Niemiecki. SuperPakiet 3 kursów online
Język niemiecki jest w moim życiu obecny od kilkunastu lat. Choć nigdy nie lubiłam się go uczyć, w liceum wylądowałam w grupie z poziomem rozszerzonym, przez co język naszych sąsiadów zatruwał mi życie przez dobre pięć czy sześć godzin tygodniowo. Wraz z nadejściem – o dziwo, zdanej przeze mnie – próbnej matury, zdecydowałam się z nauki niemieckiego zrezygnować, zgodzić się na dwóję na świadectwie maturalnym i przez osiem godzin tygodniowo uczyć się angielskiego wraz z innymi grupami w szkole. Efekt był taki, że do matury z języka obcego podchodziłam bez stresu, a o niemieckim zapomniałam na długie lata. Jakiś czas temu jednak z ciekawości zaczęłam przerabiać materiały z gramatyki niemieckiej i ze zdumieniem odkryłam, że akurat z tym aspektem radzę sobie świetnie. Kilka lat intensywnej nauki nie poszło na marne, a mnie zainspirowało to do podjęcia kolejnej próby i zmierzenia się z niemieckim raz jeszcze. Dziś opowiem o pierwszej z metod, na jaką się zdecydowałam.
Niemiecki. SuperPakiet 3 kursów online
Na omawiany pakiet składają się trzy kursy: Profesor Klaus Intensywny kurs dla początkujących 2.0, Niemiecki Nauka słówek metodą MultiWords oraz Profesor Klaus Intensywny kurs dla średnio zaawansowanych 2.0, które stanowią kompleksowy zestaw, umożliwiający naukę na wielu płaszczyznach.
Serię „Profesor” znam od lat, kupowałam te kursy na płytach jeszcze w bardzo starych wersjach, a teraz doceniam możliwość nauki online – na dowolnym komputerze, tablecie i smartfonie. W ten sposób nie ogranicza mnie miejsce i czas, a uczyć się mogę również w podróży czy w kilometrowej kolejce na poczcie.
Profesor Klaus
Intensywne kursy na poziomie podstawowym i średnio zaawansowanym zawierają w sumie trzydzieści dwie lekcje przeplecione sześcioma testami na bieżąco sprawdzającymi wiedzę i obejmują poziomy od A1 do B2. W ich skład wchodzą ćwiczenia pozwalające ćwiczyć wymowę, czytanie ze zrozumieniem, rozumienie ze słuchu oraz pisanie. Największą ich zaletą jest różnorodność – każda z lekcji składa się z filmów, nagrań, animacji i obrazków, testów wyboru, dopasowywanek, dialogów, ciekawostek i przystępnie opisanych reguł gramatycznych.
Lista przykładowych elementów lekcji |
Nauka słówek za pomocą obrazków |
Test prawda/fałsz na podstawie animacji |
Sprawdzian znajomości słownictwa |
Ćwiczenie umiejętności pisania |
Jak widać – jest atrakcyjnie dla oka, różnorodnie i ciekawie. Jedynym problemem było dla mnie to, że kurs zaczyna się bez żadnych wstępów – na dzień dobry otrzymujemy obcobrzmiący dialog do odsłuchania i przerobienia. Ale w końcu nie bez przyczyny w nazwie mamy „kurs intensywny”, prawda?
Nauka słówek metodą MultiWords
Kurs obejmuje ponad 13 000 słów i zwrotów na poziomach A1-C1. Do każdego ze słówek dodane są przykłady użycia oraz nagrania, niekiedy również ilustracje i zdjęcia.
Prezentacja słówka |
Słówka można utrwalać za pomocą testów polegających na samoocenie, rozumieniu ze słuchu, dyktandzie, wyborze tłumaczenia, dopasowywaniu słów do ilustracji i tłumaczenia zdań. Do kursu dołączone są również atrakcyjne dodatki: gry pamięciowe, fiszki i tzw. MultiDodatki, wśród których znajdują się np. gry (Pacman, Baloniki, Memory), ćwiczenia czy interesujące artykuły związane z językiem i kulturą Niemiec.
