KLAUDYNA MACIĄG
  • Główna
  • Sklep
  • Blog
  • Kim jestem?
  • PREZENTY DLA CIEBIE
  • Podcast
  • Współpraca
  • Copywriting

Umysł w ogniu, Susannah Cahalan

Umysł w ogniu, Susannah Cahalan

Oryginał: Brain on Fire
Wydawnictwo: Filia
Rok wydania: 2013
Stron: 352
Gatunek: literatura faktu, reportaż, wspomnienia

Ależ to jest dobra książka! Poruszająca, prawdziwa, bolesna, momentami zabawna, bardzo dobrze napisana. Taka, która nigdy nie opuści umysłu czytelnika. Taka, obok której nie da się przejść obojętnie…

Umysł w ogniu to autobiograficzna opowieść o młodej kobiecie, która pewnego dnia gubi samą siebie – widzi i słyszy to, czego nie ma, atakuje swoich bliskich, dostaje ataków padaczki, przestaje normalnie funkcjonować. Dziesiątki diagnoz, tygodnie spędzone w szpitalu, coraz bardziej krystalizujące się widmo upadku. Aż wreszcie pojawia się on – dr Souhel Najjar – genialny syryjski neurolog, przez rodzinę bohaterki żartobliwie nazywany Doktorem Housem. Jedna rozmowa, jeden test, jedno klaśnięcie w dłonie i pojawia się tak bardzo wyczekiwana diagnoza. Pojawia się nadzieja… Ale droga do odzyskania dawnej Susannah staje się długa, kręta i właściwie… nieskończona.

Nie, nie jest to ckliwa, pompatyczna historia, przy której zapłaczecie nad losem zniewolonego przez chorobę człowieka. Susannah Cahalan to charyzmatyczna dziennikarka, która nie czyni swej historii płaczliwą i chwytającą za serce. Jej opowieść jest przede wszystkim fascynująca i pełna tajemnic. Nie może być inaczej, skoro słowem-kluczem tej książki jest tytułowy umysł. Psychika ludzka to coś tak skomplikowanego i nieodgadnionego, że pierwsze, co powiem o tej publikacji to to, że przede wszystkim jest ona absolutnie ekscytująca.

Mimo że w Umyśle w ogniu niejednokrotnie stykamy się z terminologią medyczną, gwarantuję, że nie znajdziecie podczas lektury czasu na ziewanie. Historię choroby Susannah Cahalan śledzi się z wypiekami na twarzy, nieustannie przerzucając kolejne kartki i zatapiając się w tej niezwykłej opowieści. I choć to literatura faktu, czyta się tę książkę jak najlepszą powieść. Co więcej – przypadek Cahalan z powodzeniem nadawałby się na scenariusz znakomitego odcinka serialu Dr House. Z pewnością nie moglibyście oderwać się od ekranu.

I teraz wyobraźcie sobie, że to, co dopadło Susannah zdiagnozowano u zaledwie kilkuset osób na całym świecie. I nie jest to wcale związane z rzadkością zjawiska, a z brakiem odpowiedniej wiedzy środowiska medycznego. Pytanie, jak wielu ludzi można by uchronić przed zamknięciem w murach szpitali psychiatrycznych, gdyby tylko umiano dostrzec to, co potrafi dostrzec dr Souhel Najjar. Ilu z nas nie będzie miało tyle szczęścia, co Susannah Cahalan? Ilu z nas umrze w przeświadczeniu o własnym szaleństwie?

Pytania, pytania, pytania…

Moja ocena: 10/10

Książkę otrzymałam od wydawnictwa Filia i przeczytałam ją w ramach wyzwania ’Pod hasłem’.

literatura amerykańska | recenzja | Susannah Cahalan | literatura | recenzje książek

Cześć! Nazywam się Klaudyna Maciąg i zajmuję się tworzeniem za pomocą słów. Na blogu znajdziesz treści dotyczące freelancingu, rozwoju, blogowania i prowadzenia firmy. Chcesz dowiedzieć się więcej? Sprawdź, kim jestem.

Sprawdź moje produkty:

  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – błękitny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – czarny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
freelancing organizacja zarabianie w sieci samorozwój nauka języków prowadzenie firmy
PrevRozkosze nocy, Sylvia Day
Millerowie/We’re the Millers (2013)Następny

Mam dla Ciebie prezenty!

Zapisz się do newslettera i odbierz darmowe ebooki.

Twoje dane będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera, a ich administratorem będzie Klaudyna Maciąg. Szczegóły: polityka prywatności.

Dzięki, udało się!

