KLAUDYNA MACIĄG
  • Główna
  • Sklep
  • Blog
  • Kim jestem?
  • PREZENTY DLA CIEBIE
  • Podcast
  • Współpraca
  • Copywriting

Zombie Survival, Max Brooks

Zombie Survival, Max Brooks

Oryginał: The Zombie Survival Guide: Complete Protection from the Living Dead
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Rok wydania: 2013
Stron: 432
Gatunek: poradnik

A wiecie co zrobić ze sobą w razie ataku zombie? Nauczyli Was w szkołach, jak się bronić, przemieszczać, polować i budować osadę? Nie? No to Max Brooks Was nauczy. Bo on wie, że wirus zombizmu może opanować świat w każdej chwili i pragnie dla wszystkich ludzi jednego – by wiedzieli jak przetrwać…

Podręcznik technik obrony przed atakiem żywych trupów to pozycja skierowana do wszystkich tych, których interesuje mit zombie. Max Brooks pokusił się o naprawdę solidne rozbudowanie tematu, ujmując kwestię epidemii zombizmu szeroko i wielopłaszczyznowo. Czytelnik dowie się z tej książki m.in. jakie zdolności fizyczne posiadają zombie, jakie są wzorce ich zachowań i które sposoby walki z nimi są najskuteczniejsze. Autor charakteryzuje rodzaje przydatnej broni, wypunktowuje niezbędne wyposażenie nie tylko dla tego, który zamierza z zombie walczyć, ale również dla tego, który zapragnie przemieścić się, przetrwać i stworzyć dla siebie nowe miejsce do życia w świecie opanowanym przez wroga. Wizja przyszłości Ziemi nakreślona przez autora nie jest może szczególnie budująca, ale z pewnością każdy, kto zastosuje się do technik zaproponowanych przez niego w tym podręczniku, będzie miał ułatwione zadanie, kiedy już nadejdzie najgorsze.

Najciekawszym rozdziałem książki Zombie Survival wydaje mi się ten, który stanowi dokumentację dotychczas odnotowanych na całym świecie ataków zombie. Najstarsze opisane historie sięgają… 60 000 lat przed naszą erą! Nie mniej ciekawie wypada szczegółowa charakterystyka organizmu, jakim jest zombie. Wiedza, pomysłowość i fantazja autora okazują się w tym miejscu naprawdę imponujące!

Zombie Survival to publikacja, którą należy traktować z przymrużeniem oka, ale też warto docenić to, ile pracy i wyobraźni wymagało jej stworzenie. Książka jest rozbudowana, ciekawie skonstruowana, konkretna i – cóż – całkiem zabawna. Dobrze się ją czyta, a wiedza, którą przekazuje, wcale nie jest bezużyteczna, bowiem Max Brooks przekazuje tu sporo uniwersalnych treści, które przydadzą się każdemu miłośnikowi przygód. Nawet jeśli zombie nigdy nie dotrą do Polski, warto dowiedzieć się, jak radzić sobie na nieznanym terenie, jak wyposażać się na dalekie wyprawy, jak bronić przed atakami zwierząt, jak rozplanowywać obowiązki w grupach itd.

Jest zatem ciekawie, różnorodnie i z jajem. Koniecznie przeczytajcie!

Moja ocena: brak

Za książkę dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka.

literatura amerykańska | recenzja | Max Brooks | literatura | recenzje książek

Cześć! Nazywam się Klaudyna Maciąg i zajmuję się tworzeniem za pomocą słów. Na blogu znajdziesz treści dotyczące freelancingu, rozwoju, blogowania i prowadzenia firmy. Chcesz dowiedzieć się więcej? Sprawdź, kim jestem.

Sprawdź moje produkty:

  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – błękitny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – czarny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
freelancing organizacja zarabianie w sieci samorozwój nauka języków prowadzenie firmy
PrevSpróbujmy jeszcze raz, Abbi Glines
1 kobieta, 4 dzieci, 0 kasy (prawie), Petra van LaakNastępny

Mam dla Ciebie prezenty!

Zapisz się do newslettera i odbierz darmowe ebooki.

Twoje dane będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera, a ich administratorem będzie Klaudyna Maciąg. Szczegóły: polityka prywatności.

Dzięki, udało się!

W swojej skrzynce mailowej wypatruj pierwszej wiadomości z prezentem powitalnym. 

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wiadomość wpadnie do [spamu], więc zajrzyj i tam. A jeśli chcesz mieć pewność, że moje wiadomości będą dochodzić, dodaj adres kontakt@klaudynamaciag.pl do zaufanych. 

.

0 komentarzy

Adrianna Olczak pisze:
21 października 2013 o 16:15

Ostatnimi czasy jestem zachwycona literaturą o zombie, więc chętnie sięgnę 🙂

Odpowiedz
Sebastian Kukla pisze:
21 października 2013 o 16:30

Czytałem trochę o autorze Zombie Survival. Max Brooks ma interesującą biografię, myślę, że warto po niego sięgnąć, choć rzeczywiście trzeba tą twórczość traktować z przymrużeniem oka 🙂

Odpowiedz
Katarzyna Meres pisze:
21 października 2013 o 16:50

Ja nie cierpię zombie, ani filmów, ani książek, nic 😀 Ale ten poradnik wydaje się być ciekawy, skoro został napisany z dystansem 🙂
Pozdrawiam!

Odpowiedz
Książkowe zauroczenie pisze:
21 października 2013 o 16:50

Czysta abstrakcja. Co bym zrobiła. Albo bym popełniła samobójstwo, albo bym uciekała i potem popełniła samobójstwo.

Odpowiedz
MO pisze:
21 października 2013 o 16:51

Czytałam tę książkę i zdecydowanie przypadla mi do gustu. Wielu ciekawych rzeczy o zombie można się z niej dowiedzieć.

Odpowiedz
Esa Czyta pisze:
21 października 2013 o 17:04

Padłam 😀 Tytuł strasznie mnie zaciekawił :)! W końcu nigdy nie wiadomo w jakiej sytuacji kiedyś się znajdziemy, a taka wiedza może się przydać 😀

Odpowiedz
FC Zuzia pisze:
21 października 2013 o 17:24

Taka ciekowstka:D
W Stanach jest kodeks, co trzeba zrobić jak zaatakują ludzkość zombie.
A jeśli chodzi o książkę, mam ostatnio fioła na temat Zombie ♥♥♥
Kolejna pozycja do przeczytania…

Odpowiedz
Mirosław Stosłów pisze:
21 października 2013 o 17:35

Ja Wam mówię, za kilka lat, kiedy już faktycznie zombie opanują świat, ten podręcznik będzie na wagę złota. Kupujcie, póki możecie. Czytajcie, uczcie się na pamięć… Ta wiedza się przyda. Jeszcze wspomnicie moje słowa… 😉

Odpowiedz
K-K Bello pisze:
21 października 2013 o 17:42

To książka zdecydowanie nie w moim guście, a szkoda 🙂 Nie porusza mnie widok zombie, nie działa na mnie ten gatunek literacki 🙁

Odpowiedz
Suizei pisze:
21 października 2013 o 18:41

Strasznie się namnożyło książek o takiej tematyce… Cyba warto zacząć tę znajomość od tej pozycji! Bardzo dobra recenzja! 🙂

Zapraszam do mnie! 🙂 http://zatraconywstronicach.blogspot.com/
Pozdrawiam serdecznie. 🙂

Odpowiedz
Paulina Król pisze:
21 października 2013 o 19:50

Ja chcę! A nie mam. Oj, kiedy mi wreszcie jakieś pieniążki na konto wpłyną? Żeby potem nie było, że apokalipsy zombie nie przeżyję, bo kilkudziesieciu złotych mi zabrakło… 😉

Odpowiedz
Gosiarella S. pisze:
21 października 2013 o 20:48

Strasznie się nakręciłam na tę książkę. Chciałam ją kupić rok wcześniej, gdy była po angielsku, ale kosztowała masę kasy. Teraz polska i co najważniejsze tańsza wersja musi wylądować na mojej półce!

Odpowiedz
Meg Sheti pisze:
22 października 2013 o 06:35

W sumie moda na zombie trwa, więc się powoli przekonuję do tej tematyki 🙂

Odpowiedz
Natasha pisze:
22 października 2013 o 09:17

Taki moj must have. Muszę ją przeczytać!:)

Odpowiedz
Tirindeth pisze:
22 października 2013 o 18:22

Dobrze powiedziane – te książkę należy traktować z przymrożeniem oka. Nawet takim sporym… 😉

Odpowiedz
LittleAngel pisze:
22 października 2013 o 19:10

Czytałam dobre rzeczy o tej książce i chociaż sama jeszcze nie miałam z nią do czynienia, uważam że jest to dość ciekawy pomysł, niby o zombie, które się nagle zrobiły popularne, ale jednak nieco inaczej i oryginalnie. Chętnie bym coś takiego poczytała, zwłaszcza na nudnych wykładach 😀

Odpowiedz
Linka pisze:
26 października 2013 o 16:46

Haha, książka nie dla mnie, ale myślę, że Narzeczony by docenił. 😀

Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontakt

kontakt@klaudynamaciag.pl

Agencja Kreatywna Espelibro
Klaudyna Maciąg
NIP: 9492100679

Co to za miejsce?

Blog Klaudyny Maciąg. Blog o produktywności, rozwoju i prowadzeniu firmy. Znajdziesz tutaj treści przydatne dla freelancerów, blogerów i właścicieli małych firm oraz dla osób zainteresowanych samorozwojem i nauką języków.

POLITYKA PRYWATNOŚCI
REGULAMIN SKLEPU
Rife Wordpress Theme. Proudly Built By Apollo13

Koszyk