Widok kursu MultiWords |
Najważniejszym elementem kursu jest oparcie go o System Inteligentnych Powtórek, który opiera się na preferencjach i dokonaniach użytkownika, przez co dostosowuje do niego częstotliwość powtarzania danego słownictwa. Algorytm ten przynosi rzeczywiste efekty i nie pozwala na pominięcie trudniejszych słówek albo wieczne odtwarzanie tych dla użytkownika łatwych.
Dla kogo SuperPakiet 3 kursów online?
Z pewnością dla wszystkich tych, których nudzi monotonna nauka z podręcznikiem. Proponowany kurs jest dość intensywny, ale przez to zmuszający do pracy nad swoimi umiejętnościami. Od zaangażowania użytkownika zależy, czy wykorzysta wszystkie jego możliwości i w kompleksowy sposób rozpocznie przyswajanie języka obcego. Samodzielna nauka wymaga dużo samozaparcia, ale takie metody zdecydowanie są warte uwagi, szczególnie, gdy ktoś rozczarowany jest lekcjami w szkole, kursami grupowymi czy nudnymi podręcznikami.
Wpis komercyjny, napisany zgodnie z etyką blogvertisingu.
też mam rozszerzony niemiecki a jakoś bardzo go nie lubię. wołałabym angielski ale w mojej szkole jest tylko niemiecki rozszerzony, czego dowiedziałąm się dopiero, gdy już do niej chodziłam ;/
Oj, to nieciekawie. Ja też miałam nieprzyjemne rozczarowanie po wybraniu liceum – zgłaszałam się tylko tam, gdzie funkcjonowały koła dziennikarskie. W tym LO, które ostatecznie wybrałam, okazało się to zwyczajną ściemą z plakatu 😉
Słuchaj, ja niemieckiego też nigdy nie polubiłam, ale wykorzystuj to, że nie masz wyjścia. To może zaprocentować w przyszłości, szczególnie, że znajomość kilku języków to dziś mus.
Chciałabym zacząć uczyć się jakiegoś wymarłego języka, niemieckiego mam po dziurki w nosie 😀
Pozdrawiam serdecznie! ;*
http://ravenstarkbooks.blogspot.com/
A może jako ciekawostka język sztuczny? Polecam esperanto 🙂
Chyba muszę zainwestować w Profesora Klausa 🙂
Mam podręczniki do niemieckiego, ale, pomimo szczerych chęci, jakoś nie mogę się za nie zabrać… Uwielbiam za to wszelkie pomoce naukowe, które proponują naukę przez zabawę i audio, więc chyba ten kurs jest dla mnie 🙂
polkawniemczech.blogspot.com
O tak, zdecydowanie. Polecałabym Ci też kurs na eTutorze, ale tak naprawdę nie wiem, na jakim poziomie stoi tam niemiecki. Angielski jest najlepszy na świecie!
Przerabiałam niemiecki na eTutorze i mogę szczerze polecić. W moim odczuciu o wiele lepiej przygotowany i ciekawszy niż Profesor Klaus.
Ja z kolei uczyłam się niemieckiego przez 3 lata w wymiarze 2h tygodniowo… Skończyłam z celującą na świadectwie, ale teraz mało pamiętam. Ostatnio pomyślałam, że warto do tego wrócić 😉 Trzeci język w CV i satysfakcja – przyda się 🙂
Zdecydowanie, warto wrócić do niego, szczególnie, jeśli wyniki były tak dobre 🙂
Akurat tego języka nie cierpię. PS.Świetne nowe logo .
Dzięki 🙂
Och, jak bardzo żałowałam, że zdecydowałam się na kupno kursów intensywnych Profesor Klaus. Nudziły mnie koszmarnie i zupełnie nie miałam ochoty ich odpalać.
Za to MultiWords szczerze uwielbiam. Za szeroką gamę słówek i często złożone, ciekawe gramatycznie przykłady użycia. Jeden minus kursu MultiWords – nierzadkie są literówki w przykładach, a zgłaszanie ich w systemie nie ma przełożenia na ich poprawianie (tzn. zgłaszam konkretny błąd kilka razy, a on jak był, tak jest).
Także MutiWords bardzo na tak, Profesor Klaus baaardzo na nie.