Kocha, lubi, szanuje / Crazy, Stupid, Love (2011)
Kocha, lubi, szanuje (Crazy, Stupid, Love)
reż. G. Ficarra, J. Requa • USA, 2011
Kocha, lubi, szanuje to całkiem niegłupie połączenie komedii z dramatem. Można się tu zaśmiać, można też wzruszyć. Film nie zaskakuje i miejscami jest do bólu przewidywalny, ale przemawia za nim wiele – humor, barwni bohaterowie i jasny, mądry przekaz, że każdy zasługuje na drugą szansę, a o miłość trzeba walczyć.
Źródło: mylifeaskath16610.tumblr.com |
W filmie pojawiają się Julianne Moore w roli żony porzucającej lekko zdziadziałego mężulka (Steve Carell), a także wspomniani wcześniej Emma Stone oraz Ryan Gosling jako piękni, młodzi, wyzwoleni. Uwagę zwraca również epizodyczna, ale bardzo charakterystyczna rola Marisy Tomei.
Kocha, lubi, szanuje to niezwykle przyjemny umilacz czasu – słodko-gorzka opowiastka przesycona happy endami, w której na pierwszy plan wychodzi miłość. Miłość, która potrafi dosięgnąć zarówno dorastającego chłopca, jak i dorosłą kobietę, a nawet notorycznego podrywacza, dla którego związki od zawsze były czymś odrealnionym i głupim. Historie kilku zakochanych osób splatają się tu ze sobą, a widz może różne oblicza miłości zestawiać ze sobą i porównywać. Tak, jak z łatwością porównuje przeróżne typy osobowości i to jak bohaterowie z teoretycznie odmiennych światów mogą na siebie wzajemnie oddziaływać.
Źródło: filmweb.pl |
Polecam Wam Crazy, Stupid, Love na smutki i troski, na nerwy i nudę. Nie jest to nic szczególnie unikatowego czy oryginalnego, ale obejrzeć zdecydowanie warto. Dobre, przyjemne kino.
Moja ocena: 8/10
Zgadzam się. Bardzo fajny film – sama obejrzałam go niedawno 🙂
Oglądałam i też mi się spodobał 🙂
Bardzo lubię ten film. Już 3 razy go widziałam, ostatnio z 2 tygodnie temu 🙂 Aktorzy świetni, odprężająca fabuła = świetna całość.
Bardzo lubię. Doborowa obsada, świetna gra aktorska, ciekawa fabuła. Z podobnych filmów polecam "To skomplikowane" z Meryl Streep, Alekiem Baldwinem i Steeve'em Martinem. Oglądam zawsze, kiedy mam jakiegoś doła.
Nie do końca pamiętam fabułę, ale dałam mu 7 punktów, więc musiał mi się dosyć podobać;). Tylko ta klata zapadła mi w pamięć;)
Niezły film, zabawny i zrobiony z poczuciem humoru, dobry na zbliżające się jesienne wieczory:)
Podchodziłam do tego filmu 1500 razy. Bezskutecznie. 🙁
Też przypadł mi do gustu i na pewno go sobie odświeżę w najbliższym czasie 🙂
Fajny, śmieszny film 🙂 Rzadko się takie zdarzają 🙂