Kapitan Nauka: Karty obrazkowe. Angielski dla malucha
Karty obrazkowe. Angielski dla malucha
Seria kartonowych fiszek obrazkowych dla dzieci powyżej dwóch lat, pozwalająca w naturalny i przyjemny sposób zapoznawać maluchy z podstawowym słownictwem angielskim. Dostępne są trzy obszary tematyczne: owoce i warzywa, zwierzęta oraz pierwsze słowa.
Seria powstała w oparciu o metodę Glenna Domana, znaną jaka metoda globalnego czytania, która zakłada przyswajanie słownictwa w sposób naturalny. Możecie o niej przeczytać np. w książce Jak kreatywnie wspierać rozwój dziecka?
Co poszło nie tak?
- Serii Kapitan Nauka absolutnie nie ma czego zarzucić. Chciałoby się jedynie, aby tematów było więcej niż trzy. Ale… Wszystko przed nami.
Zbiór zalet
- W każdym z pudełek znajduje się siedemnaście grubych kartoników z obrazkami i słówkami. Co ważne – nie ma na nich języka polskiego, za tłumaczenie służyć mają kolorowe ilustracje.
- Oprócz fiszek, do zestawów dołączone są książeczki dla rodziców/opiekunów, w których znajduje się m.in. ponad trzydzieści różnorodnych propozycji zabaw i gier, urozmaicających i wspomagających naukę, a także lista słówek wraz z ich wymową oraz wyjaśnienie idei wczesnej nauki języka angielskiego za pośrednictwem kart obrazkowych.
- Zestawy kartoników łączą w sobie elementy nauki, gry i zabawy, co sprawia, że poznawanie języka obcego nie wydaje się żmudne, trudne czy nieciekawe i może stanowić świetny start dla dzieciaków, które umiejętności językowe będą kiedyś rozwijać w przedszkolu i szkole.
- Fiszki umieszczone są na grubych, trwałych kartonikach, obrazki są ładne i wyraźne, zaś czcionka duża – to bardzo ważne elementy w przypadku materiałów skierowanych do najmłodszych.
Podsumowując
Seria Kapitan Nauka: Karty obrazkowe. Angielski dla malucha to świetna propozycja dla pracowników przedszkoli i rodziców, którzy pragną już na wczesnym etapie włączać do życia dzieci języki obce. Poznawanie słówek poprzez zabawę pozwoli maluchom nabrać dobrych skojarzeń z nauką i znacznie ułatwić im późniejsze zapoznawanie się z angielskim w szkole bądź przedszkolu. Polecam, warto. Moja ocena: brakWięcej o serii i innych zestawach na kapitannauka.pl.
Gdybym miała/była dzieckiem, to na pewno chętnie bym się uczyła z takich kart i znalazłyby się w mojej kolekcji 🙂
Dokładnie, żałuję, że ja takich w dzieciństwie nie miałam 🙂 Za to moja Zońka będzie miała z czego korzystać.
moja pani od angielskiego twierdzi, ze takie bez polskiego uczą najbardziej 🙂
Dokładnie. Dla dorosłych też najlepsze są takie, które z jednej strony mają angielskie słówko, a z drugiej jego słownikową definicję – również po angielsku.
Świetne są te karty obrazkowe i chyba za jakiś czas kupię je mojemu siostrzeńcowi, jak już będzie na tyle duży, żeby cokolwiek zrozumieć;]
Super, naprawdę polecam 🙂 Ja chciałam posunąć bratankowi, ale jemu tylko tablet w głowie 😉
Coś rewelacyjnego! 🙂
Zgadzam się. Marzy mi się więcej tematów i języków 🙂
Bardzo lubię takie rzeczy.Nauka poprzez zabawę-zdecydowanie najlepsza forma…zwłaszcza dla młodszych uczniów 😉
Dokładnie tak. Dobrze, jeśli dzieciaki nie kojarzą nauki z trudem i męczarnią, a z zabawą i przyjemnością.