Oryginał: Vaclav and Lena
Wydawnictwo: W.A.B.
Rok wydania: 2011
Stron: 328
Vaclav i Lena są uroczymi dzieciakami, które bawią się w magię, mają wspólne marzenia i swój świat, do którego nie dopuszczają nikogo. Oboje pochodzą z Rosji, ale różne drogi powiodły ich rodziny do Stanów Zjednoczonych, gdzie szczęśliwym zrządzeniem losu trafili na siebie i zaprzyjaźnili na długie lata. Dziesięcioletniego Vaclava i niewiele młodszą od niego Lenę uwielbia się od pierwszych stron powieści, ale z czasem dzieje się tak, że ich świat pęka na pół i już nic nie jest tak piękne, jak było na początku.
Nadchodzi trudny czas rozdzielenia.
Vaclav żyje bez Leny, ale w jego sercu dziewczynka wciąż jest obecna.
Lena żyje z dala od Vaclava, ale chłopiec wciąż pojawia się w jej umyśle i wspomnieniach.
Mijają lata i los chce, by Vaclav i Lena znów istnieli jako jedność. I tak się rzeczywiście dzieje…
![]() |
Okładki innych wydań, goodreads.com |
Magia i niewinność szybko zostają utracone. Z biegiem lat nasi bohaterowie stają się bardziej mroczni, a tajemnice z przeszłości wychylają się zza zamkniętych drzwi. Co przytrafiło się tej biednej dziewczynce, że zniknęła z życia Wacława Wspaniałego? Jakie zło mogło wkraść się do tej pełnej magii rzeczywistości? Wiele jest pytań, wiele wątpliwości. I odpowiedzi bynajmniej nie dostarczą czytelnikowi radości.
Ale to jest właśnie najpiękniejsze w powieści Haley Tanner, że tu nic nie jest takie, jakie się wydaje. Choć mamy do czynienia z przyjaźnią, miłością i urokami dzieciństwa, autorka nie tapla swej wizji w lukrze i czyni w ten sposób swą powieść niebanalną. O jej wyjątkowości stanowi też niezwykły język i sposób opowiadania – skupiony na detalach, pełen uroku, prosty i barwny jednocześnie. Vaclav i Lena to w każdym calu historia niepowtarzalna, oryginalna i zachwycająca. Obowiązkowa dla tych, którzy kochają wzruszać się, przenosić do innej rzeczywistości i myśleć. Myśleć długie godziny po zakończeniu lektury…
Moja ocena: 9/10
Książka przeczytana w ramach wyzwań: ‘Pod hasłem’, ‘Z półki’, ‘Grunt to okładka’, ‘Czytam literaturę amerykańską’ oraz ‘Książkowe podróże’.
0 komentarzy
Nie przypominam sobie, żebym ostatnimi czasy czytała coś podobnego… Brzmi jednak ciekawie, więc chętnie bym poznała tą historię. 🙂
Już gdzieś Ci o tym pisałam, bo poluję na tę książkę od dłuższego czasu. Szukałam w Empiku i na sklepach kosztuje 40 zł, a przez internet 9 – czuję jakiś podstęp…
ja właśnie zamówiłam za 8 z czymś, sprawdziłam w ceneo i z wysyłką wyszło 12 zł 🙂 po przeczytaniu opisu stwierdziłam, że musze ją mieć 😀
Kobra, ona dawniej na Weltbildzie za parę zł chodziła, to raczej nie podstęp 🙂 Empik jak zwykle przesadza.
Ale zdziwiło mnie, że w sklepie jest za 40 a przez internet za 9. Zastanawiałam się, czy to nie np. jakiś zniszczony egzemplarzy czy cuś
W takim razie nie musisz się przejmować 🙂 Chyba że sprzedawana jest jako używana, wtedy może być różnie. Ale ja za tych kilka zł trafiłam idealną nówkę 🙂
Nie słyszałam o tej książce, ale jeśli będę miała możliwość to chętnie bym ją przeczytała 🙂
Czytałam już parę recenzji tej książki, ale jakoś nie mogłam się do tej pozycji przekonać. Chyba wydawała mi się banalna i strasznie przewidująca, sama nie wiem dlaczego. A teraz mam ogromną ochotę ją przeczytać 🙂
Ja po tę książkę sięgnęłam chwilę po jej premierze, no i się w niej zakochałam. Niestety mało blogerów skusiło się na ten tytuł, więc nie ukrywam, że cieszę się przeogromnie, że Ty miałaś okazję przeczytać tę powieść 🙂 Piękna jest, choć – jak zauważyłaś – zupełnie "niecukierkowa" 🙂
Gratuluję Klaudynko!
Zapraszam na podsumowanie lipca w wyzwaniu Czytam literaturę amerykańską. Czekam na twojego maila x.
Zaciekawiłaś mnie. Tytuł przywodzi mi na myśl "Tatianę i Aleksandra", chętnie sprawdzę, czy rzeczywiście te opowieści są podobne. 🙂