[GRA] Kaleidos Junior
Zabiorę Was dziś do świata barw. Od nadmiaru wrażeń można tutaj dostać Zespołu Wściekłego Oka, ale gwarantuję Wam – będzie to nie tylko przyjemne i zabawne, ale też fajne i pouczające. Przed Wami najbardziej kolorowa i niebanalna gra słowna na rynku, Kaleidos Junior!
Podstawowe info:
W środku znajdują się…
Jeżeli uczymy się języków obcych, to myślę, że jako nowy wariant gry można wprowadzić wyszukiwanie obiektów w danym języku. Będzie to świetne ćwiczenie słownictwa.
* * *
Mam nadzieję, że jeśli jeszcze nie słyszeliście o Kaleidos Junior, to teraz zapragniecie mieć tę grę u siebie. To jedna z najlepszych planszówek w naszych zbiorach, do której sięgam często, zawsze z wielką przyjemnością. Gra bierze udział w wyzwaniu: ’Dziecinnie’. Przeczytaj również:
]]>- Liczba graczy: 2-12
- Długość partii: – 15-20 minut
- Wydawca: Rebel
W środku znajdują się…
- 16 tablic obrazkowych
- 1 klepsydra
- 80 żetonowych znaczników
- 1 koło
- wielojęzyczna instrukcja
A robi się to tak…
Każdy gracz (lub każda grupa, jeśli decydujemy się na rozgrywkę zespołową) otrzymuje zestaw kolorowych tablic z obrazkami ponumerowanymi od 1 do 8 oraz komplet żetonów. Kiedy rozgrywka się rozpoczyna, wszyscy mają przed sobą identyczne obrazki. Jeden z graczy losuje poprzez zakręcenie kołem – w zależności od trybu gry – kategorię bądź literę. Dostępne kategorie, to m.in. coś miękkiego, coś płynnego, coś delikatnego, coś hałaśliwego itd. Reszta rozgrywki zależy już od tego, na jaki tryb gry się zdecydujemy:- Gra według kategorii – po wylosowaniu kategorii jeden z graczy obraca klepsydrę. Dopóki piasek w jej wnętrzu się nie przesypie, wszyscy zawodnicy przeszukują ilustrację w poszukiwaniu obiektów pasujących do danego hasła. Na znalezionych obiektach kładą żetony. Po zakończeniu czasu gracze przedstawiają swoje znaleziska i jeśli wszystkie zostaną zaakceptowane przez pozostałych graczy, to użyte prawidłowo znaczniki zostają usunięte z gry. W następnych rundach gracze korzystają z innych ilustracji, a wygrywa ten z nich, który jako pierwszy pozbędzie się swoich żetonów.
- Gra według liter – rozgrywka przebiega analogicznie, tyle że zawodnicy losują nie kategorie, a litery, od których zaczynać się mają nazwy obiektów wyszukiwanych na planszach.
- Gra z ołówkiem i papierem – ta rozgrywka trwa przez pięć rund i również opiera się na wyszukiwaniu obiektów według liter, ale tym razem zamiast żetonów używane będą papier i ołówek. Podczas dwóch obrotów klepsydry zawodnicy muszą znaleźć jak najwięcej obiektów rozpoczynających się na daną literę i zapisać je na kartce. Po zakończeniu czasu zawodnicy odczytują swoje słowa i za każde dostają punkty. 1 – jeśli ten sam przedmiot odnalazł któryś z pozostałych graczy. 3 – jeśli jako jedyny wskazał dany obiekt. Po pięciu rundach wygrywa ta z osób, która zdobędzie najwięcej puntków.
Jeżeli uczymy się języków obcych, to myślę, że jako nowy wariant gry można wprowadzić wyszukiwanie obiektów w danym języku. Będzie to świetne ćwiczenie słownictwa.
Komu? Komu?
Gra doskonale sprawdzi się wszędzie tam, gdzie są dzieci – w szkołach, świetlicach, domach kultury i placówkach oświatowych wszelkiego rodzaju; podczas rodzinnych wieczorów, imprez i pikników. Doskonale bawią się przy niej i maluchy, i dorośli, a rozgrywkę można modyfikować na różne sposoby, żeby ewentualnie ułatwić nieco zadanie młodszym dzieciom. Ale – uwaga! – również w wyłącznie dorosłym towarzystwie gra świetnie się sprawdzi, dostarczając przy okazji mnóstwa śmiechu i emocji.A na koniec…
Kaleidos Junior to przeurocza, niesamowicie wciągająca gra, która wywołuje dużo śmiechu (te wszystkie dyskusje w stylu: „Dlaczego uważasz, że ten misiek jest miękki?”, „Jaki niby hałas może robić ryba?” itd.), bawi i uczy. Nie tylko pozwala poszerzać słownictwo, ale też pobudza wyobraźnię, rozwija koncentrację i spostrzegawczość i ma w sobie element pozytywnej rywalizacji. Wszyscy gracze mają równe szanse wobec tych samych tablic, nie ma tu żadnej losowości, rozgrywka nie jest skomplikowana i można do niej włączyć aż 12 osób. W zalewie nudnych gier słownych Kaleidos Junior pozytywnie się wyróżnia – jest nieszablonowa, piękna wizualnie, solidnie wykonana i po prostu superfajna. To jedna z najlepszych propozycji na rynku – polecam z całego serca. Nie tylko na zbliżający się Dzień Dziecka. Taki prezent warto sobie lub komuś sprawić nawet bez okazji. Ocena końcowa:- Dynamika: 1/5
- Złożoność: 3/5
- Ciekawość: 5/5
Grę Kaleidos Junior można kupić na stronie rebel.pl, polecam!
* * *
Mam nadzieję, że jeśli jeszcze nie słyszeliście o Kaleidos Junior, to teraz zapragniecie mieć tę grę u siebie. To jedna z najlepszych planszówek w naszych zbiorach, do której sięgam często, zawsze z wielką przyjemnością. Gra bierze udział w wyzwaniu: ’Dziecinnie’. Przeczytaj również:
kupię córce kuzynki na urodziny! boskie! sama bym zagrała
My, staruchy, z wielką radością w tę grę gramy, więc pewnie i Tobie przypadłaby do gustu 🙂
Mam taką pannice której by się spodobała gra ;D Zastanowie się 🙂
Koniecznie. Naprawdę gorąco polecam 🙂
Nam również gra bardzo przypadła do gustu 🙂
Ha, wcale mnie to nie dziwi 🙂
Przepiękne grafiki w tej grze 🙂 Czekam aż moja Gośka będzie wystarczająco duża, by z nią grać w takie gry planszowe 🙂
Ja też czekam aż moja mała podrośnie, bo póki co możemy grać tylko we dwoje 😉
Wydaje się bardzo ciekawa 🙂
Grałabym, przesympatycznie wygląda. 🙂
Ładne toto! Ale chyba nie mam z kim grać 🙁 No chyba, że się wproszę do Was 😛
Jak ja uwielbiam takie gry, idealny pomysł an prezent dla mojego chrześniaka 🙂
Ale to fajne! 🙂