KLAUDYNA MACIĄG
  • Główna
  • Sklep
  • Blog
  • Kim jestem?
  • PREZENTY DLA CIEBIE
  • Podcast
  • Współpraca

"Still Alice" – o ekranizacji "Motyla" Lisy Genovy


Kiedy ukochana książka ma zostać przeniesiona na ekran, czytelnikowi zawsze muszą towarzyszyć mieszane uczucia. Nigdy nie doświadczyłam tego w tak wielkim stopniu jak obecnie, kiedy obserwuję prace nad powstaniem ekranizacji Motyla Lisy Genovy (recenzja) – najpiękniejszej i najbardziej poruszającej powieści, z jaką miałam do czynienia. W rolach głównych obsadzono prawdziwą śmietankę –  Julianne Moore, Aleca Baldwina, Kristen Stewart oraz Kate Bosworth. Lista tych nazwisk plus rekomendacja samej autorki przekonują mnie, że Still Alice w wersji filmowej nie zawiedzie, ale… …zawsze jest jakieś ale.
Pierwsze zdjęcia z planu.

Motyl jest książką specyficzną. Najważniejszym jej elementem są emocje, a także wszystko to, co rozgrywa się w umyśle dotkniętej Alzheimerem bohaterki. Przedstawienie tego na ekranie jest – w moich oczach – zadaniem karkołomnym, niemalże niewykonalnym. Wyzwanie, jakie mają przed sobą reżyserzy oraz autorzy scenariusza jest przeogromne. Sprostać wymaganiom autorki i czytelników, nie spłaszczyć tej historii i przekazać jej głębię, a do tego nie przerysować jej i nie popaść w patos i przesadę – to naprawdę dużo. Czy się uda – przekonamy się najpewniej na wiosnę.
Wywiady z aktorami i autorką.

Tak naprawdę wciąż niewiele wiadomo o filmie, który na ekranach światowych kin miał pojawić się w tym miesiącu. Póki co pojawiają się głosy mówiące o oscarowej roli Julianne Moore. To daje nadzieję na spełnienie wysokich oczekiwań stawianych ekranizacji Motyla. Czas pokaże, czy nadzieja ta nie okazała się złudna…
Fragment filmu.

Czekacie na premierę Still Alice? Zdjęcia pochodzą z fejsbuka.
]]>

Cześć! Nazywam się Klaudyna Maciąg i zajmuję się tworzeniem za pomocą słów. Na blogu znajdziesz treści dotyczące freelancingu, rozwoju, blogowania i prowadzenia firmy. Chcesz dowiedzieć się więcej? Sprawdź, kim jestem.

Sprawdź moje produkty:

  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – błękitny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – czarny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
freelancing organizacja zarabianie w sieci samorozwój nauka języków prowadzenie firmy
PrevŚlady, Janusz Leon Wiśniewski
Duma i uprzedzenie, Jane AustenNastępny

Mam dla Ciebie prezenty!

Zapisz się do newslettera i odbierz darmowe ebooki.

Twoje dane będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera, a ich administratorem będzie Klaudyna Maciąg. Szczegóły: polityka prywatności.

Dzięki, udało się!

W swojej skrzynce mailowej wypatruj pierwszej wiadomości z prezentem powitalnym. 

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wiadomość wpadnie do [spamu], więc zajrzyj i tam. A jeśli chcesz mieć pewność, że moje wiadomości będą dochodzić, dodaj adres kontakt@klaudynamaciag.pl do zaufanych. 

.

13 komentarzy

Kasiek pisze:
26 września 2014 o 12:00

wiesz, że ja też czekam i padam z niecierpliwości 🙂

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
26 września 2014 o 12:54

Ba! 🙂

Odpowiedz
joly_fh pisze:
26 września 2014 o 12:11

Myślę, że generalnie film jest też w stanie podołać oddaniu emocji, ja mam jednak inne "ale": Kristen Steward??

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
26 września 2014 o 12:37

Akurat o nią jestem spokojna – widziałam ją w wielu wymagających rolach i naprawdę poważnych filmach. Dawała radę 🙂

Odpowiedz
Potwory i spółka pisze:
26 września 2014 o 15:09

ooo moja ulubiona aktorka, Julianne More <3 Choć Baldwina również bardzo lubię, więc ten film trzeba obejrzeć 🙂

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
26 września 2014 o 20:20

A jeśli nie znasz jeszcze książki – koniecznie przeczytaj przed seansem 🙂

Odpowiedz
kasia23112511 pisze:
26 września 2014 o 16:06

Juliane Moore bardzo mi pasuje do tej roli 😉 W niewielu przypadkach miałam jednak tak, że film dorównywał książce. Zobaczymy 🙂 Czekam z niecierpliwością 🙂

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
26 września 2014 o 20:20

Ja Alice wyobrażałam sobie nieco inaczej, ale również przekonuje mnie pani Moore. Nie mogę się doczekać, by zobaczyć ją w tej roli 🙂

Odpowiedz
kasia23112511 pisze:
27 września 2014 o 10:23

W mojej wyobraźni też wyglądała nieco inaczej, ale jak zobaczyłam J, Moore to stwierdziłam, że też jest dobrze 🙂 Bardzo jestem ciekawa jak na ekranie pokażą to zagubienie Alice i walkę z samą sobą i ograniczeniami.

Odpowiedz
czytanie uzależnia pisze:
26 września 2014 o 21:58

Zawsze boję się, że ekranizacje książek pełnych emocji, refleksji i głębokich myśli mnie zawiodą i pozostawią pewien niesmak. Ciężko zrobić dobry film na podstawie książki. Nakręcić film na podstawie "Motyla"… Wyzwanie stulecia. Oby podołał przynajmniej na tyle, bym nie miała ochoty rzucić się na ekran (bynajmniej nie z radości). 😉

Odpowiedz
LittleAngel pisze:
27 września 2014 o 10:52

Chcę przeczytać książkę, więc i film pewnie obejrzę 🙂 Chciałabym, żeby mi się podobało
Mam takie wrażenie, że Kristen Stewart bardziej odnajduje się w rolach w tego typu filmach – gdzie są emocje i dramaty – niż w tych z gatunku fantasy

Odpowiedz
Joanna S. pisze:
27 września 2014 o 13:22

Najpierw muszę wreszcie książkę przeczytać, a zaraz potem z chęcią obejrzę film jeśli już się ukaże 🙂

Odpowiedz
Paulina Sadzikowska pisze:
29 września 2014 o 15:57

Chętnie obejrzę. Obsada faktycznie interesująca, no i tak jak napisałaś – ciekawe, jak uda się pokazać tą historię na ekranie. 🙂

Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontakt

kontakt@klaudynamaciag.pl

Agencja Kreatywna Espelibro
Klaudyna Maciąg
NIP: 9492100679

Co to za miejsce?

Blog Klaudyny Maciąg. Blog o produktywności, rozwoju i prowadzeniu firmy. Znajdziesz tutaj treści przydatne dla freelancerów, blogerów i właścicieli małych firm oraz dla osób zainteresowanych samorozwojem i nauką języków.

POLITYKA PRYWATNOŚCI
REGULAMIN SKLEPU
Rife Wordpress Theme. Proudly Built By Apollo13

Koszyk