stoisko pełne książek
||

100 książek młodzieżowych, które chcę przeczytać

Lista stu książek młodzieżowych, które koniecznie muszę przeczytać. Mniej lub bardziej znane tytuły, trochę fantastyki, sporo obyczajówek, romanse i typowe young adult.

Wiele razy dyskutowaliśmy o tym, czy osobom „w pewnym wieku” wypada czytać książki dla młodzieży. Nieraz słyszałam zarzuty pod adresem blogerów czy booktuberów, że zamiast promować klasyki i poważną literaturę faktu, zaczytują się w bzdury dla małolatów. Nigdy mnie to specjalnie nie obchodziło i nigdy mnie to nie ruszało, bo mam dwa proste wytłumaczenia, dlaczego to robię: a) mentalnie wciąż mam 16 lat, b) wymaga tego ode mnie moja praca. A poza tym: c) po prostu to lubię. I nikomu nic do tego. Prawda jest taka, że dobra powieść młodzieżowa trafi nie tylko do czternastolatki, ale również do jej starszej siostry i mamy. Jest wiele książek tak mądrych w przekazie i tak wartościowych, że nie liczy się to, że akcja dzieje się w szkole, a docelowym odbiorcą miał być nastolatek. Liczy się efekt – to, że dorosły czytelnik cieszy się lekturą. Nie każda powieść musi za wszelką cenę wnosić coś do naszego życia, nie wszyscy musimy stale sięgać po „wyższą półkę”. Literatura młodzieżowa to zresztą nie tylko pusta rozrywka, ale też otwarta droga do świata wspomnień. Fajnie jest czasem przypomnieć sobie, jak to było, gdy było się małolatem. Ciekawie jest sprawdzić, w jakiej literaturze gustuje teraz młodzież i jak na przestrzeni lat zmieniają się literackie trendy. Cudownie jest wczuć się w skórę szesnastolatka i znów poczuć w sobie młodego ducha. Piękno literatury tkwi w tym, że każdemu z nas coś daje – jedni szukają w niej ucieczki, inni rozrywki, jeszcze inni wskazówek. Jeżeli niektórzy wstydzą się czytać literaturę dla młodszego czytelnika – ich problem. Jeżeli wolą inne książki – ich sprawa. Czytajmy, po prostu czytajmy – bez zaglądania innym między strony. A teraz przedstawię Wam moją listę.

Sto książek młodzieżowych, które chcę przeczytać

Krótki wstęp – generalnie umieszczałam na liście tylko pierwsze tomy jakichś serii, ale oczywiście zamierzam czytać również kolejne części. Nie prezentowałam ich tutaj, bo lista zrobiłaby się dwa razy dłuższa. Jeżeli nie podaję pierwszego tomu, tylko np. piąty, to znaczy, że wcześniejsze już znam. A jeżeli zamieściłam tutaj więcej niż jeden tom jakiejś serii, to po prostu się pomyliłam i nie zorientowałam się, że to jeden cykl. Dajcie znać, jeśli coś takiego dostrzeżecie.

PS Jeśli książka nadal jest dostępna w sprzedaży – w wersji papierowej lub w e-booku – dla Waszej wygody dodałam linki do księgarni. Są to linki afiliacyjne, więc za ewentualne zakupy otrzymam prowizję – ale Wy nie ponosicie tutaj żadnych kosztów.

najlepsze powiesci mlodziezowe 1

najlepsze powiesci mlodziezowe 2
najlepsze powiesci mlodziezowe 3
najlepsze powiesci mlodziezowe 4
najlepsze powiesci mlodziezowe 6
  • Niepoliczalne, Karen Gregory
  • 15 dni bez głowy, Dave Cousins
  • Krzywda. Historia moich blizn, Eve Ainsworth
  • Papierowe samoloty, Dawn O’Porter
  • Głębia Challengera, Neal Shusterman
najlepsze powiesci mlodziezowe 7
najlepsze powiesci mlodziezowe 8
najlepsze powiesci mlodziezowe 9
najlepsze powiesci mlodziezowe 10
najlepsze powiesci mlodziezowe 11
najlepsze powiesci mlodziezowe 12
najlepsze powiesci mlodziezowe 13
  • Tego lata stałam się piękna, Jenny Han
  • Rywalki, Kiera Cass
  • 13 powodów, Jay Asher
  • 7 razy dziś, Lauren Oliver
  • Never, Never, Colleen Hoover, Tarryn Fisher
najlepsze powiesci mlodziezowe 14
  • Ja, potępiona, Katarzyna Berenika Miszczuk
  • Wyznawcy niemożliwego życia, Kate Scelsa
  • Klątwa tygrysa, Colleen Houck
  • Dwór cierni i róż, Sarah J. Maas
  • Powód by oddychać, Rebecca Donovan
najlepsze powiesci mlodziezowe 15
najlepsze powiesci mlodziezowe 17
najlepsze powiesci mlodziezowe 18
  • Diabolika, S.J. Kincaid
  • Czy wspominałam, że Cię kocham?, Estelle Maskame
  • W ramionach gwiazd, Amie Kaufman, Meagan Spooner
  • Ten jeden dzień, Gayle Forman
  • Byłam tu, Gayle Forman
najlepsze powiesci mlodziezowe 19
najlepsze powiesci mlodziezowe 20

Jak widać – przekrój gatunkowy i tematyczny jest całkiem spory. Trochę żal mi, że nie zmieściły się tu wszystkie książki, jakie chodzą mi po głowie, ale setka to i tak dość pokaźny zbiór. Ciekawa jestem, które z tych książek znacie, które Waszym zdaniem warto przeczytać, a które lepiej omijać. Zapraszam do dyskusji!

