Podmorska wyspa, Isabel Allende
Kiedy w sierpniu zeszłego roku zetknęłam się po raz pierwszy z Isabel Allende, z miejsca zakochałam się w jej sposobie pisania. Co prawda czytana wówczas Suma naszych dni to powieść biograficzna, a więc zupełnie inna bajka niż Podmorska wyspa, ale moje wrażenia nie zmieniły się wcale – chilijska pisarka w każdej formie zachwyca równie mocno. Tytułowa podmorska wyspa jest jednym z najważniejszych miejsc w wierzeniach vodou – to taka mityczna kraina,…