KLAUDYNA MACIĄG
  • Główna
  • Sklep
  • Blog
  • Kim jestem?
  • PREZENTY DLA CIEBIE
  • Podcast
  • Współpraca
  • Copywriting

[KSIĄŻKA] Marek Cieślak. Pół wieku na czarno, Marek Cieślak, Wojciech Koerber

pol wieku na czarno marek cieślak książka Wydawnictwo: SQN • Rok wydania: 2016 • Stron: 352

Mój regał zarezerwowany dla książek sportowych pęka w szwach. W księgarniach tytułów sportowych nie brakuje. Fani piłki kopanej mogliby co tydzień sięgać po inną książkę, a i tak nie nadążyliby z czytaniem wszystkiego, co się na rynku ukazuje. W gorszym położeniu są miłośnicy „czarnego sportu” – im podrzuca się jakieś statystyczne ochłapy albo nic. A przecież spośród wszystkich sportów drużynowych to właśnie w żużlu Polska może poszczycić się największymi sukcesami na arenie międzynarodowej. I to właśnie w żużlu spotkać można tyle niesamowitych osobowości, że ich życiorysy mogłyby posłużyć za gotowy materiał do kilkudziesięciu ciekawych pozycji biograficznych. Kto wie, może po publikacji Pół wieku na czarno coś się zmieni i żużel zacznie być godnie traktowany w literaturze? Z pewnością wspomnienia Marka Cieślaka mogłyby godnie przetrzeć ten szlak… Utytułowany zawodnik i trener klubowy, najlepszy trener reprezentacji narodowej w historii. W tym roku obchodził będzie jubileusz pięćdziesięciolecia pracy żużlowej. Przeżył wielu wspaniałych zawodników, obserwował zmiany zachodzące w świecie speedwaya, zna trenerów, prezesów i działaczy, zna zawodników i prawdziwe legendy. Sam jest już żywą legendą. Znany z ciętego języka, niepokornego charakteru i wielkich umiejętności, w spisanej z Wojciechem Koerberem książce dzieli się wiedzą, spostrzeżeniami i mnóstwem wspomnień, które pozwalają czytelnikom udać się w sentymentalną podróż po historii „czarnego sportu” w Polsce i na świecie.
autograf marek cieślak książka
„Klaudynie Marek Cieślak” – było spotkanie autorskie, jest i autograf z dedykacją.

Wspomnienia Marka Cieślaka są mi szczególnie bliskie, ponieważ oboje jesteśmy częstochowianami i to właśnie mojemu miastu i mojemu ukochanemu klubowi Cieślak poświęca znaczną część swojej książki. Dla każdego fana Włókniarza będzie to niesamowita gratka! Ale nie tylko – bo pan Marek co jakiś czas rzuca nowy temat i to jemu poświęca uwagę. Opowiada więc o młodych żużlowcach, o legendach GP, o konfliktach w środowisku, o najważniejszych meczach, o najpoważniejszych wypadkach – cudzych (zakończonych tragicznie) i własnych. Zahacza także o życie prywatne, poświęcając trochę czasu swoim ukochanym psom, przeklinającej papudze żako czy przejażdżkom rowerowym po Jurze. Prawda jest taka, że książka jest napisana tak dobrze i tak fascynująco, że nie trzeba nawet być fanem żużla, aby wspaniale spędzić w jej towarzystwie czas. Oczywiście, wszystko to jest zasługą Marka Cieślaka, który jest postacią absolutnie nietuzinkową. Kiedy trzeba – używa ostrych słów. Kiedy indziej jest sentymentalny i poruszający. W jeszcze innych fragmentach – zabawny i rozbrajający. Dzięki temu Pół wieku na czarno jest niesamowitą mieszanką wybuchową – pełną ciepła, humoru, zadziorności i szczerości. Szczerość, taka do bólu, jest chyba najważniejszym elementem tej książki. Publikacja została starannie wydana, wewnątrz znajduje się wkładka z kolorowymi zdjęciami, ale w każdym z rozdziałów znajdziemy także fotografie czarno-białe, które czynią tę książkę jeszcze bardziej wartościową. Ciekawym dodatkiem są także opublikowane na końcu rozmowy – z małżonką, panią Cieślak, z mistrzem świata – Gregiem Hancockiem oraz z tym, który sam już dawno powinien był opublikować własne wspomnienia – Sławkiem Drabikiem. Człowiekiem, na którego cześć paraduję w koszulce „I ♥ Sławek Drabik” i którego uważam za najfajniejszą postać w historii polskiego żużla. Chociaż Marek Cieślak ujawnia w tej książce, że „Drabol” wcale nie jest taki, jak nam się wydaje… …ale o tym przekonają się wszyscy ci, którzy sięgną po Pół wieku na czarno, do czego gorąco zachęcam. A jeśli sami nie macie ochoty na sportowe lektury, wierzcie mi, będzie to wspaniała propozycja prezentowa. Moja ocena: brak
Książka przeczytana w ramach wyzwań: ’Czytelnicze wyzwanie 2016′ (Kategoria: Książka z kolorem w tytule), ’Grunt to okładka’ oraz ’Pod hasłem’.
logo wydawnictwo sqn

