KLAUDYNA MACIĄG
  • Główna
  • Sklep
  • Blog
  • Kim jestem?
  • PREZENTY DLA CIEBIE
  • Podcast
  • Współpraca
  • Copywriting

Poniedziałki bez mięs, Paul, Stella i Mary McCartney

Że chłonę wszystko, co wiąże się z Beatlesami, to już wiecie. Kiedy więc odkryłam, że jeden z moich idoli zainicjował słynną akcję Poniedziałki bez mięs i promuje ją poprzez współtworzenie książki kucharskiej, wiedziałam już, że nie może mnie ona ominąć. Niemal z namaszczeniem podeszłam więc do publikacji Publicatu i przez dłuższy czas przeglądałam, analizowałam i wypróbowywałam zaproponowane przez rodzinę McCartneyów i Annie Rigg przepisy. I kocham te ich poniedziałki bez mięs!

Mam w swoim życiorysie trwający prawie dwa lata epizod wegetariański, po którym kolejnych siedem czy osiem lat leczyłam się z dość poważnej anemii. Mimo to, nigdy nie pokochałam mięsa, ani nawet nie zostałam jego koleżanką, więc z tym większą radością przyjęłam do wiadomości informację o trwającej od kilku lat na całym świecie kampanii rodziny McCartneyów, która zachęca do tego, by zrobić coś dla środowiska i choć jeden dzień w tygodniu nie umieszczać w jadłospisie dań mięsnych. Ja zaniżam pewne normy, gdyż mięso spożywam maksymalnie do trzech razy w tygodniu, co z kolei wiąże się z jednym poważnym problemem – czasem brakuje człowiekowi inspiracji…

Książka Poniedziałki bez mięs wychodzi takim osobom jak ja naprzeciw, proponując urozmaicone jadłospisy na pięćdziesiąt dwa dni. Całe dni, a więc obejmujące śniadania, lunche, kolacje, przekąski oraz desery. Wybór proponowanych dań jest niezwykle szeroki, ale najlepszym pomysłem, jaki mieli twórcy książki, było podzielenie przepisów nie tylko według poszczególnych tygodni i dni (jeden tydzień = jeden bezmięsny poniedziałek), ale również według pór roku. To niesie za sobą niesamowitą wygodę, bowiem przepisy dostosowane są do tego, jakie produkty są w danym sezonie najtańsze i najogólniej dostępne.

Ilekroć stykam się z zagranicznymi książkami kulinarnymi, natykam się na ten sam problem – dobór proponowanych składników. Tak, jak w innych publikacjach tego typu, tak i w tej natkniemy się czasami na takie warzywa i produkty, o które trudno w zwyczajnym spożywczaku, ale zasadniczo – nawet jeśli trzeba poszukać czegoś nieco dalej, to propozycje McCartneyów są na tyle „normalne”, że i z widzenia, i ze słyszenia zna się je w naszym kraju. A wierzcie mi – nie przy każdej książce jest tak różowo.

Co tyczy się samego wydania, to trzeba przyznać, że publikacja naprawdę robi wrażenie. Dobry papier, który nie przejmuje się ewentualnymi zachlapaniami, solidna oprawa i przepiękne, kuszące fotografie. Do tego dokładnie przedstawione receptury i dobrze skonstruowany indeks potraw i składników. Nic tylko zakochiwać się w bezmięsnym kucharzeniu, gotować i jeść.

Moja ocena: brak

Cześć! Nazywam się Klaudyna Maciąg i zajmuję się tworzeniem za pomocą słów. Na blogu znajdziesz treści dotyczące freelancingu, rozwoju, blogowania i prowadzenia firmy. Chcesz dowiedzieć się więcej? Sprawdź, kim jestem.

Sprawdź moje produkty:

  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – błękitny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – czarny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
freelancing organizacja zarabianie w sieci samorozwój nauka języków prowadzenie firmy
PrevBy nauka była przyjemna – magazyny do nauki języków obcych
KKD #16: Co blog zmienił w Twoim życiu?Następny

Mam dla Ciebie prezenty!

Zapisz się do newslettera i odbierz darmowe ebooki.

Twoje dane będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera, a ich administratorem będzie Klaudyna Maciąg. Szczegóły: polityka prywatności.

Dzięki, udało się!

W swojej skrzynce mailowej wypatruj pierwszej wiadomości z prezentem powitalnym. 

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wiadomość wpadnie do [spamu], więc zajrzyj i tam. A jeśli chcesz mieć pewność, że moje wiadomości będą dochodzić, dodaj adres kontakt@klaudynamaciag.pl do zaufanych. 

.

0 komentarzy

Kaja pisze:
7 sierpnia 2013 o 18:47

Wydaje się całkiem ciekawa książka, kusi mnie odrzucenie mięsa ale jakoś nie potrafię go zastąpić niczym.

Odpowiedz
Perry pisze:
7 sierpnia 2013 o 19:06

Przepisy na 52 dni? To robi wrażenie! 🙂
Tak jak piszesz, mnie również nieco denerwuje fakt, że w książkach kulinarnych z innych krajów występują składniki niedostępne u nas… Mamy dwa wyjścia- albo się przeprowadzić albo za wszelką cenę szukać owych składników na rodzimym rynku 🙂
Pozdrawiam!

Odpowiedz
Night Flower pisze:
7 sierpnia 2013 o 19:07

Też mam problem z mięsem, więc może przeczytam 🙂

Odpowiedz
Lenka pisze:
7 sierpnia 2013 o 19:51

Chyba bede musiala zainteresowac sie bardziej ta pozycja..

Odpowiedz
Strzyga pisze:
7 sierpnia 2013 o 20:06

Ja się chętnie zastosuje do tych porad, jednak bezmięsne wolę mieć piątki a nie poniedziałki, w myśl religii katolickiej ;>

Odpowiedz
ania notuje pisze:
7 sierpnia 2013 o 20:25

Ja podobnie odkąd pamiętam w piątki mięsa nie jadałam (prócz ryb) 😉

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
8 sierpnia 2013 o 11:38

Piątek to też nie jest zły pomysł – w końcu 'poniedziałek' to wyłącznie kwestia umowna.

Odpowiedz
Meg Sheti pisze:
8 sierpnia 2013 o 06:34

Mój epizod wegetariański trwa ponad 8 lat i tak chyba zostanie 🙂

Odpowiedz
klaidua pisze:
8 sierpnia 2013 o 11:31

U mnie w domu nigdy w poniedziałki nie jadło się mięsa (taki post oczyszczający po niedzieli, czy coś), a u mnie się to przeciągnęło na pozostałe dni tygodnia i tak już nie miałam mięsa w ustach od 11 lat 😉 Myślę, że to może być ciekawa książka, ale że mam dwie lewe ręce do gotowania to raczej sobie odpuszczę 😉
_____________________
http://klaudiablog.pl

Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontakt

kontakt@klaudynamaciag.pl

Agencja Kreatywna Espelibro
Klaudyna Maciąg
NIP: 9492100679

Co to za miejsce?

Blog Klaudyny Maciąg. Blog o produktywności, rozwoju i prowadzeniu firmy. Znajdziesz tutaj treści przydatne dla freelancerów, blogerów i właścicieli małych firm oraz dla osób zainteresowanych samorozwojem i nauką języków.

POLITYKA PRYWATNOŚCI
REGULAMIN SKLEPU
Rife Wordpress Theme. Proudly Built By Apollo13

Koszyk