[GRA] Scrabble
Nadeszła pora, by w dziale [GRY] przedstawić jedną z najbardziej znanych planszówek świata – Scrabble. Na uwiecznionym na zdjęciu opakowaniu widnieje informacja, iż jest to oryginalna wersja tej kultowej gry. Najpewniej oznaczenie to bierze się stąd, iż na rynku znajdziemy całe mnóstwo pseudoscrabbli pod przeróżnymi nazwami… Ale któż by się tym przejmował? W końcu rozgrywka będzie tak samo fajna – niezależnie od nazwy. Podstawowe info:
- liczba graczy: 2-4
- wiek: od 10 lat
- długość partii: 30-60 minut
- wydawca: Mattel
W środku znajdują się…
- plansza do gry
- 100 płytek z literami (w woreczku)
- 4 podstawki na litery
- instrukcja
A robi się to tak…
Gracze losują po siedem tabliczek z literami, które umieszczają na swoich podstawkach, a następnie z wylosowanych liter naprzemiennie układają wyrazy na planszy, zaś po ich ułożeniu losują kolejne litery z woreczka. Pamiętać należy, by każde kolejne słowo stykało się z dotychczas umieszczonym na planszy (na wzór krzyżówki) i by nie było ono nazwą własną lub skrótem. Na każdej z literowych płytek znajduje się liczba punktów, jaką gracz otrzymuje za wyłożenie jej. Dodatkowe profity zbiera się za ułożenie wyrazów tak, by trafiały na zamieszczone na planszy pola z premiami. Skuchą będzie ułożenie nieistniejącego wyrazu – jeśli któryś z pozostałych graczy to odnotuje, nieszczęśnik traci kolejkę. Niedobrze również jest wtedy, gdy nie ma się pomysłu na ułożenie żadnego słowa. W takich okolicznościach z pomocą przychodzi wymiana literek.
Zwycięzcą okazuje się ten, który na końcu rozgrywki (gdy zabraknie już kostek z literami bądź pomysłów na tworzenie wyrazów) odnotuje na swoim koncie więcej punktów (te spisuje się na bieżąco). Komu? Komu?
Scrabble to gra dla fanów krzyżówek i miłośników rozrywek językowych. Wymaga ona znajomości ortografii i ogólnych zainteresowań językowych (im bogatsze ma się słownictwo, tym łatwiej idzie gra). Warto także być niezłym strategiem i uważnym obserwatorem – bo nawet układanie najbardziej złożonych wyrazów może nie pomóc, gdy rywale stale będą zajmować pola z premiami.
A na koniec…
Zaletą Scrabbli jest to, iż jest to gra mocno rozwojowa, poszerzająca słownictwo i naprawdę inteligentna. Dobrze bawić się będą przy niej i dzieci, i dorośli. Mnie po latach zaczęła nieco nudzić, ponieważ zazwyczaj moim rywalem jest jedynie mąż, a starcie na linii polonistka-inżynier zawsze wygra ta pierwsza osoba. Czekam, aż do gry w Scrabble dorośnie moja córka, a do tego czasu wciąż zadowalać się będę Literakami na Kurniku. Ocena końcowa:
- Dynamika: 1/5
* * *
Czy obecni są tutaj miłośnicy tej kultowej gry językowej?
A może znajdzie się ktoś, kto nawet nigdy o niej nie słyszał?
Macie pomysły na urozmaicenie niekiedy nużącej rozgrywki?]]>
Dzieciństwo spędziałam nad tą grą 😉 Pamiętam jeszcze Monopol, Zgadnij kto to i Farmę. To były czasy! 🙂
Farma przeżywa teraz swoją drugą młodość wśród dzieciaków 🙂
O, a ja 'Farmy' nie znam. Za to 'Monopol' kocham do dziś 🙂 W 'Zgadnij kto to' grałam kilka razy, gdy brat od kogoś pożyczył – przewspaniała!
To ma różne nazwy, ale generalnie chodzi o wymianę zwierząt i innych dóbr typu 3 świnie za 1 owce 🙂
Brzmi fajnie. Aż dziw, że nie znam 😀
A jeszcze rummikub! W to grałam non stop, zmuszałam wciąż rodzinę 😉 Polecam wszystkim, świetna gra!
O, dzięki za polecenie. Tę kojarzę, ale chyba nigdy nie grałam 😉
U mnie Eurobiznes 😀
Zastanawiałam się, co to za „Farma”, a okazało się, że to odpowiednik ,,Superfarmera" – dość prostej, ale szalenie zajmującej gry. „Scrabble” uwielbiam w każdej możliwej wersji. Niestety, musiałam zrobić sobie przerwę od grania w literaki na kurniku, bo zaczęłam popadać w nałóg 🙂
🙂
Na Gwiazdkę dostałam Scrabble, to jeden z najlepszych prezentów na świecie 😀
Uwielbiam scrabble 🙂
No właśnie u nas ten sam problem, polonistka – inżynier, na dodatek inżynier, który nie potrafi przegrywać. Ale grę uwielbiamy 🙂
No właśnie u nas ten sam problem, polonistka – inżynier, na dodatek inżynier, który nie potrafi przegrywać. Ale grę uwielbiamy 🙂
U nas to ja nie potrafię przegrywać, więc choć o tyle dobrze 😉
W scrabble największe sukcesy odnoszą mężczyźni i raczej umysły ścisłe. W pierwszej setce najlepszych scrabblistów w Polsce znajduje się zaledwie kilka kobiet. Prym wiodą właśnie inżynierowie. Scrabble, to przede wszystkim gra logiczna, to nie tylko walka na słowa, ale przede wszystkim walka o punkty, a słowa są tutaj jedynie pomocą do ich zdobywania. Liczą się: umiejętność szybkiego anagramowania, umiejętność szybkiego podejmowania jak najbardziej trafnych decyzji, koncentracja, spostrzegawczość, przewidywanie zdarzeń, umiejętność prawidłowego gospodarowania czasem ( w wyczynowych scrabblach gracz ma do dospozycji 20 minut na całą partię), umiejętne gospodarowanie literkami na stojaku (chodzi o to aby stojak był jak najczęściej zrównoważony: 5 spółgłosek i 2 samogłoski – ewentualnie 3 do 4), umiejętność rozgrywania końcówek (blokowanie rywala), a dopiero później znajomość słówek. Polonistki raczej w tej grze nie odnoszą sukcesów.
Jak widać, bywają wyjątkowi 😉 Faktycznie, zauważam, że w moim przypadku zawsze i tak najważniejsza okazuje się taktyka, nie zaś znajomość słownictwa.
fajny pomysł na prezent 🙂