W swojej skrzynce mailowej wypatruj pierwszej wiadomości z prezentem powitalnym. 

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wiadomość wpadnie do [spamu], więc zajrzyj i tam. A jeśli chcesz mieć pewność, że moje wiadomości będą dochodzić, dodaj adres kontakt@klaudynamaciag.pl do zaufanych. 

.

0 komentarzy

Domi pisze:
30 października 2013 o 22:12

Jeżeli Ty oceniasz coś na dziesiątkę to znaczy, że nie ma co dywagować, trzeba zwrócić na tę książkę uwagę:) Kusisz i zachęcasz 😀

Odpowiedz
jusssi pisze:
30 października 2013 o 22:42

Do tej pory nie mogę odegnać od siebie przekonania, że gdyby na mnie padło, to z całą pewnością lekarze w moim mieście postawili by nade mną krzyżyk i pojechałabym do najbliższego zakładu psychiatrycznego. Zgroza…

Odpowiedz
Karolina Małkiewicz pisze:
31 października 2013 o 06:57

Co to za choroba? Ależ mnie zaintrygowałaś, w dodatku twoja wysoka ocena, którą nie szafujesz przecież… Chyba mnie skręci, jeśli się nie dowiem!

Odpowiedz
Nyx pisze:
31 października 2013 o 13:13

No tak mnie zainteresowałaś, że też bym chciała poznać nazwę tej choroby 😉

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
31 października 2013 o 17:35

Uwaga… Autoimmunologiczne zapalenie mózgu z NMDA // zapalenie mózgu z przeciwciałami przeciwko receptorowi NMDA.

Tja… 🙂

Odpowiedz
Ewelina W pisze:
31 października 2013 o 09:14

Zaciekawiłaś mnie niezmiernie swoją recenzją. I aż mnie świerzbi, żeby dorwać tę książkę. Chciałabym się dowiedzieć co to za choroba.

Odpowiedz
Maja Sieńkowska pisze:
31 października 2013 o 20:06

I mnie bardzo zaciekawiłaś i zachęciłaś (dawno tego nie miałam). Dodatkowo tytuł działa na moją wrażliwość i wyobraźnię. 🙂

Odpowiedz
Scarlett pisze:
31 października 2013 o 20:30

Może kiedyś. Póki co to mam dość lekarzy, szpitali i ich błędnych diagnoz. Sama byłam odsyłana od lekarza do lekarza z powodu bólu głowy. Także stanęło na tym, że jestem hipochondryczką. Po tylu miesiącach pewien geniusz wpadł na pomysł, żeby zmierzyć mi ciśnienie i okazało się, że choruję na nadciśnienie. Skoro z diagnozą tej choroby cywilizacyjnej jest takim problemem, to co dopiero tak rzadka chorobą.

Odpowiedz
Katarzyna Meres pisze:
2 listopada 2013 o 11:32

O. Dlaczego ja nic nie wiem o tej książce! Przecież idealnie wpisuje się w tematykę książek, które czytam. Nazwę choroby już poznałam 😀
Tytuł zapisuję i koniecznie do przeczytania!
Pozdrawiam!

Odpowiedz
kasia23112511 pisze:
3 listopada 2013 o 21:19

Książki, które zmuszają nas do zastanowienia i ekscytują to zdecydowanie moja bajka!

Odpowiedz
LittleAngel pisze:
4 listopada 2013 o 21:45

Psychiatria to bardzo interesująca dziedzina, a umysł ludzki wciąż pozostaje w większości aspektów niezbadany 🙂 Chętnie dopisuję tę pozycję do listy

Odpowiedz
Kasiek pisze:
24 stycznia 2015 o 16:02

nie cierpię Cię, teraz mam straszną ochotę!! dobrze, że moja księgarnia już nieczynna

Odpowiedz
PaniMonika pisze:
1 października 2017 o 18:54

No teraz to już muszę ją mieć ! Dzięki za tą recenzję, kupuję … 😉

Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontakt

kontakt@klaudynamaciag.pl

Agencja Kreatywna Espelibro
Klaudyna Maciąg
NIP: 9492100679

Co to za miejsce?

Blog Klaudyny Maciąg. Blog o produktywności, rozwoju i prowadzeniu firmy. Znajdziesz tutaj treści przydatne dla freelancerów, blogerów i właścicieli małych firm oraz dla osób zainteresowanych samorozwojem i nauką języków.

POLITYKA PRYWATNOŚCI
REGULAMIN SKLEPU
Rife Wordpress Theme. Proudly Built By Apollo13

Koszyk