Dochodzenie/The Killing (sezony 1-2)
Opis: Serial opowiada historię morderstwa młodej dziewczyny i późniejszego śledztwa. Łączy w sobie trzy wątki – detektywów pracujących nad sprawą, rodziny pogrążonej w żałobie oraz podejrzanych. Ukazuje również polityków zamieszanych w tę sprawę. Jak się okazuje, tu nie ma żadnych przypadków: każdy ma jakiś sekret, a kiedy bohater myśli, że udało mu się ruszyć do przodu, jego przeszłość daje o sobie znać.Cieszę się, że przypadkiem dane mi było natrafić na tak wyjątkowy serial, jakim jest The Killing – jedna z mniej znanych produkcji stacji AMC. Dawno nie miałam okazji oglądać naprawdę dobrego kryminału. Rzekłabym wręcz, że tak dobrego nie oglądałam jeszcze nigdy. I niech już samo to wystarczy Wam za rekomendację Dochodzenia… Rzecz dzieje się w ponurym Seattle, gdzie szare chmury i deszcz towarzyszą codziennej egzystencji. Pierwsze dwa sezony koncentrują się na rozwiązaniu zagadki przedstawionej w pierwszym odcinku. Kto zabił śliczną nastolatkę, Rosie Larsen? Ktoś ze szkoły? Ktoś z rodziny? Czy w sprawę zamieszana jest polska mafia? A może brudni politycy? Jakie tajemnic skrywała dziewczyna i co doprowadziło do tego, że została brutalnie zamordowana? Na te pytania spróbuje odpowiedzieć dwójka śledczych – Sarah Linden i Stephen Holder.
Linden i Holder tworzą dość nietypowy duet. Ona – samotna matka, neurotyczka, mało sympatyczna babka o nieciekawej aparycji, przywdziewająca fatalne ubrania. On (uwielbiam go!) – wyglądający na ćpuna i lumpa, ironiczny i zabawny, mający dość niekonwencjonalne podejście do swojego zawodu. Choć wydają się być z kompletnie różnych bajek, idealnie ze sobą współgrają. Co więcej – stanowią o sile serialu. Nareszcie gliniarze są gliniarzami – i w przeciwieństwie do wielu innych produkcji, wyglądają naturalnie i autentycznie. Bo szczerze? Rzygać już się chce na widok wizerunku typowej policjantki czy policjanta w innych produkcjach – fryz, makijaż, idealnie skrojone fatałaszki, zero potu na skórze i zero emocji na twarzy. Nie, dziękuję. Wolę średnio atrakcyjną Mireille Enos i niepowalającego urodą Joela Kinnamana, bo w ich bohaterów chociaż się wierzy… W Dochodzeniu zarysowują się trzy główne wątki: śledztwo w sprawie Rosie, życie rodziny pogrążonej w żałobie oraz działania na scenie politycznej na kilka tygodni przed wyborami. Wszystkie te elementy składają się na spójną i emocjonującą całość, a każdy z poszczególnych wątków wzbudza nie mniejsze zainteresowanie od pozostałych.
The Killing to doskonale dopracowana historia, która urzeka niepowtarzalnym klimatem. Trudno oderwać się od ekranu i doczekać kolejnego odcinka, kiedy z każdą kolejną minutą dzieje się coraz więcej i coraz ciekawiej. Ostateczne rozwiązanie zaś szokuje, zaskakuje i okazuje się wyjątkowo dobrze opracowane. Zapamiętam pierwsze dwa sezony Dochodzenia jako naprawdę doskonałą historię kryminalną, przy której zdarzało mi się wykręcać palce z rozemocjonowania, kilka razy uronić łzę i przeżyć całą gamę autentycznych i niepowtarzalnych emocji. Kolejne dwa sezony dotyczyć mają już innej sprawy, ale jestem pewna, że zaciekawią mnie równie mocno. Póki co, historię Rosie Larsen polecam Wam z całego serca. To naprawdę świetna propozycja serialowa! Moja ocena: 9/10 Zdjęcia pochodzą ze strony filmweb.pl.
Oj faktycznie mniej znane. Pierwszy raz słyszę, a myślałam, że większość tytułów chociaż mi się obiła o uszy 🙂
Kocham ten serial, wszystkie sezony! Każdy jest świetny, ale nic więcej Ci nie zdradzę – poza jedną rzeczą (co raz zobaczone już nigdy nie zostanie od-zobaczone;) ) Holder to biały Snoop Dog 😀
Z czymkolwiek się to wiąże – coś w tym jest 😀
Już od jakiegoś czasu moja przyjaciółka próbuje namówić mnie na ten serial, ale dzielnie się przed tym bronię 😀 W końcu pewnie się skuszę, bo jestem serialoholiczką, ale póki co mam sporo filmów i książek do nadrobienia 😀 Jeśli lubisz seriale kryminalne, to polecam Breaking Bad, jak jeszcze nie widziałaś. Moim zdaniem to najlepszy serial ostatnich lat.
Mam od dawna ochotę na 'Breaking Bad', tylko ciężko do grafiku wcisnąć 😀 Trochę nadrabiania bym miała, a czasu coraz mniej. Ale pewnie spróbuję, bo oglądam głównie obyczajówki i sci-fi, a przydałoby się czasem coś odmiennego.
jeśli spodobało Ci się 'the killing', koniecznie zobacz duński pierwowzór ('forbrydelsen'). w tym klimacie baaaardzo polecam też 'most nad sundem' ('bron/broen'). skandynawia i kryminały to moje dwie wielkie miłości i te seriale zdecydowanie tę fascynację umocniły.
Chętnie obejrzę, już odnotowałam sobie te tytuły 🙂
Hmm… Morderstwo młodej dziewczyny i późniejsze śledztwo – trochę fabuła przypomina "Miasteczko Twin Peaks" 😉 ale to chyba jedynie podobieństwo 😉
Czytałam, że wiele osób porównuje je ze sobą, ale chyba faktycznie głównie chodzi o sam motyw.
Ja też dawno nie miałam okazji oglądać dobrego serialu kryminalnego. Ten zapowiada się ciekawie, ale wiadomo wszystkiego obejrzeć, przeczytać się po prostu nie da. A tą dziewczynę na plakacie, Rosie od razu skojarzyłam z innego serialu, Sposób na morderstwo.
O, nie znałam tego tytułu. Ja kojarzę ją z 'Pamiętników Carrie', gdzie od razu przykuła moją uwagę swoją urodą 🙂
Jak znajdę trochę czasu, to pooglądam sobie początkowe odcinki, może mnie wciągnie.
Obejrzałam wszystkie sezony duńskiej wersji, oryginalnej chyba, i nie jestem zachwycona ale serial nie jest zły.
Zapowiada się intrygująco. 🙂 Na razie wzięłam się w końcu za oglądanie czwartego sezonu "Gry o tron", później czeka na mnie drugi sezon "Wikingów", a wtedy zacznę poszukiwania kolejnego serialu. Będę miała ten na uwadze. 🙂
Świetny serial!!! Drugi sezon nieco mnie zmęczył, ale i tak był niezły. Trzeci też był mega wciągający. Czwarty trochę mnie irytował zachowaniem bohaterów, ale też się nieźle oglądało. 😉
W sumie, to nie wiem, czemu sama o tym serialu nie napisałam. :/
Nie oglądałem tego , może się skusze jak piszecie że świetny 🙂
Tak zachwalacie że i ja muszę dodać go do listy – Do obejrzenia w wolnym czasie 🙂
Zwłaszcza że to moje klimaty.