planowanie treści
|

Jak planować treści dla biznesu i marki osobistej? [Zacznijmy od słowa, odc. 22]

Twój biznes i Twoja marka osobista potrzebują treści. I choć jako content writerka kojarzona jestem przede wszystkim tak z tworzeniem, jak i promowaniem blogów i tekstów blogowych, to nie tylko o nie mi tutaj chodzi. Treścią będzie także wideo, podcast, webinar, infografika, case study, raport, reklama, e-book, karuzela na Instagramie czy interaktywny quiz, który podrzucisz swoim odbiorcom.

Opowiem Ci dzisiaj o tym, jak planować treści dla biznesu i marki osobistej. Zacznę od ogólnych porad, jak się do takiego planowania przygotować, a potem poruszę także temat skutecznego tworzenia content planu.

W tym odcinku usłyszysz:

  • dlaczego warto tworzyć i planować treści
  • jak w 7 krokach planować treści dla biznesu i marki osobistej
  • co, oprócz tekstów, możesz publikować 
  • jakie cele mogą realizować Twoje treści
  • dlaczego określenie grupy docelowej (i nie tylko) jest istotne
  • co robić z gotowymi treściami
  • jak sprawdzać, czy treści się sprawdzają
  • jak tworzyć harmonogram treści.

Dlaczego warto tworzyć i planować treści?

Niezależnie od tego, na jakim etapie rozwoju jest Twoja marka – i mam tu na myśli zarówno firmę, jak i markę twórcy internetowego – do rozwoju będziesz potrzebować treści.

Na starcie działalności dajesz się dzięki nim poznać i zaznaczasz swoją obecność na rynku. Z czasem zaczynasz poprzez treści potwierdzać swoją eksperckość, zwiększać zasięgi, budować zaufanie i wciąż się rozwijać. Nawet superrozwinięte, ogromne biznesy regularnie wypuszczają treści, byśmy o nich nie zapominali i byli na bieżąco z ich ofertą i nowościami. Wystarczy rozejrzeć się po social mediach czy blokach reklamowych w telewizji – aż roi się tam od promocji firm, które teoretycznie są światowymi gigantami, a i tak dobrze wiedzą, że treści tworzyć trzeba.

Pomyśl więc, ile pracy musisz włożyć Ty – jako właściciel małego biznesu czy twórca internetowy – aby pozostać w świadomości swoich odbiorców i klientów. Dobrym rozwiązaniem może być dla Ciebie delegowanie zadań specjalistom i budowanie zespołu, który w Twoim imieniu ogarnie wszelkie treści dostępne w sieci i poza nią – ale z reguły my, soloprzedsiębiorcy i twórcy, zajmujemy się tym sami. W tym momencie wracamy do tytułu dzisiejszego odcinka, w którym wspominam o planowaniu treści. Tak, ono może okazać się dla Ciebie kluczowe.

Zanim przejdziemy dalej, krótki blok reklamowy – z ogromną przyjemnością przedstawiam sponsora dzisiejszego odcinka – a także kilku kolejnych. KorektorTekstu.pl, o którym mowa, to narzędzie wspierające twórców w publikowaniu lepszych i czytelniejszych treści. Korektor sprawdza pisownię i interpunkcję, zwraca uwagę na zbyt zawiłe fragmenty i podrzuca sugestie poprawiające czytelność. Narzędzie jest darmowe i nie wymaga logowania. Wypróbuj je na stronie KorektorTekstu.pl i korzystaj z tego inteligentnego wsparcia w działaniach.

7 kroków do zaplanowania treści dla biznesu

Przygotowałam dla Ciebie 7 kroków, przez które warto przejść, aby planować skuteczne treści dla biznesu i marki osobistej:

1. Zdefiniuj cele

To kluczowy punkt, bez którego każdy kolejny jest jak budowanie domu bez solidnych fundamentów. Wyznacz cele, ale dopiero później dąż do ich realizacji.

Przykłady celów dla Twojej marki, to m.in.:

  • budowanie świadomości marki – aby była bardziej widoczna dla nowych odbiorców;
  • zwiększanie zaangażowania – aby budować relacje i zdobywać zaufanie i lojalność odbiorców;
  • edukowanie – aby potwierdzać, że jesteś ekspertem w swojej dziedzinie i przyciągać do siebie osoby poszukujące wartościowych i merytorycznych treści;
  • generowanie leadów, czyli pozyskiwanie danych kontaktowych potencjalnych klientów (np. adresów e-mail lub telefonów);
  • zwiększanie sprzedaży – aby zachęcać odbiorców do stawania się Twoimi klientami.

