KLAUDYNA MACIĄG
  • Główna
  • Sklep
  • Blog
  • Kim jestem?
  • PREZENTY DLA CIEBIE
  • Podcast
  • Współpraca

Caffè criminale. Śledztwo Rose Strickland, Terri L. Austin

Caffè criminale. Śledztwo Rose Strickland, Terri L. Austin

Oryginał: Diners, Dives & Dead Ends
Wydawnictwo: Imprint
Rok wydania: 2014
Stron: 368
Gatunek: komedia kryminalna

Jakże fajnie jest sięgnąć po kompletnie nieznaną autorkę i kompletnie niereklamowaną książkę i przekonać się, że trafiło się na prawdziwą perełkę! Caffè criminale to przykład kryminału z humorem – bawi, trzyma w napięciu, ekscytuje i stanowi gwarancję naprawdę przyjemnie spędzonego czasu.

Rose Strickland z pozoru jest zwyczajną kelnerką, ale tak naprawdę wszystko w jej świecie jest dziwaczne – relacje rodzinne, mieszkanie, grupa przyjaciół, a nawet… szefowa. Kiedy przyjaciel Rose znika bez śladu, pozostawiając po sobie jedynie plecak z laptopem i wyświechtanym egzemplarzem Hobbita, naszej bohaterce pozostaje wcielić się w rolę domorosłej detektyw i spróbować odszukać Axtona. Sprawa nie jest jednak prosta – do świata Rose wkraczają gangsterzy i różni podejrzani panowie, a problemy zdają się atakować ją bez opamiętania…

Caffè criminale to lekko poprowadzona opowieść, którą czyta się błyskawicznie, z niebywałą przyjemnością i niesłabnącym zainteresowaniem. Bohaterowie są niezwykle barwni i różnorodni, a ich świat nadzwyczaj osobliwy – mieszanka ta gwarantuje czytelnikowi dobrą zabawę i naprawdę emocjonującą lekturę.

Sama zagadka kryminalna debiutu Terri L. Austin jest mocno rozbudowana, ale charakter powieści jasno sugeruje nam, że tak naprawdę nie o emocje związane z porwaniem i gangsterami ma chodzić w pierwszej kolejności. Dlatego Caffè criminale przede wszystkim bawi, a lęk czy niepokój nie są uczuciami, jakie mogłyby towarzyszyć czytelnikowi podczas lektury.

Jeżeli ktoś oczekuje od historii przedstawionej przez Terri L. Austin typowego, mrocznego kryminału – zawiedzie się, choć otwarcie przyznać należy, że i dramatycznych momentów w powieści nie brak. Caffè criminale stawia na lekkość, humor i dawanie rozrywki. Dlatego tak mocno tę powieść pokochałam. Na tyle, że bardzo niecierpliwie wyczekiwać będę premier kolejnych tomów przygód Rose Strickland i jej radosnej ferajny – takich przyjemnych książek potrzeba mi więcej!

Moja ocena: 8,5/10
Książka przeczytana w ramach wyzwań: ’Czytam literaturę amerykańską’ oraz ’Serie na starcie’.

Cześć! Nazywam się Klaudyna Maciąg i zajmuję się tworzeniem za pomocą słów. Na blogu znajdziesz treści dotyczące freelancingu, rozwoju, blogowania i prowadzenia firmy. Chcesz dowiedzieć się więcej? Sprawdź, kim jestem.

Sprawdź moje produkty:

  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – błękitny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – czarny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
freelancing organizacja zarabianie w sieci samorozwój nauka języków prowadzenie firmy
PrevO miłości i innych demonach, Gabriel García Márquez
Bóg, honor, trucizna, Robert ForyśNastępny

Mam dla Ciebie prezenty!

Zapisz się do newslettera i odbierz darmowe ebooki.

Twoje dane będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera, a ich administratorem będzie Klaudyna Maciąg. Szczegóły: polityka prywatności.

Dzięki, udało się!

W swojej skrzynce mailowej wypatruj pierwszej wiadomości z prezentem powitalnym. 

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wiadomość wpadnie do [spamu], więc zajrzyj i tam. A jeśli chcesz mieć pewność, że moje wiadomości będą dochodzić, dodaj adres kontakt@klaudynamaciag.pl do zaufanych. 

.

0 komentarzy

paulinagaworska91 pisze:
1 września 2014 o 21:24

Hej:)Jestem tu nie pierwszy raz i jakoś dziś postanowiłam, że napiszę. Bardzo fajnie wychodzą Ci te recenzje, ja uwielbiam książki i jakoś zainteresowała mnie Twoja ocena, przydał by mi się taki lekki kryminał na jesienne wieczory:)Pozdrawiam, Paulina

Odpowiedz
anana89 pisze:
2 września 2014 o 06:46

Muszę to napisać – strasznie podoba mi się ta okładka 😀

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
2 września 2014 o 09:41

Mnie także, od razu zwraca uwagę 🙂

Odpowiedz
Krokusowe Przemyślenia pisze:
2 września 2014 o 08:03

Brzmi ciekawie:) Idąc do biblioteki bardzo często wybieram właśnie tytuły, które nie są mi znane. Tym sposobem lista do przeczytania wcale nie staje się krótsza, ale cieszy fakt odnajdywania właśnie takich ksiązek:)

Odpowiedz
Dominika S. pisze:
2 września 2014 o 08:07

Cieszę się, że zrecenzowałaś tę książkę, bo właśnie kilka dni temu zobaczyłam ją w zapowiedziach i zastanawiałam się co też to takiego jest. Teraz już wiem, że to ciekawa historią, po którą z chęcią sięgnę 🙂

Odpowiedz
joly_fh pisze:
2 września 2014 o 11:23

Śliczna okładka, ale kojarzy się z książką dla dzieci

Odpowiedz
Beata P. pisze:
2 września 2014 o 13:06

Nie wszystkie kryminały muszą być mroczne, jak widać;)

Odpowiedz
kasia23112511 pisze:
2 września 2014 o 21:37

O, zapowiada się przyjemna, zajmująca lektura 🙂 Chyba już dawno nie miałam do czynienia z tego typu kryminałem 🙂

Odpowiedz
ksiazkoholizm pisze:
3 września 2014 o 20:31

Okładka jest genialna! Już ona sama zwróciłaby moją uwagę, a tu jeszcze się okazuje, że zacna w środeczku 🙂

Odpowiedz
Tosia pisze:
5 września 2014 o 10:30

Wizualnie bardzo mi się podoba 🙂 zachęcająca 🙂

Odpowiedz
monalisap pisze:
5 września 2014 o 15:32

Lubię lekkie, humorystyczne kryminały, zapisuję tytuł 🙂

Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontakt

kontakt@klaudynamaciag.pl

Agencja Kreatywna Espelibro
Klaudyna Maciąg
NIP: 9492100679

Co to za miejsce?

Blog Klaudyny Maciąg. Blog o produktywności, rozwoju i prowadzeniu firmy. Znajdziesz tutaj treści przydatne dla freelancerów, blogerów i właścicieli małych firm oraz dla osób zainteresowanych samorozwojem i nauką języków.

POLITYKA PRYWATNOŚCI
REGULAMIN SKLEPU
Rife Wordpress Theme. Proudly Built By Apollo13

Koszyk