Share Week 2014 – czyli znów polecam!

Andrzej z JestKultura kolejny już raz zaprasza do udziału w akcji blogerskiej Share Week. O co chodzi? O promowanie i polecanie, zachęcanie do odwiedzania innych blogów. Ktoś Cię inspiruje? Ktoś wzbudza szczególną sympatię? Ktoś wyróżnia się na tle innych? A może jest ktoś, komu zawdzięczasz to, że w ogóle blogujesz? Opowiedz o nich w specjalnym wpisie na blogu/vlogu/fejsbuku [gdziekolwiek!], podrzuć linka do Andrzeja i czekaj na efekty, tj. na wielkie podsumowanie polecania. Warto promować ciekawe blogi i fajnych blogerów, warto odkrywać nowe ścieżki i udowadniać, że nawet my, książkowi – czy ogólnie nastawieni na kulturę – mamy głos i nie kisimy się wyłącznie we własnym sosie…

Kilka dni temu we wpisie „Odpowiadam na Wasze pytania” wymieniłam kilku blogerów, których szczególnie cenię. Ponieważ już ich znacie, postanowiłam, że nie będę się powtarzać i utrudnię sobie nieco zadanie, szukając głębiej na liście ulubieńców… Zatem, oto kolejne blogi, które musicie znać, a które nie są związane z książkami:

• Wiesz co zjesz – blog konsumencki poświęcony bardzo ważnemu tematowi – żywieniu. Czy wiecie jakie świństwa pakuje się do popularnych produktów? Wiecie, co oznaczają te wszystkie „E” i obcobrzmiące nazwy? Nie? W takim razie koniecznie czytajcie tego bloga, a dowiecie się, dlaczego Wasz ulubiony serek zyskał status „podejrzanego”, a popularne kostki rosołowe „zagrożenia”…
• Joanka-z – blog poświęcony szyciu, DIY, przeróbkom – bardzo inspirujący, bardzo mądrze prowadzony. Po prostu znakomity!
• Hafija’s Blogger Design – Hafija oferuje grafiki, czcionki i palety kolorów, udostępnia znakomite tutoriale dla blogerów i zawsze służy pomocą zagubionym owieczkom, które marzą o rozwinięciu i ulepszeniu swojego internetowego zakątka. Nie wiem, czy nie pogubiłabym się we wszystkich technicznych i graficznych ulepszeniach Kreatywy, gdyby nie ona…
• lusterko.net – kosmetyki to zupełnie nie mój świat, ale potrzebuje człowiek czasem jakichś porad i inspiracji – wtedy najlepiej odwiedzić bloga prowadzonego z pasją i rzetelnością. Marta Em udowadnia do tego, że zainteresowania ma szerokie (i bardzo mi bliskie) i całą swoją osobą przeczy wszelkim stereotypom na temat blogerek kosmetycznych.

Gorąco zachęcam Was również do przeglądania linków po prawej. Umieszczam tam blogi, które naprawdę cenię i które warto czytać. Ja już poleciłam. Teraz Wasza kolej!