[FILM] About Alex, reż. J. Zwick
About Alex
Kiedy Alex podejmuje nieudaną próbę samobójczą, jego dawni przyjaciele postanawiają zebrać się razem, by wyciągnąć go z dołka i przy okazji nadrobić stracony czas. Spotkanie po latach okazuje się też dobrym pretekstem do wyjaśnienia dawnych spraw i spojrzenia z nowej perspektywy na własne problemy.
Co poszło nie tak?
- Film ma specyficzny, nieco przygnębiający klimat – inteligenckie rozmowy, depresyjne epizody, kłótnie i zapach zioła w tle. Poszukiwaczy mocnych wrażeń z pewnością znudzi.
- Nate Parker, mimo że dobrze zagrał swoją rolę, nieco odstawał na tle grupy. O ile reszta ekipy ewidentnie wyglądała na rówieśników, o tyle on sprawiał wrażenie dużo starszego.
Zbiór zalet
- Choć w obsadzie nie pojawiają się czołowe nazwiska Hollywood, aktorsko About Alex prezentuje się naprawdę dobrze.
- Filmów o spotkaniach po latach i niewyjaśnionych sprawach z czasów studiów było już wiele, ale tutaj pojawia się jakaś świeżość. Nie jest to obraz banalny, ale też nie spotkamy tu specjalnej odkrywczości – problemy bohaterów są bardzo życiowe, ich portrety psychologiczne wyjątkowo autentyczne, a sama historia wydaje się na tyle prawdziwa, że jestem sobie w stanie wyobrazić, jak rozgrywa się za ścianą. Typowa zwyczajność, która ujmuje o tyle, że nie każdy potrafi o zwyczajności dobrze opowiadać. A Jesse Zwick (reżyser i scenarzysta) zrobił to naprawdę dobrze.
- Doskonale przemawia do mnie fabuła i przekaz About Alex. Opowieść o ludziach, których drogi rozchodzą się wraz z zamknięciem rozdziału pod hasłem „studia”, ale którzy próbują zachować pozory przyjaźni dzięki urywanym telefonom i zdjęciom na fejsbuku. Opowieść o ludziach, którzy przez lata tłumią w sobie żale i emocje, po to, by wreszcie wybuchnąć, kiedy spada na nich katastrofa. Opowieść o życiu, które jest pełne pułapek, problemów i niepowodzeń, o których nie mówimy głośno, a które wychodzą na jaw, kiedy kurtyna pozorów opada, a do głosu dochodzą emocje.
- Przez swoją życiowość, prawdziwość i aktualność, film bardzo mocno daje do myślenia. Jest nieco przygnębiający, ale też można znaleźć w nim jakieś pokrzepienie, kiedy okazuje się, że dawni przyjaciele jednak potrafią rozmawiać, bawić się i zapominać o dawnych urazach. Film mówi jasno: trzeba rozmawiać o swoich problemach, trzeba wyjaśniać sprawy, zamiast przez lata tłumić w sobie gniew, trzeba walczyć o swoje i nie bać się opinii innych. Trzeba mieć serce otwarte na ludzi, bo bez nich jesteśmy nikim…
Na pewno obejrzę 🙂
W takim razie życzę miłego seansu 🙂
Wpisuję na listę 😀 Jestem ciekawa tego filmu, a że nasze gusta się często pokrywają, coś czuję, że będę zadowolona z wyboru ^^
Oby tak było 🙂
Martwi mnie trochę ten przygnębiający klimat, ale skoro ogólnie film przypadł ci do gustu i co najważniejsze, dobre jest aktorstwo, to w takim razie jestem skłonna dać mu szansę.
nie wiem, czy to film dla mnie 😉
Zdecydowanie dla mnie ten film!!! 🙂
http://www.majkabloguje.blogspot.com
Ciekawa jestem tego filmu. W końcu są wakacje, mam czas, to na pewno niedługo obejrzę 😀