KLAUDYNA MACIĄG
  • Główna
  • Sklep
  • Blog
  • Kim jestem?
  • PREZENTY DLA CIEBIE
  • Podcast
  • Współpraca
  • Copywriting

Ślady, Janusz Leon Wiśniewski

Ślady, Janusz Leon Wiśniewski

Wydawnictwo: WL
Rok wydania: 2014
Stron: 96
Gatunek: opowiadania
Janusz Leon Wiśniewski jest jednym z niewielu twórców, który potrafi zachwycić mnie zarówno w długiej formie, jak i krótkiej. Jego Molekuły emocji i Łóżko – zbiory króciutkich opowiadań i esejów – przekonały mnie o tym już wcześniej, dziś zaś potwierdziły to Ślady – kolejny zestaw nieobszernych, naładowanych emocjami tekstów, które dotąd znane były niemal wyłącznie czytelniczkom magazynu „Pani”. Od pierwszych chwil Wiśniewski przenosi czytelnika do świata intymności. Jego bohaterowie obnażają swoje dusze, umysły i ciała, nie ukrywają się za kurtynami, a przy tym nie epatują ani cierpieniem, ani nagością, ani przesadą. Bo każda z emocji, choć silna, jest tutaj odpowiednio wyważona. Z tego autor – wrażliwy, subtelny, przenikliwy – zresztą słynie. Wiśniewski uwielbia pisać o ludziach. Prawdziwych, zwyczajnych, normalnych. Mierzą się oni z codziennymi problemami, walczą z bolesnymi wspomnieniami, zmagają z własnymi demonami. Są tacy, jak każdy z nas – okaleczeni, naznaczeni przez los. Każdy ma do opowiedzenia jakąś historię. Każdy z czymś się zmaga… Kolejny już raz pisarz udowadnia, że nie potrzeba wielu słów, aby w kompletny sposób opowiedzieć prawdę o życiu, człowieku, ciele i duszy. Że nie potrzeba wielu środków, by wywołać wzruszenie i poruszenie. Że nie potrzeba wydumanych scenariuszy i przerysowanych postaci, by w intrygujący i elektryzujący sposób opowiedzieć o tym, co skrywamy głęboko w sercach. Nieodmienne zdumiewa mnie to, że choć proza Wiśniewskiego dotyka najboleśniejszych i najintymniejszych zagadnień, nie jest ciężka gatunkowo czy niełatwa do przetrawienia. Czytelnik zostaje zalany falą emocji, bije się z myślami, popada w zadumę i musi sobie odpowiedzieć na wiele pytań, ale przy tym opowiadania nie uwierają go, nie męczą, nie duszą i nie odpychają. To wielka sztuka umieć wstrząsnąć i nie odrzucić, skłonić do refleksji i nie przytłoczyć jednocześnie. Ślady stanowią zbiór tekstów o wstydzie, samotności, nadziei i miłości. O życiu i człowieku, o emocjach i uczuciach, o intymności i oddaleniu. O tęsknocie i o cierpieniu. Choć króciutkie, historie każdego z bohaterów poruszają i zapadają w pamięć. Długo o nich nie zapomnicie… Ale ci, którzy z Wiśniewskim mieli już do czynienia, wiedzą o tym doskonale. Moja ocena: 9/10
Książka od księgarni Matras. Do kupienia tutaj.

Książka przeczytana w ramach wyzwania ’Polacy nie gęsi’.
]]>

Cześć! Nazywam się Klaudyna Maciąg i zajmuję się tworzeniem za pomocą słów. Na blogu znajdziesz treści dotyczące freelancingu, rozwoju, blogowania i prowadzenia firmy. Chcesz dowiedzieć się więcej? Sprawdź, kim jestem.

Sprawdź moje produkty:

  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – błękitny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
  • Dziennik Wieloletni

    Dziennik Wieloletni – czarny

    119,00 zł z VAT
    Kup w sklepie PSC
freelancing organizacja zarabianie w sieci samorozwój nauka języków prowadzenie firmy
PrevPowrót, Izabela Sowa
"Still Alice" – o ekranizacji "Motyla" Lisy GenovyNastępny

Mam dla Ciebie prezenty!

Zapisz się do newslettera i odbierz darmowe ebooki.

Twoje dane będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera, a ich administratorem będzie Klaudyna Maciąg. Szczegóły: polityka prywatności.

Dzięki, udało się!

W swojej skrzynce mailowej wypatruj pierwszej wiadomości z prezentem powitalnym. 

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wiadomość wpadnie do [spamu], więc zajrzyj i tam. A jeśli chcesz mieć pewność, że moje wiadomości będą dochodzić, dodaj adres kontakt@klaudynamaciag.pl do zaufanych. 

.

9 komentarzy

Izabela Sierżęga pisze:
25 września 2014 o 17:29

Ja się z tym Panem z kolei w ogóle nie rozumiem… 😀 "Na fejsie z moim synem" to był jakiś dramat, który porzuciłam po kilku stronach… I każda próba czytania Wiśniewskiego tak się niestety kończy.

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
26 września 2014 o 08:59

Nie czytałam jeszcze 'Na fejsie', więc nie wiem, czy miałabym podobne wrażenia. W każdym razie nudno by było, gdyby wszystkich nas zachwycało to samo 🙂

Odpowiedz
Mała Pisareczka pisze:
25 września 2014 o 18:12

Czytałam i polecam!

Odpowiedz
Narkotyczna. pisze:
25 września 2014 o 18:27

Czekam, aż będę mieć okazję przeczytać!

Odpowiedz
alicjamagdalena pisze:
25 września 2014 o 19:19

Ja jeszcze nic tego autora nie czytałam, a widzę, że to błąd 😉

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
26 września 2014 o 08:58

W takim razie warto spróbować 🙂

Odpowiedz
Tirindeth pisze:
26 września 2014 o 05:07

Dotychczas podchodziłam bardzo sceptycznie do polskiej literatury i pewnie nadal by tak było, a ja napisałabym tu "niestety nie dla mnie", gdyby nie moja przygoda z książką "Ty jesteś moje imię"… Historia Baczyńskich przekonała mnie, że czasem warto dać szansę rodzimym pisarzom. Może więc kiedyś się skuszę na Ślady, skoro polecasz twórczość tego autora 🙂

Odpowiedz
joly_fh pisze:
26 września 2014 o 08:52

Oj, polska literatura nie jest taka zła…

Odpowiedz
Klaudyna Maciąg pisze:
26 września 2014 o 08:57

Dokładnie tak – wiele złego mówi się i o polskiej książce, i o polskim filmie, a trzeba po prostu wiedzieć, czego szukać. Mamy wielu naprawdę zdolnych twórców 🙂

Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontakt

kontakt@klaudynamaciag.pl

Agencja Kreatywna Espelibro
Klaudyna Maciąg
NIP: 9492100679

Co to za miejsce?

Blog Klaudyny Maciąg. Blog o produktywności, rozwoju i prowadzeniu firmy. Znajdziesz tutaj treści przydatne dla freelancerów, blogerów i właścicieli małych firm oraz dla osób zainteresowanych samorozwojem i nauką języków.

POLITYKA PRYWATNOŚCI
REGULAMIN SKLEPU
Rife Wordpress Theme. Proudly Built By Apollo13

Koszyk