„Iniemamocni” :: „Potwory i spółka” :: „Toy Story 3”
Przed dwoma tygodniami rozpoczęłam nadrabianie braków w znajomości kultowych animacji XXI wieku. To wtedy w paru słowach opowiedziałam Wam o uczuciach towarzyszących mi podczas oglądania Gdzie jest Nemo? oraz Odlotu, a dziś z braków na liście stu najlepszych filmów dekady mogę wykreślić kolejne trzy tytuły. Oczywiście takie, które większość z Was znała już od dawna… Bardzo przyjemna opowieść o rodzinie superbohaterów, której członkowie zmuszeni zostali do ukrywania swych niezwykłych umiejętności…