KLAUDYNA MACIĄG
  • Główna
  • Sklep
  • Blog
  • Kim jestem?
  • PREZENTY DLA CIEBIE
  • Podcast
  • Współpraca
  • Copywriting

Do trzech razy Natalie, Olga Rudnicka

Natalii 5 (tom 1) oraz Drugi przekręt Natalii (tom 2).
olga rudnickaDo trzech razy Natalie, Olga Rudnicka

Wydawnictwo: Prószyński Media
Rok wydania: 2015
Stron: 384
Gatunek: komedia, kryminał
Czarownice Sucharskie wracają! Niestety, prawdopodobnie po raz ostatni, choć wierzę, że Olga Rudnicka nie powiedziała jeszcze w tej kwestii ostatniego słowa – co potwierdza krótka wypowiedź, jaką zamieściła na końcu książki. Nie wyobrażam sobie bowiem, aby pięć charyzmatycznych Natalii miało nagle zamilknąć i zniknąć. Jeżeli żaden reżyser nie przeniesie ich losów na ekran, domagać się będę kolejnych książek – bo jakże by mogło być inaczej? Co tym razem zmalowały nasze ulubione bohaterki? Zwinęły manatki, porzuciły facetów i ruszyły nad polskie morze, by tam sprowadzać kłopoty na siebie i wszystkich dookoła. Słońce, plaża, turyści, deptak i urocze pensjonaty, a wśród tych letnich uroków siejące zniszczenie Sucharskie. Oj, policjanci i przestępcy – miejcie się na baczności!
olga rudnicka
Do trzech razy Natalie to udana kontynuacja znakomitej serii komediowo-kryminalnej, w której główne role odgrywa pięć ultrazabawnych i ultrawkurzających sióstr. Od pierwszych stron powieści czytelnik zaśmiewa się, po to, by wreszcie wpaść w wir ekscytujących wydarzeń, wśród których znajdują się: morderstwo, włamania, kradzieże, porwania oraz poszukiwania tajemniczego kuponu. Ale nie zdradzajmy fabuły – tą należy rozkoszować się przy kontakcie z książką, nie zaś z jej recenzją. Dobrze bawiłam się podczas lektury – wątki komediowe jak zwykle powalają na łopatki, kryminalne podkręcają atmosferę, a świetnie skonstruowane dialogi napędzają akcję. Natalie wydają się dojrzewać i zmieniać, ale ani trochę nie odbiera im to uroku – bo nietuzinkowe charakterki i cięte języki pozostaną im już chyba na zawsze. Dobrze było przeżyć z pięcioma czarownicami kolejną serię przygód. Ich perypetie nigdy mi się nie znudzą, a książki Rudnickiej pozostaną w mojej biblioteczce na zawsze. Ot, chociażby jako rozjaśniacz szarych, nudnych dni. PS. Ewentualny ślub Natalii to świetny materiał na kolejną książkę. Marzyłabym o tym, by autorka go zrealizowała. Tymczasem… Żegnajcie Natalie, mam nadzieję, że nie na zawsze! Moja ocena: 8/10
Książka przeczytana w ramach wyzwania ’Polacy nie gęsi’.
]]>

Cześć! Nazywam się Klaudyna Maciąg i zajmuję się tworzeniem za pomocą słów. Na blogu znajdziesz treści dotyczące freelancingu, rozwoju, blogowania i prowadzenia firmy. Chcesz dowiedzieć się więcej? Sprawdź, kim jestem.

Sprawdź moje produkty:

  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – błękitny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – czarny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
freelancing organizacja zarabianie w sieci samorozwój nauka języków prowadzenie firmy
PrevCo się wydarzyło w Madison County, reż. C. Eastwood
Teoria wszystkiego, reż. J. MarshNastępny

Mam dla Ciebie prezenty!

Zapisz się do newslettera i odbierz darmowe ebooki.

Twoje dane będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera, a ich administratorem będzie Klaudyna Maciąg. Szczegóły: polityka prywatności.

Dzięki, udało się!

W swojej skrzynce mailowej wypatruj pierwszej wiadomości z prezentem powitalnym. 

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wiadomość wpadnie do [spamu], więc zajrzyj i tam. A jeśli chcesz mieć pewność, że moje wiadomości będą dochodzić, dodaj adres kontakt@klaudynamaciag.pl do zaufanych. 

.

5 komentarzy

Alicja Szerment pisze:
8 lutego 2015 o 18:08

Pamiętam jeszcze jak czytałam recenzje pierwszej części i jaka wtedy byłam na "tak" dla tej serii… Jestem nadal, ale jakoś ciągle nie mogę na nią natrafić.

Odpowiedz
Sylwuch pisze:
8 lutego 2015 o 20:17

Z nieukrywaną przyjemnością sięgnę po twórczość Rudnickiej, co planuję od dawna. 🙂

Odpowiedz
Marta Kusz pisze:
9 lutego 2015 o 11:31

Jestem ciekawa tej książki, chociaż druga część trochę mnie zawiodła… Ale wakacje, plaża… No dobra, chcę to przeczytać 😀

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
9 lutego 2015 o 11:51

O, widzisz. A mnie druga podobała się nawet bardziej niż pierwsza i według ocen wychodzi, że najbardziej ze wszystkich 🙂

Odpowiedz
theMonique pisze:
9 lutego 2015 o 19:06

o, jestem ciekawa dalszych losów sióstr 🙂 choć bardzo wkurza mnie Rudnickiej: "zakomenderowała" – przeczytałam już chyba wszystkie jej książki i w każdej, choć raz, pojawia się to słowo :/

Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontakt

kontakt@klaudynamaciag.pl

Agencja Kreatywna Espelibro
Klaudyna Maciąg
NIP: 9492100679

Co to za miejsce?

Blog Klaudyny Maciąg. Blog o produktywności, rozwoju i prowadzeniu firmy. Znajdziesz tutaj treści przydatne dla freelancerów, blogerów i właścicieli małych firm oraz dla osób zainteresowanych samorozwojem i nauką języków.

POLITYKA PRYWATNOŚCI
REGULAMIN SKLEPU
Rife Wordpress Theme. Proudly Built By Apollo13

Koszyk