To tylko kilka z możliwych celów, jakie możesz realizować poprzez treści. Tym, co jest tutaj kluczowe, jest zrozumienie potrzeb klienta czy odbiorcy i odpowiedzenie na nie właśnie za pośrednictwem treści.

2. Określ grupę docelową

Jest to kolejny z bardzo ważnych elementów, od których powinniśmy zaczynać planowanie treści. Zanim bowiem cokolwiek napiszesz, musisz wiedzieć, z kim się komunikujesz i w jaki sposób, na jakie potrzeby odpowiadasz i które rozwiązania będą dla Twoich potencjalnych odbiorców najlepsze.

W swojej książce „Pisz. Publikuj. Działaj” wspominam również o drugiej stronie tego medalu – mianowicie o zrozumieniu i poznaniu siebie. To także jest superistotne, by wiedzieć, w jakich formach komunikacji dobrze się czujemy, jaki styl jest dla nas najwygodniejszy i na jakich zasadach chcemy działać.

3. Wybierz obszary/tematy/niszę

Sama mam z tym ogromny problem, ponieważ interesuje mnie ogrom rzeczy – i o wielu z nich chciałabym mówić zarówno tutaj, jak i w mediach społecznościowych. Jednakże im dokładniej określisz swoją niszę, tym łatwiej Ci będzie dotrzeć do właściwych odbiorców, którzy nie będą się czuli skonfundowani, że zamierzali śledzić edukatorkę finansową, która zamiast zapowiadanych przez siebie treści edukacyjnych, co i rusz funduje im niewiele wnoszące do tematu recenzje kosmetyków.

Tak więc: zacznij od niszy i obszarów tematycznych, jakie chcesz poruszać, a następnie wymyśl tematy konkretnych postów w social mediach, wpisów blogowych czy odcinków podcastu.

4. Żongluj formatami

Różnorodność poruszanych wątków to jedno, ale jeszcze jednym obszarem wartym zainteresowania jest mieszanie formatów. Dlaczego ma to sens? Ponieważ jedni preferują czytanie, inni oglądanie, a jeszcze inni – słuchanie. Oczywiście jeśli w ogóle nie czujesz formatu wideo, nie namawiam Cię na natychmiastowe zakładanie YouTube’a, ale może raz na jakiś czas dorzucisz na Instagram krótkie wideo?

Warto przeplatać formaty tak w obrębie jednego kanału – np. publikując teksty, grafiki i wideo. Warto także działać w różnych miejscach. Wszystko dlatego, że innych odbiorców spotkamy na Facebooku, innych na LinkedInie, a jeszcze innych na TikToku – i tylko testowanie i eksperymentowanie pozwoli Ci na przekonanie się, gdzie warto być i gdzie czujesz się najlepiej.

5. Stwórz kalendarz treści

Skoro masz już tematy, teraz warto osadzić je w kalendarzu. Dzięki temu łatwiej Ci będzie zapanować nad tym, co masz do zrobienia. Jak dokładnie to zrobić – jeszcze Ci opowiem, na razie jedynie sygnalizuję, iż jest to jeden z etapów planowania treści dla biznesu.

6. Optymalizuj

Specjaliści mówią jasno: treści mają być przyjazne i logiczne dla odbiorcy, ale jednocześnie dobre dla SEO. Ta optymalizacja pod kątem wyszukiwarek to jeden z najlepszych sposobów na zaistnienie w wyszukiwarkach. A im lepsza pozycja w wyszukiwarkach, tym większa szansa na zwiększanie ruchu na stronie.

A może nawet nie tylko na stronie – ostatnio coraz więcej portali branżowych wspomina o tym, że także posty w social mediach warto będzie optymalizować pod kątem SEO.

7. Sprawdzaj, mierz wyniki, reaguj

Dzięki narzędziom analitycznym możesz kontrolować to, jak zachowują się Twoje treści. Czy przyciągają uwagę? Jak często są wyświetlane? Jak często podawane dalej? Kto i skąd trafia na Twoją stronę? Jak się na nich zachowuje? Wiele, naprawdę wiele aspektów można badać za pomocą narzędzi analitycznych na stronach i w social mediach – i jeśli chcesz tworzyć coraz skuteczniejsze treści, poświęcaj im uwagę, a potem wyciągaj wnioski i reaguj. Na przykład zmień miniaturkę mało otwieranego filmu na YouTubie, dodaj hasztagi do wpisu na IG czy zaplanuj, że następny odcinek podcastu zaczniesz w bardziej chwytliwy sposób.

