KLAUDYNA MACIĄG
  • Główna
  • Sklep
  • Blog
  • Kim jestem?
  • PREZENTY DLA CIEBIE
  • Podcast
  • Współpraca

Pozostawieni, Tom Perrotta

Pozostawieni, Tom Perrotta

Oryginał: The Leftovers
Wydawnictwo: Znak
Rok wydania: 2014
Stron: 383
Gatunek: psychologiczna

Nigdy nie sądziłam, że skuszą mnie wizje, jakie w swej powieści przedstawił Tom Perrotta. Zniknięcie kilku procent populacji? Pojawienie się sekt i dziwacznych odłamów religijnych? Bohaterowie zmagający się z wieloletnią żałobą, tęskniący do członków rodziny, którzy bezpowrotnie – no cóż – „wyparowali”? Pomyślałabym, że to dobre dla miłośników sci-fi, dystopii i wszelkich katastroficznych wizji przyszłości, a jednak dałam Pozostawionym szansę i odkryłam, że jest to przede wszystkim klimatyczna powieść psychologiczna, z fantastyką mająca niewiele wspólnego…

Głównym bohaterem Pozostawionych jest Kevin – burmistrz usiłujący tchnąć życie w swoje miasto, a jednocześnie samotny ojciec, żyjący w dziwnej relacji z nastoletnią córką i jej lolitkowatą przyjaciółką. Żona i syn opuścili rodzinę już dawno temu – ona złożyła śluby milczenia i włączyła się do nawiedzonej społeczności, on porzucił dotychczasowe życie dla uzdrowiciela, wieszcza, proroka obiecującego zdjęcie cierpienia z bliźnich. Czytelnik śledzi poczynania każdego z członków rodziny – wszyscy oni próbują oswoić nową rzeczywistość, znaleźć oczyszczenie i własne miejsce w świecie, który zmienił się bezpowrotnie. Jednak mimo całej tej dystopijnej otoczki, w której żyją Pozostawieni, ich problemy są raczej zwyczajne – szkoła i rówieśnicy, miłość i seks, tęsknota i zagubienie. Łatwiej dzięki temu odczuć więź z bohaterami i uwierzyć w autentyczność świata, jaki wykreował Tom Perrotta.

Dobrze czyta się tę powieść – przede wszystkim dlatego, że choć klimat jest ogólnie przygnębiający, atmosfera wcale nie jest ciężka i przytłaczająca. Czytelnik nie zaśmiewa się przy lekturze, ale też nie doznaje silnych emocjonalnych wstrząsów. Książka przede wszystkim daje do myślenia i skłania do rozterek natury filozoficznej, moralnej, egzystencjalnej. Wniknięcie w psychikę postaci przychodzi łatwo, ale już polubienie ich mniej. Są one raczej mało złożone, dość jednoznaczne i – bez względu na okoliczności – nieco banalne.

W  Pozostawionych kryje się wielki potencjał, bowiem wizja Toma Perrotta odznacza się pewną oryginalnością i świeżością. Ci, którzy oczekują pogłębienia tematu zniknięcia kilku procent ludzkości rozczarują się jednak. Nacisk w powieści położony został przede wszystkim na życiowe rozterki bohaterów oraz opis działalności sekt i odcinających się od społeczeństwa grup wszelkiego rodzaju. Mnie odpowiada to w stu procentach, ale domyślam się, że intrygujące opisy powieści mogą niektórych zmylić, a w konsekwencji – rozczarować. Warto więc przed sięgnięciem po Pozostawionych nastawić się przede wszystkim na dobrą prozę psychologiczno-obyczajową, nie zaś na jakiekolwiek wizje sci-fi.

PS. Wczoraj w HBO pojawił się pierwszy odcinek serialu nakręconego na podstawie książki Toma Perroty. Zobaczycie w nim m.in. Liv Tyler, Justina Therouxa i Christophera Ecclestona. Warto zwrócić na niego uwagę!

Moja ocena: 7,5/10
Książka przeczytana w ramach wyzwań: ’Pod hasłem’, ’Czytam literaturę amerykańską’ oraz Książkowe podróże’.

Cześć! Nazywam się Klaudyna Maciąg i zajmuję się tworzeniem za pomocą słów. Na blogu znajdziesz treści dotyczące freelancingu, rozwoju, blogowania i prowadzenia firmy. Chcesz dowiedzieć się więcej? Sprawdź, kim jestem.

