KLAUDYNA MACIĄG
  • Główna
  • Sklep
  • Blog
  • Kim jestem?
  • PREZENTY DLA CIEBIE
  • Podcast
  • Współpraca
  • Copywriting

Fotoksiążka "Zosia" od Saal Digital Polska

Opowiem Wam dzisiaj o książce niezwykłej. Książce, której jedyną bohaterką jest nasza córka, jej nieznikający nigdy uśmiech oraz piękne oczy. Wy, Wasi bliscy i Wasze wspomnienia, wszyscy, możecie zostać bohaterami własnych fotoksiążek, jeżeli tylko najdzie Was na to ochota. Dlatego dziś z radością opowiem Wam o Saal Digital Polska i ich ofercie, którą sama miałam okazję sprawdzić, mając nadzieję, że skusicie się na to, by stworzyć własne fotogadżety.

Jak stworzyć fotoksiążkę

W ofercie firmy znajdziecie całe morze popularnych gadżetów – fotoobrazów, kartek, fotoprezentów, plakatów, kalendarzy czy właśnie fotoksiążek. Cała zabawa zaczyna się od pobrania na dysk aplikacji Saal Design służącej do projektowania wybranych produktów foto:

opinia saal digital

Później czeka na nas sama przyjemność, czyli projektowanie własnej fotoksiążki:

aplikacja saal design

Początkowo mocno kusiło mnie skorzystanie z gotowych szablonów – jest ich dość sporo i każdy z działu „Dziecko” czymś mnie przyciągał:

aplikacja saal design

Ostatecznie jednak w środku nocy obudził się we mnie geniusz tworzenia i zdecydowałam się na stworzenie fotoksiążki od zera, przy wykorzystaniu własnej fantazji:

tworzenie fotoksiążki
tworzenie fotoksiążki

Następnie pozostało już tylko zakończyć prace i opłacić projekt (kartą kredytową bądź PayPalem), a potem czekać na przesyłkę. Co ciekawe, książka jest gotowa w mniej niż dobę, a najdłuższym etapem okazuje się już sama dostawa kurierem z Niemiec (u mnie były to 3 dni). Warto jednak czekać, by móc potem cieszyć się tak niezwykłą pamiątką…

Moja fotoksiążka od Saal Digital

Projektując fotoksiążkę zdecydowałam się na matową okładkę z dodatkowym watowaniem (miękką gąbką dołożoną do okładki), dzięki czemu produkt prezentuje się naprawdę elegancko i jest świetny w dotyku:

fotoksiążka saal digital

Jakość fotoksiążki jest naprawdę bardzo dobra – ładnie wykonana, z grubymi kartkami i dobrze odzwierciedlonymi kolorami zdjęć. Nie mogę przestać jej przeglądać i ogromnie raduję się efektem końcowym:

fotoksiążka saal digitalfotoksiążka saal digitalfotoksiążka saal digitalfotoksiążka saal digital

Polecam Wam stworzenie własnych książek, jeżeli fotografujecie i chcecie mieć eleganckie portfolio; jeśli podróżujecie i chcecie zachować wspomnienia w pięknej formie; albo jeśli pragniecie udokumentować ważne chwile i ważne osoby za pomocą niepowtarzalnych zbiorów zdjęć. Ja już teraz jestem pewna, że to nie będzie ostatnia fotoksiążka, której bohaterką jest Zosia.

Polecam, zajrzyjcie na saal-digital.pl i twórzcie własne dzieła fotosztuki.

Cześć! Nazywam się Klaudyna Maciąg i zajmuję się tworzeniem za pomocą słów. Na blogu znajdziesz treści dotyczące freelancingu, rozwoju, blogowania i prowadzenia firmy. Chcesz dowiedzieć się więcej? Sprawdź, kim jestem.

Sprawdź moje produkty:

  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – błękitny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – czarny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
freelancing organizacja zarabianie w sieci samorozwój nauka języków prowadzenie firmy
Prev[KSIĄŻKA] Inferno, Dan Brown
[KSIĄŻKA] Jak powietrze, Agata Czykierda-GrabowskaNastępny

Mam dla Ciebie prezenty!

Zapisz się do newslettera i odbierz darmowe ebooki.

Twoje dane będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera, a ich administratorem będzie Klaudyna Maciąg. Szczegóły: polityka prywatności.

Dzięki, udało się!

W swojej skrzynce mailowej wypatruj pierwszej wiadomości z prezentem powitalnym. 

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wiadomość wpadnie do [spamu], więc zajrzyj i tam. A jeśli chcesz mieć pewność, że moje wiadomości będą dochodzić, dodaj adres kontakt@klaudynamaciag.pl do zaufanych. 

.

32 komentarzy

Ann RK pisze:
20 lipca 2016 o 16:22

Cudna! <3

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
20 lipca 2016 o 16:46

Dziękuję :))

Odpowiedz
Aleksandra ma kota pisze:
20 lipca 2016 o 16:33

Fajnie wygląda ta fotoksiążka, bardzo mi się podoba okładka! 🙂 Oczko Maleństwa wygląda super!
http://www.aleksandramakota.pl/

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
20 lipca 2016 o 16:45

Dziękuję, akurat takie udane ujęcie kiedyś złapałam 🙂

Odpowiedz
Veil pisze:
20 lipca 2016 o 16:38

Świetna sprawa!! 🙂

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
20 lipca 2016 o 16:45

Oj tak, to prawda 🙂

Odpowiedz
Scoto pisze:
20 lipca 2016 o 16:48

Ja już zrobilam jedna z pierwszego roku życia starszej córeczki, druga z naszego ślubu i trzecia dla męża z okazji dnia ojca 🙂 świetna sprawa i niesamowita pamiątka.