Przeczytaj również: 100 książek, które muszę przeczytać oraz Co czytałam jako nastolatka?

14 komentarzy

  1. Nie wiedziałam że nie czytałas „Gwiazd naszych wina” – warto to nadrobić. Choć moim zdaniem ze wszystkich książek Greena najlepsza jest „Szukając Alaski” 😀
    A „Atramentowe serce” to klasyk który porywa i który warto znać – jak myślę o tej książce to mam ochotę przeczytać ją jeszcze raz! Tak samo jak „Bardzo biała wrona” – to jedna z moich ulubionych książek Ewy Nowak!
    Nie polecam za to „Ten jeden dzień” i „Papierowe samoloty” – ja byłam bardzo rozczarowana.
    Pozdrawiam!
    PS Rzadko komentuje, ale bardzo lubię czytać to co piszesz – robisz bardzo dobrą robotę 😉

    1. Dziękuję 🙂
      Powiem Ci, że ja też byłam pewna, że czytałam „Gwiazd naszych wina”, nawet myślałam kiedyś, że coś przegapiłam podczas notowania przeczytanych tytułów. Wychodzi jednak na to, że poprzestałam na obejrzeniu filmu i muszę to koniecznie nadrobić. Jak dotąd czytałam właśnie „Szukając Alaski” (rewelacja!) i „Żółwie aż do końca” (takie sobie), więc jeszcze trochę mam do nadrabiania 🙂
      Co do „Atramentowego serca” – wydaje mi się, że czytałam je dawno temu, ale nie mam co do tego pewności. Uwielbiam Funke, więc tak czy siak chętnie sprawdzę, czy znam tę serię 🙂

  2. Ale „Ja, potępiona” jak i dalsze części to książki dla każdego, niekoniecznie dla nastolatek 😉 nawiasem mówiąc, świetny pomysł i dobrze napisane.

  3. A w ogóle gimnazjaliści u mnie w pracy (a zostały niedobitki mające 15-16 lat) to czytają szalenie rozbieżnie: Pottera i… Greya.
    Z młodzieżowych, szalenie przyjemnych, to wciągnij na listę też „Yellow Bahama w prążki” 🙂 Ewa Nowak to napisała. Świetne!

  4. Cieszę się, że napisałaś taki post 🙂 Ostatnio sama miałam chwilę zwątpienia w książki młodzieżowe, bo wciąż mam ochotę je czytać, ale wiele tych historii wydaje mi się już zbyt infantylnych dla mnie. Na pewno zainspiruję się twoją listą, bo prawie żadnej wymienionej książki nie znam. Wyjątkiem jest „7 razy dziś”. Polecam, dla mnie to było wartościowe spotkanie z nastoletnimi bohaterkami 🙂

  5. Coraz rzadziej mam ochotę na młodzieżówki, ale czasem jeszcze czytam. Wtedy staram się wybrać coś bardziej wartościowego. Z twojej listy przeczytałam zaledwie 7 pozycji, ale jeszcze na kilka mam ochotę. 😉

  6. Również bardzo lubię książki z kategorii „Young adult”, z ich lekkością czytania i przystępnością tematyczną. Czytam dla przyjemności, dlatego argumenty typu „w pewnym wieku nie wypada” prewencyjnie ignoruję. Z Twojej listy czytałam:
    – „Zbuntowaną” (znam cały cykl „Niezgodna”, książki podobały mi się dużo bardziej niż ich filmowe wersje);
    – „Never, Never” – bardzo się rozczarowałam, bo pomysł na historię jest naprawdę dobry, jednak wykonanie pozostawia wiele do życzenia; tej autorki polecam serię: „Hopeless”, „Losing Hope”, „Szukając Kopciuszka”;
    – „Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender” – skończyłam kilka dni temu, serdecznie polecam, to bardzo nieszablonowa opowieść;
    Z przedstawionej listy w planach mam na pewno „Dwór cierni i róż” oraz „Nerve”. 🙂

  7. Ja też się tym nie przejmuję lubię czytac takie książki.
    Listy do utraconej czy Chłopak który zakradał się do mnie przez okno są narawdę fajne.

  8. ja do listy dodałabym jeszcze ksiażkę Charlotte Seager „My Secret Youtube Life”, która ostatnio wpadła mi w ręce i otworzyła mi oczy na to z czy zmagają się osoby, które upubliczniają swój wizerunek w świecie i dzielą się ze światem każdą możliwą chwilą swojego życia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *