KLAUDYNA MACIĄG
  • Główna
  • Sklep
  • Blog
  • Kim jestem?
  • PREZENTY DLA CIEBIE
  • Podcast
  • Współpraca
  • Copywriting

[KSIĄŻKA] Zeszyt do bazgrania, Claire Faÿ

Wydawnictwo: Znak • Rok wydania: 2015 • Stron: 48

Zeszyt do bazgrania dla tych, którzy nudzą się w pracy

Kolejna propozycja z grona modnych ostatnio książek kreatywnych dla dorosłych. Tym razem wydawnictwo Znak oferuje 48 stron różnorodnych zadań dla tych, którzy nudzą się w robocie i zamiast rysować kolejne esy-floresy na dokumentach, wolą ciekawiej spożytkować czas na nudę.

Co poszło nie tak?

  • Niektóre zadania są mniej interesujące od innych, niektóre wręcz głupie (np. wycinanie zdjęć kolegów z pracy).


Zbiór zalet

  • Claire Faÿ ma naprawdę komiczne pomysły. Polecenia są na tyle zabawne, że to na nie zwracałam większą uwagę, nie zaś na ukazane wewnątrz rysunki. Z pewnością niejeden pracownik biura zaśmieje się głośno, kiedy dowie się, że ma zalać robaka, lizać buty szefa, zlustrować kolegę albo zrobić koleżankę na szaro.
  • Zeszyt jest naprawdę fajną alternatywą dla bezwiednego machania długopisem po gazetach, dokumentach czy pustych kartkach – pobudza kreatywność i szare komórki, rozluźnia i bawi.
  • Mimo jednoznacznego tytułu, myślę, że – wbrew pozorom – nie jest to publikacja wyłącznie dla korpoludków, ale również dla znudzonych gospodyń domowych czy studentów znudzonych wykładami albo nauką do sesji.
  • W przeciwieństwie do niektórych kolorowanek czy kreatywnych książek, Zeszyt do bazgrania ma bardzo przyjazne gabaryty – można go łatwo wcisnąć do torebki albo… ukryć pod stosem papierów na biurku.

Podsumowując

Polubiłam publikację Claire Faÿ, ponieważ rzeczywiście – tak jak obiecuje wydawca – rozładowuje napięcie. To naprawdę fajna propozycja dla tych, którzy chcieliby wyluzować się nieco podczas wytężonej pracy i choć na chwilę dać się porwać wyobraźni. Nie trzeba do tego dysponować specjalnymi umiejętnościami manualnymi, bo liczy się tu przede wszystkim własna inwencja i dobra zabawa. Moja ocena: brak
]]>

Cześć! Nazywam się Klaudyna Maciąg i zajmuję się tworzeniem za pomocą słów. Na blogu znajdziesz treści dotyczące freelancingu, rozwoju, blogowania i prowadzenia firmy. Chcesz dowiedzieć się więcej? Sprawdź, kim jestem.

Sprawdź moje produkty:

  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – błękitny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – czarny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
freelancing organizacja zarabianie w sieci samorozwój nauka języków prowadzenie firmy
PrevTop 10: najciekawsze premiery wakacji
Kapitan Nauka: Karty obrazkowe. OrtografiaNastępny

Mam dla Ciebie prezenty!

Zapisz się do newslettera i odbierz darmowe ebooki.

Twoje dane będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera, a ich administratorem będzie Klaudyna Maciąg. Szczegóły: polityka prywatności.

Dzięki, udało się!

W swojej skrzynce mailowej wypatruj pierwszej wiadomości z prezentem powitalnym. 

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wiadomość wpadnie do [spamu], więc zajrzyj i tam. A jeśli chcesz mieć pewność, że moje wiadomości będą dochodzić, dodaj adres kontakt@klaudynamaciag.pl do zaufanych. 

.

17 komentarzy

Leger pisze:
6 lipca 2015 o 20:40

Takie książki nie są przeznaczone dla mnie 🙂

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
6 lipca 2015 o 20:47

Ja po pierwszej nieudanej próbie też tak myślałam, ale 'Zeszyt' pozytywnie mnie zaskoczył. Chociaż, oczywiście, nie sądzę, by była to rozrywka dla każdego. Ale to tyczy się wszystkiego – kolorowanek, powieści, komiksów itd. Każdemu według potrzeb i preferencji 🙂

Odpowiedz
Natalia Tw pisze:
7 lipca 2015 o 04:58

Jakoś nie umiem się przekonać do tego typu rzeczy. Jeżeli już to wolę zwykłe kolorowanki dla dorosłych – bardziej się u mnie sprawdzają.

