KLAUDYNA MACIĄG
  • Główna
  • Sklep
  • Blog
  • Kim jestem?
  • PREZENTY DLA CIEBIE
  • Podcast
  • Współpraca
  • Copywriting

[KSIĄŻKA] Dzieci dyktatorów, Claude Quétel, Jean-Christophe Brisard

dzieci dyktatorów Wydawnictwo: Znak • Rok wydania: 2015 • Stron: 368

Dzieci dyktatorów

Nazywamy ich potworami, gardzimy nimi, marzymy o tym, by nigdy się nie narodzili. Kiedy w naszych oczach stają się bestiami, w oczach własnych dzieci są po prostu tatusiami, bożyszczami, jednymi z najważniejszych ludzi ich życia. Ten zbiór reportaży pokazuje, że każdy może mieć dwa oblicza – to zarezerwowane dla reszty świata i to prywatne, niekiedy dużo bardziej łagodne, czasem wręcz tak bardzo ludzkie. Poznajcie dyktatorów oczami ich dzieci. Poznajcie dzieci, które wychowywały się przy ojcach-potworach. Z wielkim zaciekawieniem sięgałam po tę książkę, bo choć wielką pasjonatką historii nie jestem, to jednak jakaś ciekawość pcha mnie do poznawania bliżej tak głośnych nazwisk. Lubię poznawać te „zakulisowe smaczki”, to, czego nie wiedzą postronni, to, czego nie widzą oczy mediów. Claude Quétel i Jean-Christophe Brisard mieli na tę książkę pomysł naprawdę wspaniały. Tylko na etapie wykonania momentami coś poszło nie tak. Autorzy książki nie są autorami tekstów zawartych w jej wnętrzu. O dzieciach Stalina, Mao, Husajna, Kadafiego, Ceaușescu i reszty opowiadają różni badacze. Niektórzy swoimi zdolnościami pisarskimi przyciągają, inni nudzą. Dlatego książka jest bardzo nierówna – są takie historie, które chłonie się tutaj z przyspieszonym biciem serca, a są i takie, które najchętniej by się przekartkowało i tak naprawdę jedynym ich mocnym i wartym uwagi punktem są zdjęcia. Zdjęcia, które potrafią zaszokować, zaintrygować, przerazić i wprawić w osłupienie. Bo to one właśnie stanowią najdobitniejsze dowody na to, w jak pokręconym świecie żyli i żyją potomkowie największych zbrodniarzy ostatniego stulecia. Książka zawiera też błędy – wyłapałam literówki i pewne nielogiczności (dla przykładu: trudno mi uwierzyć, że Anna Maria Mussolini, urodzona w 1929, mogła wyjść za mąż w 1930). Jeżeli chodzi o ewentualną prawdę historyczną – wypowiadać się nie mogę, choć spotkałam się z opiniami, że książka ta momentami mocno rozmija się z rzeczywistością. Jeżeli o mnie chodzi, to czytałam Dzieci dyktatorów niespiesznie, co jakiś czas zapoznając się z kolejnymi historiami. To dobra, poruszająca książka, która odpowiada na wiele pytań – jakimi ojcami mogli być wielcy zbrodniarze, jaki wpływ mieli na swoje dzieci, czy ich potomkowie odcięli się od tego, co złe czy podążyli śladami swoich ojców? To z pewnością smakowity kąsek dla miłośników historii oraz wszystkich tych, których po prostu fascynuje świat. Polecam. Moja ocena: 6,5/10Książka przeczytana w ramach wyzwań: ’Z półki’, ’Grunt to okładka’ oraz ’Czytelnicze wyzwanie 2016′ (kategoria: Książka o II wojnie światowej).
]]>

Cześć! Nazywam się Klaudyna Maciąg i zajmuję się tworzeniem za pomocą słów. Na blogu znajdziesz treści dotyczące freelancingu, rozwoju, blogowania i prowadzenia firmy. Chcesz dowiedzieć się więcej? Sprawdź, kim jestem.

Sprawdź moje produkty:

  • Transkrypcja nagrań

    Jak zostać transkrybentem? Poradnik dla początkujących

    Oceniono 5.00 na 5
    99,00 zł z VAT
    Dodaj do koszyka
freelancing organizacja zarabianie w sieci samorozwój nauka języków prowadzenie firmy
Prev[KSIĄŻKA] Co ze mnie zostało, Kat Zhang
[KSIĄŻKA] Piotrek w Watykanie, Edyta GawryśNastępny

Mam dla Ciebie prezenty!

Zapisz się do newslettera i odbierz darmowe ebooki.

Twoje dane będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera, a ich administratorem będzie Klaudyna Maciąg. Szczegóły: polityka prywatności.

Dzięki, udało się!

W swojej skrzynce mailowej wypatruj pierwszej wiadomości z prezentem powitalnym. 

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wiadomość wpadnie do [spamu], więc zajrzyj i tam. A jeśli chcesz mieć pewność, że moje wiadomości będą dochodzić, dodaj adres kontakt@klaudynamaciag.pl do zaufanych. 

.

7 komentarzy

cyrysia pisze:
13 stycznia 2016 o 16:39

Szkoda, że zdarzają się literówki i pewne nielogiczności . Takie rzeczy nie powinny mieć miejsca.

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
13 stycznia 2016 o 16:57

Ja zawsze wychodzę z założenia, że korektor też człowiek i ma prawo się mylić 🙂 Ale fakt – im mniej, tym lepiej.

Odpowiedz
Kasiek pisze:
13 stycznia 2016 o 19:49

Lubię tę serię i zawsze mnie intryguje jakimi ludźmi prywatnie byli dyktatorzy, czy faktycznie można w domu zdjąć maskę potwora?

Odpowiedz
Anne18 pisze:
14 stycznia 2016 o 16:14

Coś bardzo w moim guście. Fajny pomysł na prezent dla pasjonatów historii. Dopisuję do swojej książkowej listy życzeń.

Odpowiedz
Paula pisze:
15 stycznia 2016 o 08:49

Jedna z moich ulubionych serii:)

Odpowiedz
Klaudia Jaroszewska pisze:
17 stycznia 2016 o 16:52

nie przepadam za książkami pisanymi przez róznych autorów, co tak jak piszesz, czasem przyciągają a czasem chce się przestać czytać…

Odpowiedz
Magda Barwińska pisze:
17 stycznia 2016 o 19:56

Czytałam ją jakiś czas temu i masz rację, że jest nierówna. Niektóre rozdziały rzeczywiście najchętniej bym "przeskoczyła".

Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontakt

kontakt@klaudynamaciag.pl

Agencja Kreatywna Espelibro
Klaudyna Maciąg
NIP: 9492100679

Co to za miejsce?

Blog Klaudyny Maciąg. Blog o produktywności, rozwoju i prowadzeniu firmy. Znajdziesz tutaj treści przydatne dla freelancerów, blogerów i właścicieli małych firm oraz dla osób zainteresowanych samorozwojem i nauką języków.

POLITYKA PRYWATNOŚCI
REGULAMIN SKLEPU
Rife Wordpress Theme. Proudly Built By Apollo13

Koszyk