Ostatnio znów… śnił mi się raj – opowieść o tym, że można zaznać ukojenia w słowach i dźwiękach
Nagie wiersze, Krystyna GucewiczWyd. Muza, Warszawa 2011 Powinnam zacząć od wstydliwego obwieszczenia, że nie jestem specjalistką od poezji (właściwie to w niczym się nie specjalizuję, ale chyba tę poezję należało podkreślić, prawda?). Dlatego też mogę powiedzieć, że ten rodzaj literatury odbieram wyłącznie intuicyjnie – nawet jeśli z zajęć z poetyki miałam ocenę pozytywną (a za taką uznaję tróję po poprawkach), a i sama czasem uprawiam tzw. pseudopoezję. To, co – po lekturze Nagich wierszy…