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
20 lipca 2016 o 16:52

Kurczę, też mnie kusi, żeby ślubne wywołać w taki sposób, bo efekt jest naprawdę wspaniały, a pamiątka nie do przecenienia 🙂

Odpowiedz
Narkotyczna. pisze:
20 lipca 2016 o 19:21

jaka piękna ! 🙂

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
21 lipca 2016 o 20:56

Dziękuję! 🙂

Odpowiedz
Okiem Alexa pisze:
21 lipca 2016 o 06:58

Super pamiątka! My jesteśmy właśnie na etapie kompletowania zdjęć do naszej pierwszej fotoksiążki!

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
21 lipca 2016 o 20:58

Super, kompletowanie zdjęć, a potem tworzenie to sama przyjemność 🙂

Odpowiedz
Kamila Kołodziejczak pisze:
21 lipca 2016 o 08:39

Genialna sprawa <3 Idealna na prezent 🙂

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
21 lipca 2016 o 20:58

Zdecydowanie – jako prezent sprawdzi się idealnie 🙂

Odpowiedz
Joanna Bojar pisze:
21 lipca 2016 o 08:39

Mnóstwo zdjęć, warto byłoby jakoś to uporządkować 🙂

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
21 lipca 2016 o 20:50

O tak, sama mam z tym problem – dużo się robi, mało wywołuje, a już w tak efektownej oprawie bardzo rzadko.

Odpowiedz
Asai pisze:
21 lipca 2016 o 09:30

Foto książki to naprawdę fajne rozwiązanie 🙂

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
21 lipca 2016 o 20:59

Cieszę się, że się zgadzamy 🙂

Odpowiedz
Ważna pisze pisze:
21 lipca 2016 o 12:09

Mam chrapkę na nia, ale z racji braku czasu chyba szybko sie nie zdecyduje. Jednak wywołanie zdjec jest szybsze 🙂

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
21 lipca 2016 o 20:48

To zależy gdzie 🙂 Różnica może być niewielka.

Odpowiedz
Angelika a dreamer's life pisze:
21 lipca 2016 o 12:21

Fotoksiazka to swietna pamiatka. Szczegolnie ze zdjeciami takiego szkraba, ktory szybko rosnie 🙂

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
21 lipca 2016 o 20:47

To prawda. Razem z kolejnymi stworzą wspaniałą kolekcję 🙂

Odpowiedz
Anne18 pisze:
21 lipca 2016 o 12:50

Genialne to jest. Dzięki temu Zosia będzie mieć pamiątkę na całe życie.

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
21 lipca 2016 o 20:46

O tak 🙂 A najlepiej by było dokumentować w taki sposób każdy większy etap życia 😉

Odpowiedz
Ewa Sobania pisze:
21 lipca 2016 o 13:24

Fajna oryginalna pamiątka 🙂

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
21 lipca 2016 o 21:02

Dziękuję i polecam stworzenie własnej 🙂

Odpowiedz
Blue Kokon pisze:
21 lipca 2016 o 13:46

Jestem za! 😀 Osobiście byłam pomysłodawcą, aby taką fotoksiążkę dać w prezencie na ślub znajomych. Z tą jednak modyfikacją, że zamiast zdjęć były nasze opowiadanie i rysunki – każdy z paczki przygotował własną bajkę z ilustracją, w której głównymi bohaterami byli Państwo Młodzi. 🙂 Polecam!

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
21 lipca 2016 o 20:43

Ale świetny pomysł! Efekt musiał być piękny, zaskakujący i absolutnie podbijający serce 🙂

Odpowiedz
slowgift.pl pisze:
22 lipca 2016 o 06:32

Super sprawa! Ileż zdjęć zalega gdzieś na moim dysku, zapomniane, niedocenione! A przecież tak miło jest wrócić wspomnieniami do pięknych chwil. Muszę pójść w Twoje ślady! Poza tym, myślę, że taka fotoksiążka to fajny pomysł na prezent:)

Odpowiedz
Lenka pisze:
22 lipca 2016 o 19:50

A ile takie cudo kosztuje?
zakochana-kobietka.blog.onet.pl

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
23 lipca 2016 o 07:54

Zależy od liczby stron, rodzaju okładki itd. Moja kosztowała 201 zł.

Odpowiedz
Klaudia Jaroszewska pisze:
28 lipca 2016 o 10:23

podoba mi się to twoje dzieło 😉 ja jednak kupiłam sobie po prostu szkicownik w grubej okładce, do którego wklejam zdjęcia i sama go ozdabiam 🙂

Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontakt

kontakt@klaudynamaciag.pl

Agencja Kreatywna Espelibro
Klaudyna Maciąg
NIP: 9492100679

Co to za miejsce?

Blog Klaudyny Maciąg. Blog o produktywności, rozwoju i prowadzeniu firmy. Znajdziesz tutaj treści przydatne dla freelancerów, blogerów i właścicieli małych firm oraz dla osób zainteresowanych samorozwojem i nauką języków.

POLITYKA PRYWATNOŚCI
REGULAMIN SKLEPU
Rife Wordpress Theme. Proudly Built By Apollo13

Koszyk