Portret mężczyzny idealnego?

Pytanie o to, co było pierwsze – jajko czy kura – spędza sen z powiek niejednemu, ale mnie już niestety ani nie ziębi, ani nie grzeje. Swoje teorie na ten temat przedstawiłam już jako rezolutna pięciolatka, toteż czas najwyższy zająć się innym problemem… Na tę chwilę dręczy i męczy mnie kwestia (w jakimś stopniu) podobna – czy najpierw pojawił się szał na szanownego Edwarda z kart powieści Meyer, czy może na nowe…