[KSIĄŻKA] Pani mi mówi niemożliwe… Najpiękniejsze wiersze i piosenki, Marek Grechuta

Marka Grechutę pokochałam jeszcze w dzieciństwie. Trochę na skutek naśladownictwa, trochę na skutek ciągłej ekspozycji na jego muzykę. Moi rodzice i ich przyjaciele zasłuchiwali się w utwory Grechuty regularnie, a przez to i do mojego serca po jakimś czasie on przemówił. Minęło od tamtych chwil kilkanaście lat, a ja wciąż darzę twórczość pana Marka wielką miłością, dlatego na widok zbioru Pani mi mówi niemożliwe… zareagowałam łzami wzruszenia. Naprawdę!

Struktura książki

• Wiersze i piosenki rozdzielono na rozdziały o następujących tytułach: Będziesz się uśmiechać, Śpiewające obrazy (cykl utworów inspirowanych dziełami malarskimi), Sztandary (efekt inspiracji twórczością Władysława Hasiora), Na serca dnie, Wiersze o sporcie, Krajobraz pełen nadziei, Teksty rozproszone.
• Na końcu tytuły wszystkich utworów zostały ułożone w porządku alfabetycznym oraz w kolejności, w jakiej pojawiają się w książce.
• Jak zapewnia wydawca – jest to najobszerniejszy zbiór dzieł Marka Grechuty, oparty na zbiorach wcześniej już drukowanych oraz tekstach, które się w nich nie pojawiały.

Przypomnienie sobie ukochanych wierszy i piosenek Marka Grechuty było dla mnie wspaniałą przygodą. Wielu z tekstów zawartych w Pani mi mówi niemożliwe nie znałam i bardzo się cieszę, że dzięki publikacji Prószyńskiego mogłam odkryć uwielbianego twórcę na nowo. Do tego samo piękne wydanie cieszy oko i stanowi prawdziwą ozdobę biblioteczki. To jedna z tych sztandarowych pozycji, jakie powinno się w swoich zbiorach posiadać. Moja ocena: brak Książka przeczytana w ramach wyzwań: „Polacy nie gęsi” oraz „Grunt to okładka”.