KLAUDYNA MACIĄG
  • Główna
  • Sklep
  • Blog
  • Kim jestem?
  • PREZENTY DLA CIEBIE
  • Podcast
  • Współpraca
  • Copywriting

Kapitan Nauka: Karty obrazkowe. Ortografia

Wydawnictwo: Edgard • Rok wydania: 2015

Karty obrazkowe. Ortografia

Nowość na rynku materiałów do nauki języka polskiego – Ortografia z muchą i pietruchą oraz Ortografia z mrówką i borówką, ucząca prawidłowej pisowni problematycznych słówek oraz zasad ortograficznych. Zestawy skierowane do uczniów klas 1-3 oraz ich nauczycieli i opiekunów.

Co w zestawie?

  • 100 kartonowych fiszek zawierających słówka.
  • 10 fiszek przedstawiających wybrane zasady.
  • Poradnik dla opiekunów.


Zbiór zalet

  • Fiszki są bardzo ładnie i trwale wykonane. Grube kartoniki nie dadzą się łatwo zniszczyć, a kolorowe obrazki przyciągną uwagę dzieciaków.
  • Na kartach znajdują się zasady pisowni z „ch”, „ó”, „ż”, „rz”, „u”, „si”, „zi”, „ci”, „dzi”, „ni”, „ś”, „ź”, „ć”, „dź” oraz „ń”.
  • W poradniku dla opiekunów znajdują się propozycje gier i ćwiczeń oraz przykładowe teksty dyktand, które mogą stanowić dużą pomoc i inspirację dla rodziców i nauczycieli pracujących nad zestawami ze swoimi podopiecznymi.
  • Zestawy przydadzą się zarówno w domu, jak i szkole. Można również bawić się nimi w gronie kilku osób.
kapitannauka.pl

Podsumowując

Karty obrazkowe do nauki pisowni oraz ortografii są wspaniałą metodą na zachęcenie dzieciaków do przyswajania wiedzy poprzez zabawę. To bardzo przyjemne, atrakcyjne dla oka i doskonale pomyślane rozwiązanie dla opiekunów, którzy pragną umilać dzieciakom naukę i przekonać je, że przyswajanie wiedzy może być zabawą, a nie żmudną, ciężką pracą. Myślę, że produkty z serii Kapitan Nauka obowiązkowo powinny znajdować się w wyposażeniu szkół, ponieważ w innowacyjny, bardzo wygodny i sympatyczny sposób przekazują bardzo ważną wiedzę dotyczącą arcytrudnego języka polskiego. Zastosowanie znajdą również w domu, o ile rodzice mają ochotę poświęcać czas na wspomaganie nauki swoich maluchów. Moja ocena: brak
Przeczytaj również: Kapitan Nauka: Karty obrazkowe. Angielski dla malucha.
]]>

Cześć! Nazywam się Klaudyna Maciąg i zajmuję się tworzeniem za pomocą słów. Na blogu znajdziesz treści dotyczące freelancingu, rozwoju, blogowania i prowadzenia firmy. Chcesz dowiedzieć się więcej? Sprawdź, kim jestem.

Sprawdź moje produkty:

  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – błękitny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – czarny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
freelancing organizacja zarabianie w sieci samorozwój nauka języków prowadzenie firmy
Prev[KSIĄŻKA] Zeszyt do bazgrania, Claire Faÿ
[KSIĄŻKA] Trening kreatywności, Agnieszka BielaNastępny

Mam dla Ciebie prezenty!

Zapisz się do newslettera i odbierz darmowe ebooki.

Twoje dane będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera, a ich administratorem będzie Klaudyna Maciąg. Szczegóły: polityka prywatności.

Dzięki, udało się!

W swojej skrzynce mailowej wypatruj pierwszej wiadomości z prezentem powitalnym. 

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wiadomość wpadnie do [spamu], więc zajrzyj i tam. A jeśli chcesz mieć pewność, że moje wiadomości będą dochodzić, dodaj adres kontakt@klaudynamaciag.pl do zaufanych. 

.

