Top 10: najlepsze książki na lato
Zbliża się czas, w którym do czytania wybierzesz ulubiony hamak, kocyk na plaży albo leżak na balkonie. My, książkolubni, doskonale wiemy, że w tym czasie obowiązkowym towarzystwem jest – co oczywiste – dobra, przyjemna literatura. W swoim zestawieniu przygotowałam dziesięć książek, które sama zamierzam zgłębić tego lata i które również Wy powinniście poznać (a może już znacie?). Zapowiadają się naprawdę znakomicie!
- Na krawędzi zawsze, kontynuacja doskonałej powieści Na krawędzi nigdy – nie można przejść obojętnie obok tak ciekawie rozpoczętej historii.
- Uwaga! To może być miłość – do tego tytułu zachęca już samo nazwisko autorki, która w ubiegłym roku ujęła mnie wspaniałą opowieścią Nie mów nic, kocham cię
- Dom na plaży – tutaj również za rekomendację wystarcza samo nazwisko autorki. Poznałam ją dopiero niedawno, przy okazji wznowienia Marcowych fiołków, ale wiem, że Sarah Jio od dawna cieszy się w Polsce dużą popularnością.
- Szturm i grom – znam już Cień i kość, więc jeśli zapowiedzi wydawnictwa się spełnią, chętnie tego lata zapoznam się z kolejnym tomem Trylogii Grisza
- Nigdy i na zawsze – skusiłam się na tę powieść już dawno temu, zaraz po premierze, ale jeszcze nie znalazłam dla niej czasu. Żeby nie kurzyła się dłużej na półce, zamierzam umilić nią sobie wakacyjny czas.
- Hopeless – wszyscy, którzy znają tę książkę, zgodnie twierdzą, że będzie to hit tego lata. Takiej rekomendacji zignorować nie można.
- Ten jedyny – Emily Giffin znalazła się na mojej liście dziesięciu ultrapopularnych autorów, których jeszcze nie czytałam, dlatego z przyjemnością w najbliższych tygodniach nadrobię swoje braki.
- Pretty Little Liars. Skruszone – pochłaniam tę serię trochę z bólem, ale ponieważ chciałabym poznać wizję Sary Shepard do samego jej końca, nie mogę ominąć najbliższej premiery Pretty Little Liars.
- Drogie maleństwo – to być może będzie trochę cięższy kaliber niż pozostałe książki w zestawieniu, ale ogromnie chciałabym tego lata zapoznać się z tak intrygującą historią.
- Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów – tę książkę już znam, ale jest ona jedną z tych, do których od dawna chciałam powrócić. Myślę, że będzie to naprawdę idealny wybór na wakacje!
Czekam na Wasze listy z wakacyjnymi wyborami.
Jakie lektury zamierzacie zgłębić tego lata?
Hopeless, jak i Uwaga, to może być miłość z tych samych powodów co Ty.
A co do Stowarzyszenia sama też pewnie kiedyś wróce
"Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów" czytałam, gdy byłam młodsza, ale dobrze wspominam tę serię. Na pewno zapoznam się z też z "Na krawędzi zawsze", bo pierwsza część podobała mi się tak bardzo, jak i Tobie. 🙂 Chcę też poznać w końcu serię PLL, a i "Drogie maleństwo", "Ten jedyny" oraz "Hopeless" kuszą. 🙂
Jej, aż mi się łezka w oku zakręciła. Matko kochana, jak ten czas zapieprza! "Stowarzyszenie…" mi o tym właśnie przypomniało. Przecież chyba ze sto lat temu czytałam tę książkę….
"Dom na plaży". Chcę. Muszę. 😉
Tutaj moje zestawienie: http://sylwuch.blogspot.com/2014/06/top-10-najlepsze-ksiazki-na-lato.html
🙂
SWD to jedna z moich ulubionych książek z czasów nastoletnich 🙂 Rzeczywiście bardzo kojarzy się z wakacjami.
"Nigdy i na zawsze" to piękna książka, jedna z moich ulubionych 🙂 Polecam Ci ją gorąco 🙂
naczytane.blog.pl
Lubię Giffin, więc pewnie też zajrzę 🙂 Drogie maleństwo i Hopeless mnie zaintrygowały.
Nie znam żadnej, ale chętnie przeczytałabym "Uwaga. To może być miłość". W lato chciałabym na pewno przeczytać "Niewidzialną koronę" Cherezińskiej 🙂
NIGDY I NA ZAWSZE zaczęłam wczorajszej nocy. Czekam na Twoje refleksje.
P. S. Jak się czujecie z maleństwem? Niedogodności już minęły?
Dziękuję, idealnie nie jest, ale narzekać nie mogę, bo bywało zdecydowanie gorzej 😉
Mój top 10, kompletnie w innym klimacie, ale co człowiek to inny gust książkowy 🙂 http://ksiazka-podstawa-diety.blogspot.com/2014/06/top-10-najlepsze-ksiazki-na-lato.html
A zrobię zrobię tylko muszę wybrać tytuły.
mam w planach Drogie maleństwo, choć nie jestem pewna, czy to akurat książka idealna na lato.
Ooooo, dżinsy czytałam jako nastolatka 🙂
U mnie na letni czas pewnie trafi się kilka lżejszych tytułów (na półce czeka na mnie najnowsza Fielding), ale ogólnie to zaczęłam fazę spotkań z autorami, których już dawno chciałam poznać 🙂 A wszystko dzięki Twojemu top10 z ultrapopularnymi autorami – po stworzeniu swojej dziesiątki wreszcie się zmotywowałam żeby coś w tym temacie zmienić 🙂
"Drogie maleństwo" trafiło na moją listę książek do przeczytania 🙂 Sarah Jio bardzo lubię, polecam "Jeżynową zimę" 🙂