Sprawdź moje produkty:

  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – błękitny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – czarny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
freelancing organizacja zarabianie w sieci samorozwój nauka języków prowadzenie firmy
PrevMorderstwo w Orient Expressie, Agatha Christie
Harry Potter i Zakon Feniksa, J. K. RowlingNastępny

Mam dla Ciebie prezenty!

Zapisz się do newslettera i odbierz darmowe ebooki.

Twoje dane będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera, a ich administratorem będzie Klaudyna Maciąg. Szczegóły: polityka prywatności.

Dzięki, udało się!

W swojej skrzynce mailowej wypatruj pierwszej wiadomości z prezentem powitalnym. 

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wiadomość wpadnie do [spamu], więc zajrzyj i tam. A jeśli chcesz mieć pewność, że moje wiadomości będą dochodzić, dodaj adres kontakt@klaudynamaciag.pl do zaufanych. 

.

0 komentarzy

joly_fh pisze:
1 lipca 2014 o 13:44

Własnie, jest serial mocno promowany przez HBO. Mam zamiar na niego zerknąć w przerwie między meczami…

Odpowiedz
Izabela S. pisze:
1 lipca 2014 o 14:42

Bardzo chętnie przeczytam, bo już od jakiegoś czasu zamierzam się na serial. Lubię dystopię, a w tym wydaniu brzmi ciekawie. 🙂

Odpowiedz
Kinga G. pisze:
2 lipca 2014 o 00:55

O serialu słyszałam, faktycznie jest on dość mocno promowany, więc ciężko o nim nie słyszeć. Nie wiedziałam natomiast o istnieniu książki i teraz nabrałam ochoty, żeby to z nią najpierw się zapoznać. No ciekawe, ciekawe…

Odpowiedz
K-K Bello pisze:
2 lipca 2014 o 06:26

Jakoś nie pociąga mnie ten temat, chyba że nie będę miała już co czytać 😀 a na to się nie zanosi!

Odpowiedz
Sara Stachowiak pisze:
2 lipca 2014 o 17:40

Akurat wczoraj rzucił mi się w oczy ów tytuł – ten serialowy. Piszesz, że warto zwrócić na niego uwagę? Hmm, zobaczę. Może najpierw przyjrzałabym się bliżej książce, skoro nie ma w niej zbyt wiele fantastyki. Brzmi intrygująco, co najmniej.

Odpowiedz
Kornelia Pikulik-Czyż pisze:
3 lipca 2014 o 09:56

Chętnie przeczytam. Lubię powieści psychologiczno-obyczajowe.

Odpowiedz
Mała pisze:
3 lipca 2014 o 13:45

Widziałam zwiastuny serialu i zapowiada się całkiem ciekawie. Na serial pewnie spojrzę, a nad książką się jeszcze zastanowię. O ile to nie będzie seria, to może się przekonam, bo choć nie czytam często takich powieści, to ta jednak trochę kusi 🙂

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
4 lipca 2014 o 10:49

Ja akurat liczyłam na to, że będzie to seria [zakończenie jest raczej otwarte], ale niestety, książka wyszła parę lat temu i autor o kontynuacji nie wspomina…

Odpowiedz
Królowa Karo pisze:
4 lipca 2014 o 10:19

Jeśli więcej tu psychologii niż s-f, to chętnie po nią sięgnę.

Odpowiedz
Paulina (invissible) pisze:
15 lipca 2014 o 16:46

Wydaje mi się, że to lektura nie dla mnie. Wolę bardziej dynamiczne książki z mniejszą dawką psychologii. 🙂

Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontakt

kontakt@klaudynamaciag.pl

Agencja Kreatywna Espelibro
Klaudyna Maciąg
NIP: 9492100679

Co to za miejsce?

Blog Klaudyny Maciąg. Blog o produktywności, rozwoju i prowadzeniu firmy. Znajdziesz tutaj treści przydatne dla freelancerów, blogerów i właścicieli małych firm oraz dla osób zainteresowanych samorozwojem i nauką języków.

POLITYKA PRYWATNOŚCI
REGULAMIN SKLEPU
Rife Wordpress Theme. Proudly Built By Apollo13

Koszyk