Odpowiedz
Klaudia Jaroszewska pisze:
7 lipca 2015 o 06:15

Ja mam "Zniszcz ten dziennik" i moja przyjaciółka stwietdziła, że sama mi go zniszczy, bo nie rozumie idei tej książki. Na szczęście ją uratowałam (Książkę) : )

Odpowiedz
Kasiek pisze:
7 lipca 2015 o 07:19

W mojej pracy nie bardzo mogę sobie bazgrać, więc wolę sobie kolorować 😛

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
7 lipca 2015 o 09:08

Kolorowanie też tu jest 😀

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
7 lipca 2015 o 09:53

Kolorowanie też tu jest 😀

Odpowiedz
Kinga pisze:
7 lipca 2015 o 07:29

Bardzo ciekawa pozycja 🙂 Muszę się za nią rozejrzeć.Lubię takie kreatywne zadania 🙂 Dużo jest tych mniej ciekawych zadań (typu wycinanie zdjęć kolegów z pracy) ? :))

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
7 lipca 2015 o 09:08

Nie, na szczęście dominują te ciekawe 🙂

Odpowiedz
Rosia483 pisze:
7 lipca 2015 o 08:29

Ile razy przechodziłam obok ulubionej księgarni, tyle razy widziałam na wystawie "Zeszyt" i tyle razy zastanawiałam się, czy go przypadkiem nie kupić. Z jednej strony lubię takie 'zabawy', jednak przykładowo "Zniszcz ten dziennik" po pierwszej fascynacji, dziś leży porzucony gdzieś w kącie :p Tym sposobem nadal mocno się waham czy warto. mimo że czasem lubię się kreatywnie 'wyżyć' i ciekawi mnie "Zeszyt", to może jednak nie jest to rozrywka dla mnie 😉

Odpowiedz
pas pisze:
7 lipca 2015 o 10:31

Ja nie przebrnęłam nawet przez Wreck This Journal – chyba jednak wolę czytać. 😉

Odpowiedz
Dominika Mar pisze:
7 lipca 2015 o 10:42

Mimo, że Zniszcz ten dziennik znudził mi się po kilku stronach, a inne tego typu książki mnie nie zachęcają, to ta byłaby idealna na wykłady 😀

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
7 lipca 2015 o 13:06

O tak, zgadzam się 🙂

Odpowiedz
Niebieski Stoliczek pisze:
7 lipca 2015 o 14:45

Jakoś nie przekonuje mnie pomysł kolorowanek dla dorosłych. Wolę rysować bez przewodnika;)

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
8 lipca 2015 o 06:36

To zrozumiałe, też wolę działać po swojemu 🙂

Odpowiedz
Aneta Wojtiuk pisze:
7 lipca 2015 o 21:32

Jestem ciekawa ile takich pozycji jeszcze zostanie wydanych. Coraz mniej kreatywne i oryginalne są. Do tej mnie nie zachęciłaś, ale obserwuję, jak inni się z takimi książkami bawią. 😉

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
8 lipca 2015 o 06:30

Prawda jest taka, że teraz jest na to wielkie 'bum' i aż dziw bierze, ile można tego napłodzić. Dla mnie było to drugie podejście do tego typu materiałów – na szczęście bardziej udane niż pierwsze.

Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontakt

kontakt@klaudynamaciag.pl

Agencja Kreatywna Espelibro
Klaudyna Maciąg
NIP: 9492100679

Co to za miejsce?

Blog Klaudyny Maciąg. Blog o produktywności, rozwoju i prowadzeniu firmy. Znajdziesz tutaj treści przydatne dla freelancerów, blogerów i właścicieli małych firm oraz dla osób zainteresowanych samorozwojem i nauką języków.

POLITYKA PRYWATNOŚCI
REGULAMIN SKLEPU
Rife Wordpress Theme. Proudly Built By Apollo13

Koszyk