Top 10: najbardziej wyczekiwane premiery 2014 roku
Jak co roku o tej porze ruszamy z kolejnym tematem rankingowym Tym razem zadanie polega na przedstawieniu dziesięciu najbardziej wyczekiwanych premier książkowych roku. Zaczynamy!
- Zabójczy księżyc, N.K. Jemisin – 13 stycznia
Powieść Sto Tysięcy Królestw nie przypadła mi może specjalnie do gustu, ale w autorce kryje się spory potencjał i bardzo chcę poznawać ją bliżej. - Śpiewaj ogrody, P. Huelle – 15 stycznia
Bardzo cenię twórczość tego autora i ciekawa jestem kolejnych jego dokonań. - Walt Disney. Potęga marzeń. Biografia, B. Thomas – 15 stycznia
To jedna z najciekawiej zapowiadających się biografii tego roku. - Zakochany Kafka, J. Raoul-Duval – 15 stycznia
Tytuł mnie nie przekonuje, ale sam pomysł tak, więc chętnie poznam tę książkę. - Kilka przypadków szczęśliwych, M. Zimny-Louis – 23 stycznia
To jedna z moich pierwszych idolek, moi drodzy! Postać blisko związana ze środowiskiem żużlowym, co absolutnie ujęło moje serce wiele, wiele lat temu. Miło było po latach odkryć, że postać, która jakoś zniknęła z mojego horyzontu, rozpoczęła pisarską karierę. Jeżeli mam w tym roku kupić jakąś książkę, ta będzie jedną z niewielu, na jaką sobie pozwolę. - Być Esther, M. Karmel – 29 stycznia
Kompletnie nieznana mi autorka, niewiele mówiący tytuł – ale i tak coś mnie do tej historii przyciąga. - Nie odchodź, L. Scottoline – 4 lutego
Spójrz mi w oczy tej autorki to jedna z najbardziej zapadających w pamięć powieści, jaką znam. Obok tej autorki nie da się przejść obojętnie. - Beksińscy. Portret podwójny, M. Grzebałkowska – 19 lutego
Kolejna obowiązkowa propozycja biograficzna tego roku. Magdalena Grzebałkowska zajmowała się już znaną mi biografią księdza Twardowskiego i wiem, że jej nazwisko gwarantuje dobrze wykonaną pracę. - Posłuchaj pieśni wiatru oraz Flipper, H. Murakami – maj
Na ten rok zapowiedziano dwa wydania Murakamiego w Polsce, co przeogromnie mnie cieszy! To zdecydowanie najbardziej wyczekiwane przeze mnie dzieła…
A na które książki Wy czekacie?
Murakamiiiii!! O tak! Też się nie mogę doczekać i też jestem bardzo ciekawa co tym razem autor nam zaserwuje 😉
Na "Zabójczy księżyc" czekam już od kilku tygodni, urzekła mnie okładka :3
Z Twojej listy czekam jedynie na Murakamiego, a tak poza tym na "Luminarzy", "Czarny dom", "On wrócił", "Rycerza Siedmiu Królestw" (i "Wichry zimy" tego autora, ale to się pewnie w 2014 nie doczekam:P), "Żony astronautów", "Ostatnie dni dyktatorów" i "Spóźnione wyznania Tristana Sadlera". Pewnie jeszcze o czymś zapomniałam 🙂
Dla mnie Kafka i Lisa Scottoline, koniecznie!
Wyjątkowo z powyższych zapowiedzi nic mnie nie zaciekawiło, ale może i dobrze. Przynajmniej mój portfel nie ,,uszczupli'' się za bardzo 😉
Biografią Walta Disney'a bym nie pogardziła :).
Jak dla mnie Kafka i Disney 🙂 Ja również się zabawiłam, więc zapraszam (w nowe miejsce, swoją drogą 🙂 ) http://magotaczyta.blogspot.de/2014/01/top-10-najbardziej-wyczekiwane-premiery.html
Szczerze mówiąc mam tyle książek do nadrobienia, że nie zdążyłam się jeszcze zapoznać ze wszystkimi nadchodzącymi nowościami. Z tych, które wymieniasz najbardziej interesują mnie powieści Huelle i Murakamiego, których mogę prawie brać w ciemno.
Też chcę Murakamiego, nawet mam z nim wyzwanie :))))
Ojej, a już chciałam przeczytać powieść Zabójczy księżyc – ale skoro to od autorki "Sto Tysięcy Królestw" to raczej podziękuję – tamta powieść zdecydowanie nie była dla mnie.
Jako fanka wszelkich biografii wyczekuję WALT DISNEY.
o żadnej z książek nie słyszałam ale chętnie przeczytałabym o Waltcie Disneya 😉
"Zabójczy Księżyc" zapowiada się ciekawie 🙂
W swoim życiu nie przeczytałam chyba żadnej biografii, ale o Walcie Disneyu chętnie bym poczytała, bo naprawdę uwielbiam jego bajki (zwłaszcza te stare, kolorowe i czarno białe). Mam też chrapkę na Murakamiego i jeśli mój skromny budżet bezrobotnej absolwentki pozwoli, to może nawet sobie kupię te dwie nowe książki.
Zwróciłaś moją uwagę na "Nie odchodź", nie przejdę obojętnie obok tej książki, a poprzednią powieść autorki muszę koniecznie nadrobić 🙂
Po za tymi, które i tak chce przeczytać, zainteresowałaś mnie Scottoline.
No nie wiem, ja póki co czekam na "Czarnego hrabię" i reportaż Jacka Hugo- Badera o wyprawie na Broad Peak
Na książki Murakamiego czeka wiele osób 🙂