Przeczytaj również:
  • Jestem SportoCzubem, czyli o moim ślubie słów kilka
  • Śmierć w żużlowym świecie. Śmierć tak blisko mnie…
  • Żużel sportem narodowym?
  • Najważniejsza chwila w sportowym życiu…
]]>

Cześć! Nazywam się Klaudyna Maciąg i zajmuję się tworzeniem za pomocą słów. Na blogu znajdziesz treści dotyczące freelancingu, rozwoju, blogowania i prowadzenia firmy. Chcesz dowiedzieć się więcej? Sprawdź, kim jestem.

Sprawdź moje produkty:

  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – błękitny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – czarny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
freelancing organizacja zarabianie w sieci samorozwój nauka języków prowadzenie firmy
Prev[KSIĄŻKA] Czary-mary paluszkami, Dorota Krassowska
[FILM] Córki dancingu, reż. A. SmoczyńskaNastępny

Mam dla Ciebie prezenty!

Zapisz się do newslettera i odbierz darmowe ebooki.

Twoje dane będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera, a ich administratorem będzie Klaudyna Maciąg. Szczegóły: polityka prywatności.

Dzięki, udało się!

W swojej skrzynce mailowej wypatruj pierwszej wiadomości z prezentem powitalnym. 

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wiadomość wpadnie do [spamu], więc zajrzyj i tam. A jeśli chcesz mieć pewność, że moje wiadomości będą dochodzić, dodaj adres kontakt@klaudynamaciag.pl do zaufanych. 

.

12 komentarzy

Zielona Karuzela pisze:
15 kwietnia 2016 o 12:30

Idealna pozycja dla mojego brata, a że akurat zbliżają się jego urodziny chyba już wiem co dostanie 🙂

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
15 kwietnia 2016 o 14:38

Jeśli lubi żużel, to z pewnością rozczarowany nie będzie 🙂

Odpowiedz
Turlu Tutu pisze:
15 kwietnia 2016 o 12:33

WoW! Szwagier będzie zachwycony…A ja żużel widziałam na żywo tylko raz…Skok adrenaliny jest niesamowity:P

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
15 kwietnia 2016 o 14:39

W takim razie polecam wybrać się jeszcze kiedyś na żużel. Wspaniały sport i wspaniałe emocje 🙂

Odpowiedz
AniaGotuje.pl pisze:
15 kwietnia 2016 o 12:43

Jestem typem, który zaczytuje się w cegłach minimum 500 stron – powieściach historycznych. Nie wiedziałam, że są fani książek o tematyce sportowej.. super 🙂

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
15 kwietnia 2016 o 14:40

Ba, każda tematyka znajdzie swojego amatora 🙂

Odpowiedz
katrusa pisze:
16 kwietnia 2016 o 21:01

Czemu ja nie wiedziałam, że taka książka została wydana?! Zaraz ją zamawiam 😀

Odpowiedz
katrusa pisze:
16 kwietnia 2016 o 21:02

Czemu ja nie wiedziałam, że taka książka została wydana?! Zaraz ją zamawiam 😀

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
17 kwietnia 2016 o 07:06

Super! Wspaniałej lektury 🙂

Odpowiedz
blogierka pisze:
18 kwietnia 2016 o 00:10

Qurcze, a dopiero co 18 bratu stuknęła! A co tam, będzie kolejny prezent 🙂

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
18 kwietnia 2016 o 11:30

Dobry pomysł 🙂

Odpowiedz
Jaśkowe Klimaty pisze:
19 kwietnia 2016 o 14:03

Nie słyszalam o niej, ale juz nadrabiam. Recenzja zachęca do przeczytania jej.

Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontakt

kontakt@klaudynamaciag.pl

Agencja Kreatywna Espelibro
Klaudyna Maciąg
NIP: 9492100679

Co to za miejsce?

Blog Klaudyny Maciąg. Blog o produktywności, rozwoju i prowadzeniu firmy. Znajdziesz tutaj treści przydatne dla freelancerów, blogerów i właścicieli małych firm oraz dla osób zainteresowanych samorozwojem i nauką języków.

POLITYKA PRYWATNOŚCI
REGULAMIN SKLEPU
Rife Wordpress Theme. Proudly Built By Apollo13

Koszyk