KLAUDYNA MACIĄG
  • Główna
  • Sklep
  • Blog
  • Kim jestem?
  • PREZENTY DLA CIEBIE
  • Podcast
  • Współpraca
  • Copywriting

[FILM] Deadpool, reż. T. Miller

Deadpool recenzja Reżyseria T. Miller • Premiera: 2016 • Produkcja: Kanada, USA

Filmy o superbohaterach, choć są barwne i w jakiś sposób ekscytujące, często uznać można za sztampowe i nudne. Wszędzie ten sam schemat – dzielny superhero walczy ze złem, by chronić mieszkańców „swojego miasta”, bronić kobiety i rodziny albo po prostu unicestwiać tych, którzy szkodzą Ameryce. Powaga musi zostać zachowana, schemat musi się zgadzać. Aż tu wyskakuje Deadpool – koleżka w czerwonym wdzianku, który śmieszy, wzbudza litość zamiast trwogi i po prostu cały ten schemat rozwala w pył. I ja to kupuję, serio. Deadpool miażdży pod każdym względem. Wiecie, co mam na myśli z tym „miażdży” – po prostu siedzisz ponad 100 minut przed ekranem, czas leci jak szalony, a ty się chichrasz, turlasz i ekscytujesz. I kibicujesz gościowi, który tak na dobrą sprawę jest czarnym charakterem. Ale who cares? Nareszcie mamy w kinie superbohatera, którego otacza aura totalnej zajebistości i luzu i człowiek nie musi się spinać, że zaraz wkroczą robale, mordercy czy inne zło i występek, które miałyby roznieść całą Amerykę.
Deadpool recenzja
© foto: Twentieth Century Fox Film Corporation

Żeby była jasność – takie filmy trzeba lubić. Bo to i klimat specyficzny, i język, i fabuła. O ile w ogóle można tu mówić o fabule jako takiej, bo tak naprawdę w tle niewiele się dzieje i samą tę historię można by streścić w trzech zdaniach. Ale że nie o jakąś głębię zdarzeń ma tu chodzić, kwestię fabuły przemilczę i opowiem o tym, co sprawia, że Deadpool jest po prostu mistrzowski. Humor. Trochę głupawy, trochę wulgarny, trochę czarny. Dla mnie – w sam raz. Nie pamiętam, kiedy ostatnio tak bardzo śmiałam się przy jakimkolwiek filmie. Główny bohater. Prawdziwy mistrzunio. Jest zabawny, jest charakterny, jest po prostu… kochany. Na ten swój specyficzny, pokręcony sposób, oczywiście. Ryan Reynolds jest w tej kreacji wyborny i całkowicie podbił moje serce. Nigdy nie byłam wielką fanką jego aktorstwa, ale od lat cenię go za to, jak pokierował swoim życiem rodzinnym – tworzą z Blake wspaniałą parę, nie epatują swoją prywatnością i mam wrażenie, że zachowują się bardzo z klasą i bardzo zwyczajnie. Właśnie dzięki temu, i dzięki tej roli zaczynam Ryana bardzo lubić. A ten jego Deadpool zdecydowanie będzie jedną z moich ulubionych filmowych postaci. Muzyka. Póki co jest to jeden z najlepszych soundtracków tego roku. Bardzo, bardzo w moim guście – trochę rapu i trochę klasyków muzyki popularnej. Wyborne połączenie! Liczne nawiązania do popkultury. Deadpool raz po raz puszcza oko do widzów, w ciekawy i ironiczny sposób komentując rzeczywistość. Choć ogólnie można przyjąć, że humor w tym filmie jest dość wulgarny i ostry, to te odniesienia do świata popkultury zdecydowanie trzymają poziom.
Deadpool recenzja
© foto: Twentieth Century Fox Film Corporation

Choć zawsze przeszkadza mi brak logiki w filmach tego typu, tym razem przymykam na to oko. Polubiłam Deadpoola za specyficzny klimat i humor, za nieszablonowość i wymykanie się ciasnym schematom. Chętnie też będę do tego filmu wracać – bo tak naprawdę rzadko się w kinie śmieję. Moja ocena: 8,5/10
]]>

Cześć! Nazywam się Klaudyna Maciąg i zajmuję się tworzeniem za pomocą słów. Na blogu znajdziesz treści dotyczące freelancingu, rozwoju, blogowania i prowadzenia firmy. Chcesz dowiedzieć się więcej? Sprawdź, kim jestem.