Znasz już 7 kroków, dzięki którym skutecznie zaplanujesz treści dla swojego biznesu. Szczególną uwagę chciałabym jeszcze poświęcić punktowi piątemu, aby krótko opowiedzieć Ci o tym, jak stworzyć kalendarz treści. Bo choć da się działać bez niego, to jeśli nie masz czasu na spontaniczność, bardzo Ci się on przyda.

Jak tworzyć kalendarz treści?

Punktem wyjścia, moim zdaniem, powinno być tutaj wybranie narzędzia, którym się posłużysz. Świetnym rozwiązaniem są gotowe kalendarze contentowe, ponieważ mają one narzucony, dość konkretny schemat, całkowicie dopasowany właśnie do planowania treści.

Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby korzystać z papierowego kalendarza, planera na biurko czy aplikacji do zarządzania zadaniami. Ja plan publikacji ogarniam w aplikacji Todoist, ale najpierw i tak przygotowuję notatki na papierze – wówczas łatwiej mi się myśli i gromadzi informacje.

Drugi etap tworzenia kalendarza contentowego to określenie częstotliwości publikowania. I tutaj warto wyjść od ogółu do szczegółu:

  • największym „klockiem” do osadzenia w tej układance będzie kampania reklamowa np. z okazji premiery nowego produktu (oczywiście jeśli masz takową w planach) – wówczas zaznaczasz w kalendarzu, kiedy będzie miała ona miejsce, a promujące ją publikacje osadasz w kalendarzu na kolejnym etapie;
  • innym dużym „klockiem” może być publikacja wpisu na blogu, która także wymaga szerszych działań promocyjnych w sieci czy rozpoczęcie nowego cyklu edukacyjnych wideo na TikToku – pomyśl w tym miejscu o projektach nieco większych, o czymś, co nie jest pojedynczym postem na Instagramie, ale czymś, co będziesz promować szeroko – w newsletterze czy mediach społecznościowych;
  • kiedy masz już duże klocki, dokładaj do układanki resztę, pamiętając o bardzo ważnym punkcie, którym jest recykling treści – jeżeli publikujesz obszerne wideo na YouTubie, nowy odcinek podcastu czy artykuł na blogu – wykorzystaj tę „dużą” treść do opracowania paru mniejszych, np. karuzeli na Instagram, grafik z cytatami na Facebooka czy kilku video na TikToka – w ten sposób lepiej wykorzystasz i wypromujesz swoją dużą wartościową treść;
  • kolejne punkty do umieszczenia w planie contentowym to pojedyncze posty niezwiązane z „dużymi klockami” – być może zbliża się rocznica Twojej działalności, być może ciekawe święto z kalendarza świąt nietypowych, a być może wydarzenie, w którym weźmiesz udział – jeśli już teraz wiesz, że zamierzasz o czymś wspomnieć w swoich kanałach – od razu umieść to w kalendarzu;
  • no i najważniejsze: daj sobie trochę luzu – nie wypełniaj kalendarza od góry do dołu, pamiętaj, że spontaniczność też jest dobra i że czasem może Ci przyjść do głowy publikacja, której nie było w planach – i musisz mieć gdzie ją umieścić, jeśli bardzo Ci na niej zależy – poza tym w każdej chwili na świecie lub w Twojej branży może wydarzyć się coś, na co zapragniesz natychmiast zareagować – nie bój się wtedy przesuwać planów, zmieniać i działać bez planu – elastyczność naprawdę Ci się przyda!

Planowanie treści dla biznesu i marki osobistej – podsumowanie

Wiesz już, na co zwracać uwagę podczas planowania treści – wierzę, że z tymi poradami z większą wiarą, zapałem i pewnością siebie podejdziesz do tego zadania.

No i że nie zapomnisz o odrobinie spontaniczności i luzu – bo one, nawet w biznesie, są przecież mile widziane!

Powodzenia!

Jeden komentarz

  1. Cieszę się, że trafiłam na ten wpis, ponieważ można znaleźć w nim wiele przydatnych wskazówek. Od niedawna pracuję jako copywriter, dlatego na pewno wykorzystam Twoje sposoby. Jestem bardzo zadowolona, że trafiła mi się taka szansa, gdyż spodobała mi się praca zdalna. Warszawa to miasto, w którym można znaleźć wiele takich ogłoszeń, co jest ułatwieniem dla osób z mniejszych miejscowości, gdzie ciężej o zatrudnienie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *