KLAUDYNA MACIĄG
  • Główna
  • Sklep
  • Blog
  • Kim jestem?
  • PREZENTY DLA CIEBIE
  • Podcast
  • Współpraca
  • Copywriting

Fiszki obrazkowe: Treecards – World and Travel

Że pokochałam naukę przy pomocy papierowych czy wirtualnych fiszek, już doskonale wiecie. Że ostatnio z ogromnym zapałem pochłaniam wiedzę językową – również. Nie raz i nie dwa przedstawiałam Wam przeróżne rodzaje fiszek, ale te, o których opowiem dziś są naprawdę wyjątkowe – bawią, uczą, śmieszą, zachwycają.

Czy wiedzieliście, że przy nauce języka obcego można posłużyć się metaforą drzewa? Mamy tu do czynienia z całą filozofią, w której:

  • metoda nauki jest solidnym korzeniem;
  • gramatyka jest mocnym pniem;
  • słówka i zwroty są jak tysiące liści;
  • używanie języka to nawadnianie drzewa.

To wszystko razem nazywa się treelosophy. Filozofia ta zakłada, że kluczem do sukcesu w nauce języka obcego są: solidna motywacja, dobre zaplanowanie nauki, użycie odpowiednich metod i to metaforyczne nawadnianie drzewa, które sprawia, że nasza roślina rozrasta się i dojrzewa.

Na zestaw, z którego korzystam, składają się:

  • treebox – pudełko z przegródkami, które ma przyspieszać i ułatwiać naukę (stworzone zgodnie z założeniami Sebastiana Leintera);
  • 40 fiszek in blanco – dla własnych słówek, zwrotów i notatek;
  • treepocket – kieszonkowe pudełeczko, które ułatwia zabranie fiszek w niemal każde miejsce świata;
  • treeguide – przewodnik wyjaśniający założenia metody tree your english (oprócz niego dwa mniejsze foldery, zawierające skrót najważniejszych wiadomości;
  • katalog produktów wydawnictwa, w którym znalazłam dla siebie kilka ciekawych propozycji;
  • 250 fiszek z działu World and Travel;
  • 50 fiszek z ćwiczeniami, grami językowymi i testami;
  • nagrania audio, które świetnie sprawdzają się w telefonie komórkowym i odtwarzaczu mp3 (dzięki funkcji SPELL słówka pojawiają się na wyświetlaczu).

Co czyni te fiszki wyjątkowymi?

Propozycja wydawnictwa Cztery Głowy jest naprawdę innowacyjna i pozostawia w tyle oferty konkurencji. Przede wszystkim ze względu na wyjątkowy charakter fiszek. Zawierają one nie tylko słówka, ale i przykłady użycia (często zabawne rymowanki), nagrania i – co najważniejsze – humorystyczne obrazki, które sprawiają, że nauka jest przyjemniejsza i – co sprawdziło się w moim przypadku – dużo skuteczniejsza, niż przy użyciu zwykłych, smutnych, czarno-białych fiszek.

Oferta TreeCards

Póki co, wydawnictwo Cztery Głowy oferuje cztery zestawy fiszek na poziomie A1: Everyday Life,  World and Travel, Human Being oraz Work and Education, a także zaprezentowane przeze mnie wcześniej pudełko treebox. W planach jest jeszcze gramatyka, a także kolejne poziomy słownictwa (A2, B1, B2). Niestety tyczy się to wyłącznie angielskiego – materiały do innych języków, w projekcie treecards nie powstaną, co bardzo mnie rozczarowuje, ponieważ przy użyciu tak skutecznej i sympatycznej metody chciałabym zgłębiać również pozostałe języki, których się uczę.

Fiszki TreeCards - Wydawnictwo Cztery Głowy

Mam nadzieję, że mój zapał jest choć trochę zaraźliwy. Znajomość angielskiego jest dzisiaj podstawą i sama bardzo żałuję, że tak późno postanowiłam przyłożyć się do nauki. Was zachęcam, żebyście nie zwlekali, szukali swojej motywacji i metody. Świat jest na wyciągnięcie ręki, trzeba tylko trochę sobie pomóc.

Fiszki TreeCards - Wydawnictwo Cztery GłowyZa zestaw dziękuję wydawnictwu Cztery Głowy. Zachęcam Was do odwiedzenia strony treecards.pl i przyjrzenia się pełnej ofercie fiszek obrazkowych.

Jeżeli z kolei interesują Was materiały do innych języków, znajdziecie je na stronie fiszki.pl. Swego czasu zakupiłam tam dwa pudełka z podstawowym i zaawansowanym słownictwem hiszpańskim. Do dziś z nich korzystam i jestem bardzo zadowolona.

Miłej nauki!

Cześć! Nazywam się Klaudyna Maciąg i zajmuję się tworzeniem za pomocą słów. Na blogu znajdziesz treści dotyczące freelancingu, rozwoju, blogowania i prowadzenia firmy. Chcesz dowiedzieć się więcej? Sprawdź, kim jestem.

Sprawdź moje produkty:

  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – błękitny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – czarny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
freelancing organizacja zarabianie w sieci samorozwój nauka języków prowadzenie firmy
PreveTutor – opinia o pierwszej polskiej szkole angielskiego online
Pigułka wolności, Piotr CzerwińskiNastępny

Mam dla Ciebie prezenty!

Zapisz się do newslettera i odbierz darmowe ebooki.

Twoje dane będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera, a ich administratorem będzie Klaudyna Maciąg. Szczegóły: polityka prywatności.

Dzięki, udało się!

W swojej skrzynce mailowej wypatruj pierwszej wiadomości z prezentem powitalnym. 

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wiadomość wpadnie do [spamu], więc zajrzyj i tam. A jeśli chcesz mieć pewność, że moje wiadomości będą dochodzić, dodaj adres kontakt@klaudynamaciag.pl do zaufanych. 

.

11 komentarzy

Alina pisze:
5 grudnia 2012 o 15:25

Jestem zachwycona tymi fiszkami. Mam też inne, do francuskiego, ale bez tych obrazków są trochę mniej zachęcające. Nagle uznałam, że są za małe, za szare i w ogóle nie takie ;). TreeCards są naprawdę lepsze, choć ciężko mi stwierdzić, na czym to dokładnie polega.

Odpowiedz
Hiliko pisze:
5 grudnia 2012 o 15:30

Ja właśnie mam do francuskiego, bo przydałoby się odświeżyć język 🙂
A czy skoro uczysz się dość długo, intensywnie angielskiego, dały Ci coś fiszki z poziomu A1 – zakres wiedzy elementarny? Ja tam bym się nudziła 😉

Odpowiedz
Futbolowa pisze:
5 grudnia 2012 o 16:18

Często właśnie podstawy uciekają z głowy – niby słówka znane od podstawówki, a jednak gdzieś z pamięci uleciały. Właśnie dzięki temu zestawowi fiszek zrozumiałam, jak wiele prostych słówek mi umyka na co dzień 🙂

Odpowiedz
Paulaaaa pisze:
5 grudnia 2012 o 15:42

Ciekawią mnie te fiszki, ale niestety to nie mój poziom. Czekam na te na poziomie B1/B2 – wtedy na pewno po nie sięgnę, bo czytam już kolejną zachwalającą recenzję 😉

Odpowiedz
Cassiel pisze:
5 grudnia 2012 o 16:39

Również polubiłam naukę tą metodą, a te wydają się być najlepszymi jakie widziałam! Musze mieć 😀

Odpowiedz
Anne18 pisze:
5 grudnia 2012 o 18:36

Fiszki to świetny sposób nauki.

Odpowiedz
Anne18 pisze:
5 grudnia 2012 o 18:37

Jednak dla mnie lepszy byłby poziom B2

Odpowiedz
bursztynowa pisze:
5 grudnia 2012 o 18:39

Jaka szkoda, że są tylko do angielskiego 🙁

Odpowiedz
NinaX pisze:
5 grudnia 2012 o 18:43

Wow, świetne 😉 I zachęcają do nauki. Uwielbiam Twój kącik językowy, jest szalenie motywujący 🙂

Odpowiedz
Anonimowy pisze:
13 maja 2013 o 11:29

Dziękuję za wpis. Czy można byłoby prosić o porównanie ich do fiszek "niebieskich" tego wydawnictwa?
Wydaje się, że stosunek cena/ilość słówek przemawia za "niebieskimi".

Odpowiedz
Zuzanna Gacyk pisze:
1 maja 2014 o 18:36

Również posiadam fiszki z tego wydawnictwa jako audio i jako aplikacja na telefon i to jest absolutna rewelacja 🙂

Twoje posty to też rewelacja 😉

Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontakt

kontakt@klaudynamaciag.pl

Agencja Kreatywna Espelibro
Klaudyna Maciąg
NIP: 9492100679

Co to za miejsce?

Blog Klaudyny Maciąg. Blog o produktywności, rozwoju i prowadzeniu firmy. Znajdziesz tutaj treści przydatne dla freelancerów, blogerów i właścicieli małych firm oraz dla osób zainteresowanych samorozwojem i nauką języków.

POLITYKA PRYWATNOŚCI
REGULAMIN SKLEPU
Rife Wordpress Theme. Proudly Built By Apollo13

Koszyk