Sprawdź moje produkty:

  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – błękitny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – czarny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
freelancing organizacja zarabianie w sieci samorozwój nauka języków prowadzenie firmy
Prev[KSIĄŻKA] Niepewność przekleństwem kobiet, Helene Lerner
Najlepsze gry i aplikacje rozwojowe na komórkęNastępny

Mam dla Ciebie prezenty!

Zapisz się do newslettera i odbierz darmowe ebooki.

Twoje dane będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera, a ich administratorem będzie Klaudyna Maciąg. Szczegóły: polityka prywatności.

Dzięki, udało się!

W swojej skrzynce mailowej wypatruj pierwszej wiadomości z prezentem powitalnym. 

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wiadomość wpadnie do [spamu], więc zajrzyj i tam. A jeśli chcesz mieć pewność, że moje wiadomości będą dochodzić, dodaj adres kontakt@klaudynamaciag.pl do zaufanych. 

.

15 komentarzy

Asia W. pisze:
25 kwietnia 2016 o 19:35

Mam bardzo podobne odczucia względem tego filmu. Z początku sceptycznie podchodziłam do jego obejrzenia i wydawało mi się, że będzie po prostu… głupi. Ależ się myliłam! Było sporo scen, które niesamowicie mnie ubawiły, a sam bohater wzbudził we mnie niesamowitą sympatię. W rezultacie film bardzo mi się spodobał 🙂

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
27 kwietnia 2016 o 19:12

Ja również obawiałam się, że będzie głupi. Pewnie mój tata podczas oglądania i tak wysnułby taki wniosek 😉 Ale mnie film bardzo przypadł do gustu, mimo że trochę przypomina mi parodię, a tych to ja szczególnie nie lubię.

Odpowiedz
Amatorka Cooltury pisze:
25 kwietnia 2016 o 19:56

Mam w bardzo bliskich planach obejrzeć 😉

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
27 kwietnia 2016 o 19:12

Miłego oglądania!

Odpowiedz
Ann RK pisze:
25 kwietnia 2016 o 20:34

Podchodziłam do tego jak pies do jeża, ale muszę przyznać, że nieźle się bawiłam. 😀

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
27 kwietnia 2016 o 19:12

Ha! Skąd ja to znam 😉

Odpowiedz
Szymon Król pisze:
25 kwietnia 2016 o 20:38

nie lubię takich filmów o superbohaterach; znacznie bardziej kręcą mnie kryminały

Odpowiedz
Sylwia O. pisze:
25 kwietnia 2016 o 21:18

Deadpool jest na mojej liście filmów "do obejrzenia". Twoja recenzja tym bardziej zachęca i zaciekawiłaś mnie tą muzyką 😉

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
27 kwietnia 2016 o 19:13

Podczas oglądania zwróć uwagę na tę ścieżkę dźwiękową, jest naprawdę mocna!

Odpowiedz
Marta Kosmala pisze:
26 kwietnia 2016 o 07:10

Deadpool to jest jednym słowem wielka beka 😀 W ogóle ten aktor jest niezwykle zabawny. Niedawno urodziła mu się córeczka i jego wpisy na jednym z portali społecznościowych są prześmieszne 😀
http://miqaisonfire.wordpress.com

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
27 kwietnia 2016 o 19:14

O, nie śledzę, ale chętnie pośledzę, bo jego żonę bardzo lubię, więc i jego zaczynam trochę lubić 😉

Odpowiedz
Sylwia pisze:
26 kwietnia 2016 o 08:51

To prawda – takie filmy trzeba lubić. Ja z tych, które nigdy nie jarały się superbohaterami, więc film polecę mężowi, ale sama nie obejrzę, bo nie moje klimaty. 😉

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
27 kwietnia 2016 o 19:14

Ja też nigdy nie ekscytowałam się superbohaterami, ale w tym wydaniu ten superbohater jest jak parodia superbohatera, dlatego warto obejrzeć 😉

Odpowiedz
Natalia Z pisze:
26 kwietnia 2016 o 08:57

Ja tam lubię DP ;d

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
27 kwietnia 2016 o 19:15

I słusznie 😉

Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontakt

kontakt@klaudynamaciag.pl

Agencja Kreatywna Espelibro
Klaudyna Maciąg
NIP: 9492100679

Co to za miejsce?

Blog Klaudyny Maciąg. Blog o produktywności, rozwoju i prowadzeniu firmy. Znajdziesz tutaj treści przydatne dla freelancerów, blogerów i właścicieli małych firm oraz dla osób zainteresowanych samorozwojem i nauką języków.

POLITYKA PRYWATNOŚCI
REGULAMIN SKLEPU
Rife Wordpress Theme. Proudly Built By Apollo13

Koszyk