Share Week 2016 – Autorzy Polecają Autorów

Choć mamy do czynienia już z piątą edycją akcji Share Week ja zdecydowałam się wziąć w niej udział po raz pierwszy. Czytam wiele blogów i zawsze bałam się wyróżniać tylko wybrane, ale pomyślałam, że nareszcie warto się przełamać. Tym bardziej, że postanowiłam wyróżnić blogerów książkowych, którzy rzadko doceniani są w tej blogerskiej akcji.

Czym jest Share Week?

Akcję „Autorzy Polecają Autorów” od kilku lat prowadzi na swoim blogu Andrzej Tucholski. Cała zabawa polega na opublikowaniu wpisu (lub nagrania, jeżeli ktoś jest youtuberem) i wyróżnieniu w nim trzech najważniejszych dla siebie blogów. W kwestiach formalnych, aby wziąć udział w akcji, należy wypełnić kilka kroków: opublikować wpis, zostawić link do tego wpisu TUTAJ oraz wypełnić krótki formularz, który znacznie ułatwi Andrzejowi zbieranie danych. Nie wymaga to wielkiego wysiłku, a stanie się częścią takiej fajnej idei jest czymś naprawdę wyjątkowym.

Kogo wyróżniam?

Czytam całe mnóstwo wielotematycznych blogów i naprawdę je uwielbiam, ale one co roku mają się bardzo dobrze w Share Weeku. Za to blogi poświęcone literaturze wymieniane są w tym rankingu bardzo rzadko, dlatego też chciałabym dołożyć choć maleńką cegiełkę do ich promocji wśród innych blogerów. Wybór trzech, które są dla mnie szczególne był naprawdę trudny, bo wiem, że ktoś może poczuć się dotknięty, że nie został przeze mnie tutaj wymieniony. Chciałam więc podkreślić, że odwiedzam, komentuję i linkuję u siebie tylko te blogi, które uwielbiam i cenię (ich lista znajduje się w prawej szpalcie, w dziale „Czytam”) – zatem wszyscy tam obecni niech wiedzą, że są dla mnie ważni. Natomiast poniższej trójce chciałam po prostu wlepić dzisiaj po „szóstce z plusem”, za to, że są.

» Pierogi Pruskie

Za wdarcie się przebojem do blogosfery, bardzo wysoką jakość tekstów i całe mnóstwo niesamowitych pomysłów.

» Room 6277

Za bardzo złożone teksty i przedstawianie mnóstwa książek, które nie miały w Polsce jeszcze swojej premiery.

» Zwiedzam wszechświat

Za ciekawy dobór lektur oraz teksty stojące na bardzo wysokim poziomie i za to, że po wejściu na tego bloga mam wrażenie, że w sercu robi mi się cieplej. Korci mnie, żeby dorzucić jeszcze kilka linków – do paru fajnych Kaś, do pewnej Ani, u której niedawno się wypowiadałam na temat swoich studiów, do Joanny piszącej o literaturze młodzieżowej i tak dalej, i tak dalej, ale pewnie wtedy nie skończyłabym przed nocą, a i tak nie mogłabym dorzucić linków do nich u Andrzeja, bo regulamin zakłada polecenie tylko trzech osób. Żałuję, ale staram się dzielnie to znieść. A Was zachęcam do wzięcia udziału w akcji Share Week i zgłaszania ulubionych blogów. Szczególnie książkowych!