11 komentarzy

Leger pisze:
7 lipca 2015 o 14:49

Według mnie nie prędko zapanuje moda, aby rodzic aż w takim stopniu kształcił swoje dziecko. Pomysł jest bardzo fajny, jednak zastosowany zostanie (według mnie) raczej w szkole. Niemniej uważam, iż karty się świetnie prezentują. Pozdrawiam 🙂

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
7 lipca 2015 o 18:38

Myślę podobnie – rodzicie musieliby się trochę zaangażować, żeby popracować z dzieciakami nad zestawami, a pewnie nie każdemu będzie się chciało. Niemniej, mam nadzieję, że taka forma nauki poprzez zabawę zyska na popularności. Ja mogę jedynie żałować, że za moich dziecięcych czasów pomysły tego typu nie były realizowane.

Odpowiedz
cyrysia pisze:
7 lipca 2015 o 15:52

Świetna sprawa! Też mam taką nadzieję, że produkty z serii Kapitan Nauka znajdą się w wyposażeniu szkół, bo to naprawdę pomysłowy sposób przekazywania wiedzy dla małego ucznia.

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
7 lipca 2015 o 18:40

Byłoby fajnie, choć nikła moja wiara w to – szkoły oszczędzają na wszystkim, a trochę tych zestawów musieliby zakupić 😉

Odpowiedz
Ewa K pisze:
7 lipca 2015 o 17:34

Oj, chciałoby się mieć coś takiego w pracy z dziećmi. :))

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
7 lipca 2015 o 18:38

Dokładnie! 🙂

Odpowiedz
Klaudia Jaroszewska pisze:
8 lipca 2015 o 11:30

masz rację z tym, że powinny być w wyposażeniu szkół. Ale nauczyciele stwierdzą, że po co? Lepsze słowniki i kolejne książki.

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
14 stycznia 2016 o 23:41

Pewnie tak. Ale też pamiętajmy, że szkoły mają raczej ograniczone budżety.

Odpowiedz
Ewelina Wiśniewska pisze:
8 lipca 2015 o 11:42

Black Crow cię odwiedził i za piękną recenzję pochwala. Dzięki tej recenzji, mam ochotę na tą książkę jak na słoik Nutelli 🙂

Odpowiedz
Niezbędnik Kobiety pisze:
8 lipca 2015 o 13:45

A ja miałam coś podobnego w domu i pamiętam, że przez taką zabawę nauczyłam się ortografii:) Mój tata również bawił się ze mną w dyktanda, w których wymyślał różne śmieszne historie, a ja je zapisywałam i z niecierpliwością czekałam na ocenę. Tym samym chcę pokazać, że niektórym rodzicom się chce:))) raczej nie liczyłabym, że szkoły kupią takie karty, ale jaki problem jest zrobić coś takiego , np w ramach lekcji techniki?

Odpowiedz
Anonimowy pisze:
9 maja 2016 o 19:47

Mamy jedna z czesci, Ortografia z mrowka i borowka. Mojej 9 letniej corce z poczatku taki prezent nie ucieszyl, ale jak razem raz zagralismy, sama zaczela do nas przychodzic i prosic o wspolna gre. Wkrotce olaczyl sie tez i 7 Letni brat. Polecam! Mieszkamy na emigracji i pozycje te stanowia wspaniala baze i uzupelnienie dla Szkoly Polskiej na emigracji, do ktorej nasze dzieci uczeszczaja.

Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontakt

kontakt@klaudynamaciag.pl

Agencja Kreatywna Espelibro
Klaudyna Maciąg
NIP: 9492100679

Co to za miejsce?

Blog Klaudyny Maciąg. Blog o produktywności, rozwoju i prowadzeniu firmy. Znajdziesz tutaj treści przydatne dla freelancerów, blogerów i właścicieli małych firm oraz dla osób zainteresowanych samorozwojem i nauką języków.

POLITYKA PRYWATNOŚCI
REGULAMIN SKLEPU
Rife Wordpress Theme. Proudly Built By Apollo13

Koszyk